Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

W tym dziale porozmawiasz na każdy temat nie związany z górami. Ten dział ma na celu lepsze poznanie forumowiczów i może stać się przydatny w rozwiązywaniu codziennych problemów.

Moderatorzy: Grochu, HalinkaŚ, Moderatorzy

spacerowicz2
Turysta
Turysta
Posty: 3
Rejestracja: 17 maja 2019, 23:26

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: spacerowicz2 » 18 maja 2019, 0:31

Skoro już tam jesteś to musiałeś trafić w dobre miejsce. Za chwil kilka dołączymy do Ciebie. Nie wszyscy od razu - niektórzy będą się ociągać. Czekaj na nas przy piwie w najbliższej knajpie. I ruszymy wraz.
Do zobaczenia
Awatar użytkownika
chudydzik
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 120
Rejestracja: 13 listopada 2015, 19:35

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: chudydzik » 18 maja 2019, 1:01

Najszczersze wyrazy współczucia. [']['][']
Na to drugi, tęga głowa
Tak to ujął w mądre słowa:
"Jest ryzyko , jest zabawa
Albo piargi albo sława "
Nic-ram
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 415
Rejestracja: 30 marca 2012, 11:39

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: Nic-ram » 18 maja 2019, 6:52

Wyrazy współczucia.
Awatar użytkownika
zanzara
Turysta
Turysta
Posty: 116
Rejestracja: 15 grudnia 2012, 22:50

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: zanzara » 18 maja 2019, 10:54

Najszczersze wyrazy współczucia.
Ninik na zawsze zostanie w mojej pamięci.
Live and let live
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: Grochu » 18 maja 2019, 14:18

No i....wykonało się.
Liczna reprezentacja około 30 GS-ów odprowadziła Ninika na jego ostatniej drodze.
"Żegnaj druhu górskich wędrówek. Na zawsze zostaniesz w nadzej pamięci. Koleżanki i koledzy z Klubu Góry-Szlaki." - taki tekst zamieściliśmy na naszym wieńcu.
Ania, dzięki za pomoc.
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Mirek
Turysta
Turysta
Posty: 610
Rejestracja: 11 sierpnia 2015, 17:24

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: Mirek » 18 maja 2019, 15:51

Szkoda że nie mogłem osobiście kolegi pożegnać,kiedyś się na pewno spotkamy na niebieskich szlakach.Do zobaczenia.
..To wódka? ? słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) ? Na litość boską, królowo ? zachrypiał ? czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.?
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6291
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: Królik » 18 maja 2019, 18:22

Taaaaak... Pożegnanie Ninika wszystkim wycisnęło łzy... Zabrał ze sobą na niebiańskie połoniny buty i plecak. Na plecaku była smycz "Klub Góry-Szlaki"... To dobrze. Łatwiej będzie się nam TAM kiedyś odnaleźć, by wspólnie wędrować...
Dziękuję wszystkich GieeSom za bycie. I za wspólne wspominki o Dominiku na "posiadówce" w knajpce.
Choć, szczerze, wolałbym się z Wami w takich okolicznościach nie spotykać... Cóż, życie...
MichałDG
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 34
Rejestracja: 15 kwietnia 2014, 15:31

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: MichałDG » 18 maja 2019, 19:28

Bardzo mi przykro. Wyrazy współczucia dla rodziny.
Awatar użytkownika
Atria
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 495
Rejestracja: 20 września 2010, 21:37

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: Atria » 18 maja 2019, 22:02

Zdaje się to być jak koszmar senny, a jednak wydarzyło się naprawdę. Serce chciało pęknąć podczas ostatniego pożegnania Ninika... A wokół niebieskie niebo, zielone drzewa i milcząca obojętność natury wobec ludzkiej rozpaczy.
"Historii nie da się przewidzieć, tyle wiem jako historyk..."
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1688
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: Panda » 19 maja 2019, 4:55

:uscisk: :uscisk: :uscisk:

Dobrze, że byliście...
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Awatar użytkownika
Tidżej
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2722
Rejestracja: 15 listopada 2011, 8:35

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: Tidżej » 19 maja 2019, 15:30

Zaszumiały Cię powietrza
I ruszyłeś sam na szlak
Ten ostatni, ten najlepszy -
Przyszedł czas, Pan dał Ci znak...



| Gór, co stoją nigdy nie dogonię... |
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: PiotrekP » 19 maja 2019, 20:06

Uczestniczy X Spotkania Sudeckiego uczcili pamięć naszego kolegi śp. Dominika zapalając znicz przy kaplicy Św. Anny.
Obrazek
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: Darek » 19 maja 2019, 21:48

PiotrekP pisze:
19 maja 2019, 20:06
Uczestniczy X Spotkania Sudeckiego uczcili pamięć naszego kolegi śp. Dominika zapalając znicz przy kaplicy Św. Anny.
A później wspominaliśmy. Przy ognisku, przy dźwiękach gitary pofrunęły w niebo słowa :

"... Kiedy przyszło nowe lato,
powędrował w chmury.
Tam go bieda nie dopadnie,
będzie patrzył z góry.

Na zimową biel połonin,
to znów karmin buków,
na zapasy z codziennością
swoich dawnych druhów ..."
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Gula
Turysta
Turysta
Posty: 22
Rejestracja: 06 marca 2014, 19:19

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: Gula » 19 maja 2019, 23:33

Wielki smutek... Wyrazy współczucia dla Bliskich
Awatar użytkownika
WAR
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 366
Rejestracja: 24 marca 2012, 19:35

Re: Ostatnie pożegnanie Dominika (ninik)

Post autor: WAR » 20 maja 2019, 2:26

Brakuje słów do opisania takiej tragedii. To jest bardzo przykre...
ODPOWIEDZ