02.03.2014 Tatry - Granaty

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

02.03.2014 Tatry - Granaty

Post autor: adrians_osw » 04 marca 2014, 21:28

Po dość długim dla mnie "odwyku", nastał czas na powrót w Tatry. Moja rozłąka z tym górami trwała nieco ponad 4 miesiące - zdecydowanie zbyt długo. No ale czasem tak bywa, za to lepiej poznałem Beskidy w tym czasie ;) No i udało się pierwszy raz zawitać w Sudety... No ale wracając do Tatr, zima już się kończy więc trzeba było się wybrać na coś w miarę ciekawego. Wybór padł na Granty. Szybko znalazłem chętnego w postaci gazy, później chęć spróbowania swoich sił wyrazili także Inga i Tonianin :) I tak w kwartecie ruszamy w niedzielę rano z Kuźnić przez Boczań do Murowańca.

Obrazek

Po drodze ładnie widać Babią i Pilsko, nie gorzej prezentuje się też Giewont. Widoczność niezła, świeci słonko, doskwiera nam tylko... wyjątkowy gorąc, w słońcu ponad 10 stopni. Nieźle, biorąc pod uwagę, że wciąż mamy zimę ;) Na szczęście widoczki po dojściu na Halę Gąsienicową pozwalają mi zapomnieć o wszelkich niedogodnościach :)

Obrazek

W Murowańcu szybkie śniadanie i ruszamy dalej w trasę. Nad Czarnym Stawem mały postój. Adam poddaje w wątpliwość wytrzymałość lodu ;) Ja natomiast jestem zdania, że spokojnie można by nim jeździć Rosomakiem :lol: W każdym razie lód wytrzymuje niebotyczny ciężar naszej czwórki i szybko rozpoczynamy podejście na Skrajny Granat.

Obrazek

Plan jest taki, że Inga z Adamem chcą dojść na Skrajny Granat i wrócić tą samą drogą. Ja z Łukaszem mamy natomiast zamiar pokonać kawałek grani i zaliczyć wszystkie trzy Granaty. Na podejściu jednak Adamowi pęka rak i jak najbardziej słusznie postanawiają i z Ingą zawrócić.

Obrazek

Ja z Łukaszm natomiast doganiamy trójkę co szła przed nami. I w takiej już pięcioosobowej ekipie przyjdzie nam iść prawie całą trasę aż do zejścia. Niestety w partii szczytowej szlak jest nie przetarty, ślady gdzieś giną i jak się okazuje po wejściu na szczyt robimy Skrajny Granat jakąś zupełnie nową drogą :lol: No ale nie jest źle, na szczycie jesteśmy około 14.00. Pogoda już troszkę gorsza niż rano ale widoki jeszcze całkiem, całkiem.

Obrazek

Obrazek

Po krótkiej przerwie ruszamy dalej. Przed nami całkiem ciekawa grań. Jest fajnie :) Trochę łatwej wspinaczki, ręce pracują - to lubię :) Mogę śmiało polecić ale tylko osobom z dużym doświadczeniem w zimowym chodzeniu. Jak ktoś nie czuje się pewnie lepiej się nie pchać, bo jest gdzie spaść ;)

Obrazek

Nieco ponad pół godzinki zajmuje nam dojście do Zadniego. Tam jeszcze kilka zdjęć i pora schodzić. Zejście bez historii. W schronisku Inga z Adamem witają nas Mandarynką i pysznymi ciastkami z żurawiną. Dzień jak najbardziej na plus :) Na zejściu pstrykam jeszcze ostatnie zdjęcia Babiej w promieniach zachodzącego słońca.

Obrazek

Nieco więcej zdjęć: https://picasaweb.google.com/1091508489 ... aty2032014#
--->>>flickr<<<---
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 04 marca 2014, 22:02

Lukrowane góry! Piękne!

Obrazek

A Zadni Granat, mój pierwszy dwutysięcznik, jest mojim ulubionym szczytem Tatr! :D
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1946
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Post autor: zbig9 » 04 marca 2014, 22:59

A oblodzenie jakieś na trasie było?
Awatar użytkownika
gaza
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1641
Rejestracja: 21 marca 2010, 19:27

Post autor: gaza » 05 marca 2014, 15:54

Moje zdjęcia,niestety Picasa je strasznie rozjaśniła,trzeba będzie na to gó.no+ chyba przejść :)
https://picasaweb.google.com/1030915209 ... directlink
Kiedy trzeba wspiąć się na górę, nie myśl, że jak będziesz stał i czekał, to góra zrobi się mniejsza.
adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Post autor: adrians_osw » 05 marca 2014, 16:14

zbig9 pisze:A oblodzenie jakieś na trasie było?
Najbardziej oblodzona to droga do Murowańca :lol: A tak poważnie to lód tylko miejscami, tam gdzie wywiany był śnieg.
--->>>flickr<<<---
Marshal23
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 568
Rejestracja: 20 stycznia 2014, 12:57

Post autor: Marshal23 » 05 marca 2014, 20:55

Fajnie,naprawdę fajnie
Awatar użytkownika
kefir
Turysta
Turysta
Posty: 174
Rejestracja: 13 grudnia 2012, 23:59
Kontakt:

Post autor: kefir » 06 marca 2014, 12:28

Śniegu jak na lekarstwo. Super ostatnie zdjęcie!
http://summitate.wordpress.com/ "Kto w górach cierpiał i był szczęśliwy, ten z nimi się nie rozłączy." Jalu Kurek

https://www.facebook.com/summitateztgm - profil na facebooku
adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Post autor: adrians_osw » 06 marca 2014, 16:22

Dla ostatniego zdjęcia cały dzień taszczyłem ze sobą statyw i wężyk spustowy :lol: Ale było warto :)
--->>>flickr<<<---
Awatar użytkownika
Inga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 839
Rejestracja: 20 marca 2010, 0:48

Post autor: Inga » 06 marca 2014, 19:18

To jeszcze pare fotek ode mnie:
https://picasaweb.google.com/1082872992 ... 2112818610

Pogoda wymarzona na Tatry. Szkoda, że nie udało się nam dojść na Skrajny, ale co się odwlecze, to nie uciecze ;)
"Szalony kto sądzi, że ludzkiego szczęścia trzeba szukać w zaspokajaniu pragnień,
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
Awatar użytkownika
Katarynka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 907
Rejestracja: 17 sierpnia 2010, 13:44

Post autor: Katarynka » 06 marca 2014, 20:49

adrians_osw pisze:Dla ostatniego zdjęcia cały dzień taszczyłem ze sobą statyw i wężyk spustowy :lol: Ale było warto :)
zdecydowanie TAK zdjęcie przepiękne :>

:brawo: :brawo:
adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Post autor: adrians_osw » 06 marca 2014, 21:48

^^ Mam jeszcze podobne z większym zoomem na Babią :)

Obrazek
--->>>flickr<<<---
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 06 marca 2014, 21:51

adrians_osw pisze:^ Mam jeszcze podobne z większym zoomem na Babią :)
To mi się bardziej podoba! :spoko:
Iw-ona
Turysta
Turysta
Posty: 477
Rejestracja: 09 sierpnia 2010, 9:39

Post autor: Iw-ona » 07 marca 2014, 11:30

Adrian dzięki za tatrzańską relacje oj brakuje mi tych szczytów no i Granaty zimowe to coś pięknego.
Zdjecia :spoko:
...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 marca 2014, 13:38

Graty :brawo:
adrians_osw pisze:Niestety w partii szczytowej szlak jest nie przetarty, ślady gdzieś giną i jak się okazuje po wejściu na szczyt robimy Skrajny Granat jakąś zupełnie nową drogą No ale nie jest źle, na szczycie jesteśmy około 14.00.
Dla potomnych rozrysuj tą "nową drogę" :spoko:
adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Post autor: adrians_osw » 07 marca 2014, 14:30

Dzięki wszystkim za ciepłe słowa o zdjęciach. Zawsze to daje motywacje do noszenia sprzętu foto i pstrykania :)

mrówkojad z grubsza coś takiego. Czerwony jak myślałem wchodzić, niebieski jak wyszło :lol:

Obrazek
--->>>flickr<<<---
ODPOWIEDZ