08.02.2014 - Beskid Śląski, Soszów - Zimowe testowanie szlaku

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

08.02.2014 - Beskid Śląski, Soszów - Zimowe testowanie szlak

Post autor: Darek » 09 lutego 2014, 16:58

Na początek przyznam się uczciwie, że nie cierpię zimy !
Żeby jednak nie odwyknąć od widoku gór raz do roku w tym nieprzytulnym czasie wybieram się na jakąś małą wyrypkę. Na dodatek takiej zimy jak obecna ... nie lubię jeszcze bardziej, ale cóż, lepiej już nie będzie więc pora iść.
Dzisiaj, to znaczy ... wczoraj padło na Wisłę i nowy, zielony szlak na Soszów.
Aby szło mi się pewniej w punkcie IT kupuję mapę "Wisła" wyd. Compass i już na wstępie od miłej pani sprzedawczyni dowiaduję się, że interesujący mnie szlak na pewnym odcinku naniesiony jest błędnie :shock: .

Zielone kropki ( moje dzieło :D ) pokazują właściwy jego przebieg.

Obrazek

Początek zielonego szlaku chyba na dworcu tzw. "PKS-u" ( brak tabliczki ), dalej znaki biegną wspólnie z niebieskimi, ale tuż za tunelikiem pod torami mój szlak skręca w lewo ostro pod górkę w kierunku osiedla Zdejszy. Szlifuję asfalt, ale przynajmniej nie ma błota. Po kilkunastu minutach zaczynają się pierwsze widoki i to zarówno na pasmo Równicy jak i Czantorii. Dalej na przemian - las, polanka, las aż na szczyt Wierchu Skolnity.Od tego miejsca również lasem, ale tym razem w dół aż do pierwszych zabudowań osiedla Skolnity.
Teraz następuje chyba najprzyjemniejszy odcinek meandrujący wśród zabudowań i polanek Skolnitego z pięknymi widokami na Dolinę Wisły. Było pod górę, z górki, to teraz znowu podejście - pod Józefulę, a na jej zboczu klimatyczne miejsce z ławeczką i swojskim widokiem na osiedle Przelacz. Odpoczywam :) . Niestety wspaniali "menszczyźni" na swych ryczących maszynach wyrywają mnie z błogiego letargu więc ruszam dalej. Trochę zeszłorocznego :lol: śniegu, trochę błota, ooo nawet turystkę spotykam
- dzień dobry :)
i już po 15-tu minutach od Józefuli dochodzę do miejsca, gdzie spotykam szlak niebieski biegnący z Dol. Jawornika. Od tego miejsca, to już tylko 10 min. po lodzie do schroniska. Z Wisły 2,5 godz. Testowany szlak biegnie teraz na szczyt Soszowa Wlk., ja wchodzę do schroniska na kawę i "murzynka" (zestaw 8 zł). Pochylony nad mapą rozważam jeszcze pójście na Stożek lub Czantorię, ale ... nie chce mi się :oops: .
Zdobywam więc tylko Soszów, karmię kota i niebieskim szlakiem schodzę do Jawornika, który znam na pamięć, więc go nie testuję to i nie opisuję :zoboc:.

Podsumowując:
Jak już napisałem w innym miejscu jestem mile zaskoczony przebiegiem szlaku - ładne widoki na znacznym odcinku, łagodny przebieg, sporo miejsc na popas (to raczej w cieplejszym okresie roku :) ), typowo lajtowy przebieg bez trudności orientacyjnych (nie lubię szukać znaków). Po drodze trochę powycinanego lasu, ale to teraz w Beskidach norma.
Takie jest moja ocena. Tyle :)

Acha, jeszcze parę fotek. Miłego oglądania.

https://picasaweb.google.com/Dariusz251 ... cWDwZmN5wE
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Post autor: zbig9 » 09 lutego 2014, 17:25

Piękną wiosnę widzę na zdjęciach. Co tak marudzisz?
A panoramy Moskały też mam, tylko, że tatrzańskie... wszechstronny widać był gość.
instagram: @zbigniewzbig984
Awatar użytkownika
aniołek
Turysta
Turysta
Posty: 912
Rejestracja: 23 września 2011, 16:42

Post autor: aniołek » 09 lutego 2014, 17:40

Fajnie zobaczyć coś nowego i przyjemnie się czytało :oki: - a fotki to jakieś takie jesienne :8). Ten Tygrys długo Cię gonił :D?
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Post autor: Darek » 09 lutego 2014, 18:03

zbig9 pisze:Co tak marudzisz?
No dobrze, już nie marudzę :D
aniołek pisze:Ten Tygrys długo Cię gonił :D?
Trochę zaskoczył mnie widok tego kota na samym szczycie Soszowa, może był z pobliskiej "Lepiarzówki" albo z czeskiej strony ?
Szedł za mną ze 100 metrów, a później odpuścił sobie.
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
aniołek
Turysta
Turysta
Posty: 912
Rejestracja: 23 września 2011, 16:42

Post autor: aniołek » 09 lutego 2014, 18:15

Darek pisze:Szedł za mną ze 100 metrów, a później odpuścił sobie.

ehem ;)


Tak à propos kropek, to tym błędnym zaznaczeniem, chyba jest szybciej?bo jakoś tak ścina ten zakręt :roll:. No ale skoro chciałeś testować ;) - ja to bym polaza po najmniejszej linii oporu :twisted:
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Post autor: Darek » 09 lutego 2014, 18:21

aniołek pisze: Tak à propos kropek, to tym błędnym zaznaczeniem, chyba jest szybciej?
Szybciej i pewnie ciekawiej, a także nie traci się wysokości. Poszedłem jednak za znakami, następnym razem przetestuję tą druga opcję :) .
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
aniołek
Turysta
Turysta
Posty: 912
Rejestracja: 23 września 2011, 16:42

Post autor: aniołek » 09 lutego 2014, 18:40

Darek pisze:Szybciej i pewnie ciekawiej, a także nie traci się wysokości
Jak ino nie biegnie przez podwórko z Dobermanami, to trza tamtędy śmigać :spoko:
Marshal23
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 568
Rejestracja: 20 stycznia 2014, 12:57

Post autor: Marshal23 » 09 lutego 2014, 18:45

Fajna "wyrypa"- gratuluję wycieczki
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Post autor: Darek » 09 lutego 2014, 19:55

Marshal23 pisze:Fajna "wyrypa"- gratuluję wycieczki
Dzięki ! Wyrypa w typowo zimowych warunkach :lol: .
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 09 lutego 2014, 20:03

Po zdjęciach sądząc - dużo terenu zabudowanego, jak na górskie szlaki w tym "Waszym" Śląskim Beskidzie ;)

Nie nawykłam do tego. W Bieszczadach czy Beskidzie Niskim szlaki prowadzą przez bezludzia. :)
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Post autor: Darek » 09 lutego 2014, 20:25

Oj w naszym pięknym Beskidzie trudno o odludne tereny, ale przywykłem do tego bo ja taki górski mieszczuch jestem :lol: .
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 09 lutego 2014, 21:35

Widzę, że i u Was zima ostra ;) , fajny spacer :) .
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Post autor: Darek » 09 lutego 2014, 21:43

PiotrekP pisze:Widzę, że i u Was zima ostra ;)
No ba, w miejscach, gdzie nawiane to śnieg do połowy protektora sięga :lol: .
Ale czuć już wiosnę w powietrzu :jupi: .
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 09 lutego 2014, 21:47

Darek pisze:No ba, w miejscach, gdzie nawiane to śnieg do połowy protektora sięga :lol: .
Dobre! :ha: :ha:
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 09 lutego 2014, 21:59

Skoro krowy na pastwisku :D , to niechybnie wiosna będzie. :)
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
ODPOWIEDZ