PRZEDSTAW SIĘ - napisz kilka słów o sobie...
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
-
- Turysta
- Posty: 24
- Rejestracja: 15 czerwca 2015, 21:12
Witam wszystkich
mam na imię Renata... ostatni weekend spędziłam na na spływie kajakowym z Gieesami ... uświadomiłam sobie , że często w naszym życiu strach, czy tak zwany zdrowy rozsądek, zwycięża nad marzeniami
Poznałam fantastycznych ludzi dzięki którym przypomniałam sobie , że przełamywaniem własnych słabości osiągamy satysfakcję z osiągniętego celu.
Poznałam fantastycznych ludzi dzięki którym przypomniałam sobie , że przełamywaniem własnych słabości osiągamy satysfakcję z osiągniętego celu.
Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska.
-
- Turysta
- Posty: 24
- Rejestracja: 15 czerwca 2015, 21:12
przywitanie
Stawiam pierwsze kroki dla tego miejsca to bardzo adekwatne określenie
My tutaj ciągle stawiamy pierwsze kroki krok za krokiem rok za rokiem:)
Witaj Paulino cieszymy się że dołączyłaś do naszej grupy z syndromem niespokojnych nóg:)
My tutaj ciągle stawiamy pierwsze kroki krok za krokiem rok za rokiem:)
Witaj Paulino cieszymy się że dołączyłaś do naszej grupy z syndromem niespokojnych nóg:)
>Nec temere, nec timide. Bez zuchwałości, ale i bez lęku.<
>Pielęgnujcie przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.<
>Kobiety nie zmienisz-możesz zmienić kobietę ale to nic nie zmieni <
>Pielęgnujcie przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.<
>Kobiety nie zmienisz-możesz zmienić kobietę ale to nic nie zmieni <
-
- Turysta
- Posty: 24
- Rejestracja: 15 czerwca 2015, 21:12
Witajcie,
Chodzę po górach od niedawna, głównie sama, ale mam też ochotę spróbować wspólnych wycieczek. Do gór mam niestety daleko, więc odpadają wycieczki na jeden dzień, ale Wasze zjazdy to trzydniówki. Mam też nadzieję, że "załapię się" na jakieś spotkania klubowe dłuższe niż jeden dzień, a i sama coś zorganizuję.
W trakcie moich czterech wyjazdów w góry w okresie między końcem września 2014 a początkiem czerwca tego roku chodziłam bez obciążenia, wracając zawsze do punktu wyjścia. Teraz będę trenować chodzenie z obciążeniem, żeby spróbować wędrówki od schroniska do schroniska.
Pod koniec września najprawdopodobniej wybiorę się na tydzień w Pieniny i Gorce. Zamieszczę w późniejszym terminie dokładniejsze informacje w odpowiednim wątku. Może komuś będzie pasować termin i miejsce.
Do zobaczenia na szlaku.
Chodzę po górach od niedawna, głównie sama, ale mam też ochotę spróbować wspólnych wycieczek. Do gór mam niestety daleko, więc odpadają wycieczki na jeden dzień, ale Wasze zjazdy to trzydniówki. Mam też nadzieję, że "załapię się" na jakieś spotkania klubowe dłuższe niż jeden dzień, a i sama coś zorganizuję.
W trakcie moich czterech wyjazdów w góry w okresie między końcem września 2014 a początkiem czerwca tego roku chodziłam bez obciążenia, wracając zawsze do punktu wyjścia. Teraz będę trenować chodzenie z obciążeniem, żeby spróbować wędrówki od schroniska do schroniska.
Pod koniec września najprawdopodobniej wybiorę się na tydzień w Pieniny i Gorce. Zamieszczę w późniejszym terminie dokładniejsze informacje w odpowiednim wątku. Może komuś będzie pasować termin i miejsce.
Do zobaczenia na szlaku.
A ja chodzę po górach od ... nie pamiętam kiedy (i też raczej samotnie)Aga pisze:Witajcie,
Chodzę po górach od niedawna, głównie sama, ...
Do zobaczenia na szlaku.
na początku września wybieram się w Beskid tym razem Śląski... a nóż, widelec znajdzie łyżkę i będą szukać talerza??
Witaj w naszym gronie i ... do zobaczenia na szlaku
chwilo ... trwaj!!!!!
https://picasaweb.google.com/115675607410523457166
http://www.panoramio.com/user/1962173
https://picasaweb.google.com/115675607410523457166
http://www.panoramio.com/user/1962173