@ceper jak widzisz, niezbadane są wyroki boskie
Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
Moderatorzy: Grochu, HalinkaŚ, Moderatorzy
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.
-
- Turysta
- Posty: 3
- Rejestracja: 03 czerwca 2020, 18:33
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
Ja razem z moim partnerem mamy na zarazę sposób. Mianowicie wybieramy się do księgowej https://biurorachunkowebrmt.pl/biuro-ra ... czyno.html zaopatrujemy się w sprzęt i idziemy w góry tam gdzie jest ograniczona liczba ludzi, a więc i żadnych wirusów nie napotkamy na swojej drodze.
Ostatnio zmieniony 13 kwietnia 2023, 12:48 przez paulinajack, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
[quote=ceper post_id=355770 time=1590995749 user_id=4646]
Wytłumaczcie mi fenomen Ślůnska, zwłaszcza Gůrnego. Czy ma to związek z zarazą? Nie są mi znane zarazy, potopy (poza szwedzkim) i plagi egipskie.
Miesiąc temu po długim okresie posuchy, gdy rolnicy masowo dawali na mszę w intencji deszczu, nadeszła z utęsknieniem godzinna mżawka i cały Ślůnsk zatopiony (podtopiony). Dziś też takie info w radio, na szczęście otwieram lodówkę pełną zasobów i nie wyskakuje mi z niej hajer.
[/quote]
To proste jak budowa cepa. Na Śląsku jest masa powierzchni utwardzonej. Deszcz nie ma gdzie wsiąkać. Jednocześnie teren jest nieźle pofalowany. Nawet przy średnim deszczu woda spływa w niecki i najczęściej zalewa pobudowane tam nowe domy. Nowe, bo obecnie stawiają w miejscach kompletnie do tego nie nadających się.
Wytłumaczcie mi fenomen Ślůnska, zwłaszcza Gůrnego. Czy ma to związek z zarazą? Nie są mi znane zarazy, potopy (poza szwedzkim) i plagi egipskie.
Miesiąc temu po długim okresie posuchy, gdy rolnicy masowo dawali na mszę w intencji deszczu, nadeszła z utęsknieniem godzinna mżawka i cały Ślůnsk zatopiony (podtopiony). Dziś też takie info w radio, na szczęście otwieram lodówkę pełną zasobów i nie wyskakuje mi z niej hajer.
[/quote]
To proste jak budowa cepa. Na Śląsku jest masa powierzchni utwardzonej. Deszcz nie ma gdzie wsiąkać. Jednocześnie teren jest nieźle pofalowany. Nawet przy średnim deszczu woda spływa w niecki i najczęściej zalewa pobudowane tam nowe domy. Nowe, bo obecnie stawiają w miejscach kompletnie do tego nie nadających się.
Sam możesz wybierać los, zrozum to, wejdź na szczyt! - Adam Sikorski
NORMALNOŚĆ TO ILUZJA. TO CO JEST NORMALNE DLA PAJĄKA ... JEST CHAOSEM DLA MUCHY - Morticia Addams
NORMALNOŚĆ TO ILUZJA. TO CO JEST NORMALNE DLA PAJĄKA ... JEST CHAOSEM DLA MUCHY - Morticia Addams
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
Znam hajerów z autopsji i powiem ci, że czasami chorują, ale są twardzi - nie tak jak na filmach, to trochę inna twardość. tam gdzie ludzie siedzą rozsiani na wioskach w zagęszczeniu 1 osoba na 100 metrów kwadratowych, to hajerzy grają w karty po dwunastu na powierzchni 1,5 metra kwadratowego przez godzinę. zrób z tego jeszcze po-ciąg z matematyki dwadzieścia razy silnia i znajdziesz odpowiedź jeśli tylko um ci pozwala - oto wynik zarazy, a woda - raz jest raz jej nima.Jędral pisze: ↑18 czerwca 2020, 21:36To proste jak budowa cepa. Na Śląsku jest masa powierzchni utwardzonej. Deszcz nie ma gdzie wsiąkać. Jednocześnie teren jest nieźle pofalowany. Nawet przy średnim deszczu woda spływa w niecki i najczęściej zalewa pobudowane tam nowe domy. Nowe, bo obecnie stawiają w miejscach kompletnie do tego nie nadających się.ceper pisze: ↑01 czerwca 2020, 9:15Wytłumaczcie mi fenomen Ślůnska, zwłaszcza Gůrnego. Czy ma to związek z zarazą? Nie są mi znane zarazy, potopy (poza szwedzkim) i plagi egipskie.
Miesiąc temu po długim okresie posuchy, gdy rolnicy masowo dawali na mszę w intencji deszczu, nadeszła z utęsknieniem godzinna mżawka i cały Ślůnsk zatopiony (podtopiony). Dziś też takie info w radio, na szczęście otwieram lodówkę pełną zasobów i nie wyskakuje mi z niej hajer.
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
U mnie w klatce dwie babcie umarły, 76 i 84 lat. Strach z mieszkania wychodzić. Wirusek po okolicy szaleje.
Na wybory wrobili mnie w odbiór dokumentacji od komisji. Będę siedział w nocy i zliczał zliczone głosy. Niezłapanie wirusa graniczy z cudem.
Podobno ma nie być drugiej tury wyborów. Po pierwszej pochoruje się znaczna część komisji, a wtedy mąż opatrznościowy JK ogłosi, że unieważnia konieczność drugiej tury. I w ten sposób wygra AD.
Na wybory wrobili mnie w odbiór dokumentacji od komisji. Będę siedział w nocy i zliczał zliczone głosy. Niezłapanie wirusa graniczy z cudem.
Podobno ma nie być drugiej tury wyborów. Po pierwszej pochoruje się znaczna część komisji, a wtedy mąż opatrznościowy JK ogłosi, że unieważnia konieczność drugiej tury. I w ten sposób wygra AD.
Sam możesz wybierać los, zrozum to, wejdź na szczyt! - Adam Sikorski
NORMALNOŚĆ TO ILUZJA. TO CO JEST NORMALNE DLA PAJĄKA ... JEST CHAOSEM DLA MUCHY - Morticia Addams
NORMALNOŚĆ TO ILUZJA. TO CO JEST NORMALNE DLA PAJĄKA ... JEST CHAOSEM DLA MUCHY - Morticia Addams
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
Brat powiada, że ojca (parę wiosen po osiemdziesiątce) mieszkającego po sąsiedzku (za furtką) dopadła zaraza młodsza o kilkanaście lat. Ponoć nie o wikt i opierunek tu chodzi. To mazowieckie, nie ślůnskie. Jaki region, taka i zaraza.
Liczenie głosów chyba nie za nic, z pogoni za poganami dawno wyrosłem, teraz same się pchają.
Szanowny/a/ Pando, dzięki za wyjaśnienie problemu podtopień. Jako osoba mogąca studiować kierunek górnictwo w Pekinie (jak również wiele innych kierunków w różnych krajach demokracji ludowej) rozwiązałbym problem nurtujący Ślůnsk i nie byłyby to podtopienia. Zaraza niejedno ma imię.
Liczenie głosów chyba nie za nic, z pogoni za poganami dawno wyrosłem, teraz same się pchają.
Szanowny/a/ Pando, dzięki za wyjaśnienie problemu podtopień. Jako osoba mogąca studiować kierunek górnictwo w Pekinie (jak również wiele innych kierunków w różnych krajach demokracji ludowej) rozwiązałbym problem nurtujący Ślůnsk i nie byłyby to podtopienia. Zaraza niejedno ma imię.
Dawno temu pisałem, że hajerzy wbiją szpadel i za nim gęsiego się chowają. Błędnie sądziłem, że śpią przez szychtę, a tu hazard uprawiają.Panda pisze:hajerzy grają w karty po dwunastu na powierzchni 1,5 metra kwadratowego przez godzinę
Enjoy your life - never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
blisko coraz bliżej
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
Cześć G-Sy!!!
Jak tam zdrówko???
My z Wiesią mamy zarazę, mimo to jeszcze żyjemy. Nic przyjemnego.
Jak tam zdrówko???
My z Wiesią mamy zarazę, mimo to jeszcze żyjemy. Nic przyjemnego.
Sam możesz wybierać los, zrozum to, wejdź na szczyt! - Adam Sikorski
NORMALNOŚĆ TO ILUZJA. TO CO JEST NORMALNE DLA PAJĄKA ... JEST CHAOSEM DLA MUCHY - Morticia Addams
NORMALNOŚĆ TO ILUZJA. TO CO JEST NORMALNE DLA PAJĄKA ... JEST CHAOSEM DLA MUCHY - Morticia Addams
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
Trzymajcie się i nie dajcie temu świrowi. Pozdr.
chwilo ... trwaj!!!!!
https://picasaweb.google.com/115675607410523457166
http://www.panoramio.com/user/1962173
https://picasaweb.google.com/115675607410523457166
http://www.panoramio.com/user/1962173
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
Ja póki co nie mam zarazy, mimo to też jeszcze żyję
Zdrowiejcie szybko
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
Niestety lawina się rozpędza i nie wiadomo kiedy człowiek znajdzie się wśród "wybranych"
Wszystkim pozytywnym ( w negatywnym tego słowa znaczeniu ) życzę dużo zdrowia !
Wszystkim pozytywnym ( w negatywnym tego słowa znaczeniu ) życzę dużo zdrowia !
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
(J. Tuwim)
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
Ciebie kamerad , to by nawet czarna ospa nie dobiła
" Na życiu trzeba się znać..." Feliks Raptus
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
Trzymajcie się, wszytko będzie ok.
Nas jak na razie ominęła wątpliwa przyjemność znajomość z wirusem.
Nas jak na razie ominęła wątpliwa przyjemność znajomość z wirusem.
Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.
jest progres
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.