Apel o wskazanie zniszczonych szlaków

Tu możesz porozmawiać ogólnie o turystyce górskiej, nie związanej z żadnym z pasm, znajdziesz informacje ważne dla rozpoczynających przygodę z górami, porady innych użytkowników, porozmawiasz o problemach, z którymi borykają się miłośnicy gór, zagrożeniach związanych z górską turystyką.

Moderatorzy: adamek, HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 października 2007, 17:38

gaclan pisze:Nie można tak. Ja uważam że należy zrobić wszystko, jeśli chociażby jest cień sznasy
Tak jest!!! Nawet jak się nie uda to liczą się dobre chęci. MałaBee Ty miałaś takie pewne hasło. Zarzuć je tu :D

Podpisuje się też już pod tym pismem:

Natalia Gresuta - Łódź
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 października 2007, 18:01

Patrycja pisze:Dlaczego ja się nie wpisałam - odpowiedź jest prostsza niż mogłoby się wydawać.
Trudno jest mi wierzyć, że cokolwiek sie zmieni.
Może to za wcześnie w moim wieku na taką zgryźliwość , ale niestety już nie wierzę,
by niektóre instytucje brały sobie do serca czyjeś prośby/postulaty,
nie mówiąc o działaniu z ich strony.
Najlepszym przykładem z dnia dzisiejszego jest katowicki UŚ
- całkowita dezinformacja i brak poszanowania osoby.
Pati jestem z Tobą :spoko: Oczywiście żart ale woli wyjaśnienia że np. nasz AWF ma to samo tak więc nie martw. Jeśli tyczy się szlaków to naprawdę warto walczyć o to by było lepiej, byśmy nie zatracili tego co tak naprawdę pielęgnowali w nas rodzice, dziadkowie, tj. własnego ja i walki o to co tak naprawdę jest dobre i słuszne dla całej ziemi a szczególnie dla gór. To my jesteśmy i będziemy tymi, (tak myslę)którzy będą przekazywać choć małą cząstkę tego co dają nam góry i czym są dla człowieka.W czasach gdy jest ciągła gonitwa za kaską, za dobrobytem, ludzie zapominają o tym kim tak naprawdę są. Czym dla nas będą platynowe ściany w domu, w które będziemy się wpatrywać...a co dalej...wtedy może być za późno bo prawdziwi przyjaciele i ludzie którzy nas otaczali, odejdą. Więc z uśmiechem na twarzy i z przekonaniem, musimy walczyć o to co jest dobre dla wszystkich, nawet gdyby to była walka nie przynosząca efektu :D :aniolek:
Pati

Post autor: Pati » 04 października 2007, 21:23

Królik pisze:Forest Gump - pisał listy i wysyłał w ilości kosmicznej i w końcu dopiął swego
a to nie było z filmu Skazani na Shawshank? - bo u Foresta jakoś nie pamiętam :) (skleroza- oczywiście moja :) )
gaclan pisze:odnośnie wliczenia ubezpieczenia w bilet TPN. I z tego co dobrze pamiętam, to Ty podsunełaś taki pomysł
Nie przesadzajmy, tak pewnie większość uważała.
Królik pisze:ak nie będziemy nic robić, to sytuacja naprawdę wcale się nie zmieni
McGregor pisze:musimy walczyć o to co jest dobre dla wszystkich, nawet gdyby to była walka nie przynosząca efektu
Zacytowałabym i inne wypowiedzi, ale chodzi mi o to,
że cieszę się, iż na forum jest tak wielu, chcących coś zmienić.
Mimo to sądzę, że osób, które wolą brak działania jest więcej,
tylko nie każdy (nie wie jak to nazwać) chce zabrać głos w tej sprawie i cokolwiek napisać.

I teraz wpiszę się dla samej idei, wiary w zmianę,
niż nawet dla końcowego efektu.
Patrycja Sapota, Dąbrowa Górnicza

Oj, wywołałam burzliwą rozmowę :P, choć nie to miałam na myśli.
Efekt pozwoli może się jednak co niektórym zastanowić i nie mówię tu o sobie :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 października 2007, 21:39

Patrycja pisze:Oj, wywołałam burzliwą rozmowę , choć nie to miałam na myśli.
Właśnie jak mogłaś ;) Najważniejsze że są wspólne tematy i podobne poglądy ;)) Idee muszą być, ponieważ wtedy zatracilibyśmy się w tym wszystkim, a tak z czystym sumieniem możemy żyć spokojnie( tyle co możemy w tej sprawie zrobić). :piwo:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 października 2007, 7:02

Patrycja pisze:Dlaczego ja się nie wpisałam - odpowiedź jest prostsza niż mogłoby się wydawać.
Trudno jest mi wierzyć, że cokolwiek sie zmieni.
No z tego można wywnioskować że zwątpiłać na maxa :lol:
Ale dobrze że już się wpisałaś :spoko:
ODPOWIEDZ