22.02.2014 r. - Góry Sowie - Krótki spacer po zalodzonym szlaku.

[PiotrekP]

W sobotę z magą i Aniją wybraliśmy się w Góry Sowie. Z Sokolca znakami fioletowymi ( chyba jedyne szlak w Polsce o tym kolorze)



potem czerwonymi podeszliśmy miejscami oblodzonym szlakiem na Wielką Sowę.





Po zrobieniu kilku fotek schodzimy do Koziego Siodła, a tu to dopiero było lodowisko, a my oczywiście bez raczków.



Dalej maszerujemy do schroniska Sowa. Odpoczywamy w dość przytulnym schronisku i po około godzinie ruszamy w dalszą wędrówkę.



Po drodze wstępujemy jeszcze do drugiego położonego na tej trasie schroniska Orzeł. Z tarasu widokowego podziwiamy trochę zamglone widoki na Góry Wałbrzyskie.



Wycieczkę kończymy w Sokolcu.
Dziękujemy Ani i Agnieszce za wspólny spacer.

Tu reszta fotek:
https://plus.google.com/photos/10033055 ... 2543441297

[janek.n.p.m]

A ja środę odwiedziłem Wielką Sowę, lodzik był;)

[maga]

Przecież fajnie się jeździło

[heathcliff]

PiotrekP  to troszkę nóżkami przebieraliście

[Marshal23]

Fajnie,Fajnie

[Tomek.P]

Gdy byłem w Sowich i gdzieś widziałem (chyba na jakieś mapie) ten fioletowy szlak, to myślałem, że to jakaś ścieżka dydaktyczna, czy coś podobnego, a tu taka niespodzianka.

Widzę, że od końca grudnia nic nie przybyło śniegu w Sowich. Oj uboga ta zima, uboga... Ale za to lodu mieliście więcej!

Bardzo fajny spacerek.

[Han-Ka]

wybraliśmy się w Góry Sowie

Domyślam się, że był to zwiad w terenie przed majowym spotkaniem sudeckim. Mam nadzieję, że do tego czasu lody stopnieją, a my będziemy się ślizgać co najwyżej po błotku .

[PiotrekP]

to troszkę nóżkami przebieraliście

Uślizgi były zacne.

Domyślam się, że był to zwiad w terenie przed majowym spotkaniem sudeckim.

Taki troszkę, szczególnie w sprawach noclegu.

Oj uboga ta zima, uboga...

Uboga i to martwi .

[włodarz]

schodzimy do Koziego Siodła, a tu to dopiero było lodowisko

W sobotę podobnie się ślizgałem na szlaku do Chatki Górzystów.
A widzę, że i o Zagórze zahaczyliście.

[GosiaB]

znakami fioletowymi ( chyba jedyne szlak w Polsce o tym kolorze)

z Anią się mu przyglądałyśmy ze zdziwieniem jak byłyśmy w Górach Sowich

[Dżola Ry]

Na czwartym zdjęciu całkiem spore lodowisko!
Trzeba było zabrać łyżwy!


("Jak byśmy wiedzieli... ")

[aaig]

z Anią się mu przyglądałyśmy ze zdziwieniem jak byłyśmy w Górach Sowich

Potwierdzam! Pierwszy raz widziałam fioletowy kolor szlaku...a było to już w ub. roku, po Zjeździe jesiennym. Ach!
I ta Sowa - też miałyśmy taką przymgloną, więc udałyśmy się do schroniska...
...chyba się zaraz zapiszę na Spotkanie Sudeckie

[PiotrekP]

chyba się zaraz zapiszę na Spotkanie Sudeckie

Będzie nam bardzo miło .