pałatka WP
Moderatorzy: PiotrekP, Moderatorzy
pałatka WP
pewnie troche osób używa pałatek z wojska polskiego prosiłbym o pare opini jak z przemakaniem, cięzar i możę wygodą noszenia czy warto mieć ze sobą takie coś z góry dzieki za jakieś info
W wojsku sprawdzała się świetnie nie przemakała choć nie mieliśmy nówek tylko używki, co do ciężkości Mi tam nie przeszkadzała, choć wiadomo że cięższa jest od jakiś zakupionych w kiosku pelerynek, a tak poza twoimi pytaniami z 2 pałatek możesz sobie namiot zrobić , osobiście ja zawsze mam z plecaki pałatkę ale nie miałem okazji jeszcze używać i obym nie miał
"Cisza, wszędzie cisza. Jeszcze chwilę temu rozmawialiśmy ze sobą, żartowali. A teraz słyszą już tylko głuchy dźwięk kamieniającego śniegu, pod którym leżą. I czekają na pomoc. "
Spróbuj poszukać czegoś z demobilu NATO. Ja swoją pelerynę kupiłem w sklepie internetowym Army World. Demobil z Bundesvery. Kosztowała niewiele i jest lekutka . Po zwinięciu zajmuje niewiele miejsca. No i sprawdziła się w ulewie. Żona swoją kupiła w Decatlonie. Gumowa , dość obszerna, mieści się po nią plecak. Tyle , że dość krótka i przy silnym wietrze i tak cię podwiewa więc nóg nie ochroni przed deszczem.
Sprawdziła się niesamowicie dobrze...u mnie gościo przyjeżdża co sobotę i sprzedaje rzeczy z demobilu.....bardzo tanio wszystko
- Załączniki
-
- (3) 398.jpg
- (31.91 KiB) Pobrany 1557 razy
Nie bój się obierać trudniejszych dróg,często nimi łatwiej dojdziesz na szczyt....
Płachty biwakowe
Ciekaw jestem jakie macie doświadczenia z płachtami biwakowymi. Myślę o zakupie czegoś takiego i - zarówno letnich jaki i zimowych - biwakach.
Pewnie będzie dobra. Trochę wielka po spakowaniu, ale za to można sobie pogwizdać :-). A poważnie, to przydatne jest to całkowite zamykanie. W sumie u mnie niby też można kaptur zaciągnąć do formy prawie całkowitego zamknięcia "z możliwością oddychania", ale taki specjalistyczny zamek pewno działa lepiej ;-).
K
K
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Wysoko, gdzie?kp pisze:pałem w przeróżnych warunkach, w tym w deszczu, śniegu, -20 ponad 5,5 km npm, itp.
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler