Styria 15-19. 08. 2018 Żeby życie miało smaczek raz ferrata raz kajaczek tudzież inne sporty wodne :)

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Dziadek;)
Moderator
Moderator
Posty: 1152
Rejestracja: 20 maja 2014, 15:14

Styria 15-19. 08. 2018 Żeby życie miało smaczek raz ferrata raz kajaczek tudzież inne sporty wodne :)

Post autor: Dziadek;) » 27 sierpnia 2018, 14:41

Duet idealnie dobrany czyli Blondynka plus łysiejący szatyn, Ponton Canyoning i ferraty :)

Pomysł tego wyjazdu zrodził się po ostatnim wyjeździe z chłopakami do Słowackiego Raju tam po raz pierwszy na przełomie Hornadu zobaczyłem Gumotexy w akcji, po powrocie zacząłem szukać możliwości spłynięcia Hornadem i w dosyć okrężny sposób przez słowackie strony organizujące spływy znalazłem coś jeszcze fajniejszego czyli Salzę :)

Salza miłość od pierwszego filmiku na Youtubie :) Jeden filmik na Youtubie jeden rzut oka na Google maps i decyzja zapadła! tym bardziej że w odległości 30 km od Palfau znajduje się miejscowość Eisenerz znana tutaj paru osobom, w okolicy której jest kilka fajnych ferrat.

Jest gdzie (cel wyznaczony) jest czym (samochód sprawny ) zrodziło się pytanie z kim to zrobić... ;) wybór był oczywisty Ania D :) Nim skończyłem snuć wizję wspaniałego wyjazdu który nas czeka powiedziała tak, ot namawiał namawiał i namówił :)

Dzień pierwszy Camping Palfau i Rafting Salzą

Na kemping w Palfau docieramy późną nocą wiec dopiero o poranku możemy obejrzeć miejsce naszego pobytu w którym spędzimy cztery dni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Delikatnie rzecz ujmując jest ok :)

Do południa ogarniamy się i robimy przygotówkę pod Rafting :) przed godziną 14 ruszamy na spotkanie z Salzą :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i tu mała niespodzianka..Założenie było takie że nie płyniemy z grupą na wieloosobowym pontonie bo to poniżej naszej godności, ambicji, możliwości, i zapotrzebowania na adrenalinę :) no bo nie ma to jak przeżyć swój pierwszy raz i dać się porwać wirowi emocji i rzeki będąc tylko we dwoje ;) żebyście wiedzieli co mam na myśli Filmik po którym się zakochałem w Salzie :) my mamy tylko kilka skromnych zdjęć robionych na spokojnych odcinkach lub na postojach :)


:D :D :D

Niespodzianką okazało się to że .. zamiast przyzwoitego gumotexa dostaliśmy miniaturkę dużego pontonu :) czyli gumową kaczkę

Obrazek

:D :D :D

Wybraliśmy tą niebieską :) tiaaaaa Ania na tym zdjęciu stoi i zastanawia się jak tym kur.a płynąć :)

Obrazek

Dostajemy krótki instruktaż oczywiście zrozumiałem każde słowo i niuans dotyczący sterowaniem gumową kaczką :)



i.... ruszamy na spotkanie bursztynowej piany :)

Obrazek

A nie nie tą powyżej spotkamy wieczorem :)

Po drodze oczywiście obowiązkowa przerwa na skoki z platformy ( i to był przedsmak tego co miało się wydarzyć za dwa dni ale o tym później :) )

Na Poniższym filmie mowa ciała mówi wszystko :)... Chciałbym ale się boje ..nie no może innym razem .. jeszcze to trzeba na spokojnie przemyśleć :) :) :)



A kiedy wreszcie się zdecydowałem... omal się nie utopiłem :)



W krótkiej przerwie spływu kilka pamiątkowych zdjęć z widoczkami

Obrazek


Poniżej galeria ze zdjęciami i filmikami z Salzy, filmu

https://photos.app.goo.gl/kzXeMyfuFLhFXxcL6

Powiem tak ...:) .... chętnie powtórzę ale tym razem na czymś co przypomina gumotexa :) Kaczka brała wszystkie kamienie, skały, bałwany wodne na klatę aż nie wierzyłem że nie poszliśmy na dno i nie rozwaliliśmy jej w drobny mak !!! ale trochę brakowało jej szybkości na prostych :) pod koniec spływu mieliśmy dosyć byliśmy z Anią wyrąbani jak konie po Wielkiej Pardubickiej :)

Wieczorem Ania w nagrodę dostaje Bursztynową pianę :)

Jak widać na zamieszczonej fotce ten dzień odcisnął na niej swoje piętno .. dwie godziny po a ciągle nią rzucało na wszystkie strony jakby wciąż była na Salzie i walczyła z nurtem rzeki :D

Obrazek

CDN :) to był dopiero pierwszy dzień :)

Bonus :)

>Nec temere, nec timide. Bez zuchwałości, ale i bez lęku.<
>Pielęgnujcie przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.<
>Kobiety nie zmienisz-możesz zmienić kobietę ale to nic nie zmieni :)<
Marshal23
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 568
Rejestracja: 20 stycznia 2014, 12:57

Re: Styria 15-19. 08. 2018 Żeby życie miało smaczek raz ferrata raz kajaczek tudzież inne sporty wodne :)

Post autor: Marshal23 » 27 sierpnia 2018, 15:40

Petarda
Awatar użytkownika
Han-Ka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1313
Rejestracja: 05 lutego 2011, 21:02

Re: Styria 15-19. 08. 2018 Żeby życie miało smaczek raz ferrata raz kajaczek tudzież inne sporty wodne :)

Post autor: Han-Ka » 27 sierpnia 2018, 17:32

Ty to masz styl, Darek :lol: .
Czekam na następne dni. Oj, będzie się działo ... :D .
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Re: Styria 15-19. 08. 2018 Żeby życie miało smaczek raz ferrata raz kajaczek tudzież inne sporty wodne :)

Post autor: zbig9 » 28 sierpnia 2018, 12:50

Ile zapłaciliście za zabawę? Pierwszy z brzegu internetowy link mówi o 48 (nie wiem dlaczego dolarów) i 3,5 godz.
instagram: @zbigniewzbig984
Awatar użytkownika
Dziadek;)
Moderator
Moderator
Posty: 1152
Rejestracja: 20 maja 2014, 15:14

Re: Styria 15-19. 08. 2018 Żeby życie miało smaczek raz ferrata raz kajaczek tudzież inne sporty wodne :)

Post autor: Dziadek;) » 28 sierpnia 2018, 12:57

48 Euro :) wiec chyba ciut wiecej niż w dolarach :)
Polecam to każdemu ale raczej na tym dużym pontonie ten duży jest w 100% stabilny i niezatapialny, dawka adrenaliny podobna a spróbować może każdy :)
>Nec temere, nec timide. Bez zuchwałości, ale i bez lęku.<
>Pielęgnujcie przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.<
>Kobiety nie zmienisz-możesz zmienić kobietę ale to nic nie zmieni :)<
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Re: Styria 15-19. 08. 2018 Żeby życie miało smaczek raz ferrata raz kajaczek tudzież inne sporty wodne :)

Post autor: zbig9 » 28 sierpnia 2018, 13:02

Z tego linku rezerwowałeś ?:

https://www.adrenaline-hunter.com/en-GB ... 600&page=1

Nie robiliśmy rezerwacji zapisaliśmy się na rafting na miejscu tzn na rafting też :) reszta w relacji z dnia 4 :)
instagram: @zbigniewzbig984
Awatar użytkownika
Dziadek;)
Moderator
Moderator
Posty: 1152
Rejestracja: 20 maja 2014, 15:14

Re: Styria 15-19. 08. 2018 Żeby życie miało smaczek raz ferrata raz kajaczek tudzież inne sporty wodne :)

Post autor: Dziadek;) » 28 sierpnia 2018, 13:31

Sorry widzę że niechcący odpowiedziałem przy pomocy jakiejś funkcji mode :)i moja odpowiedź to Twój tekst :)
No to jeszcze raz :) Kamping Palfau także organizuje spływy Salzą i tam na miejscu zapisaliśmy się na taki spływ nie rezerwując go wcześniej
>Nec temere, nec timide. Bez zuchwałości, ale i bez lęku.<
>Pielęgnujcie przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.<
>Kobiety nie zmienisz-możesz zmienić kobietę ale to nic nie zmieni :)<
Awatar użytkownika
Barbórka
Turysta
Turysta
Posty: 949
Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:12

Re: Styria 15-19. 08. 2018 Żeby życie miało smaczek raz ferrata raz kajaczek tudzież inne sporty wodne :)

Post autor: Barbórka » 29 sierpnia 2018, 9:52

ja bym się bała z Tobą pojechać :lol: ale podziwiam podziwiam Anię za odwagę :D
ODPOWIEDZ