18.01.2014 - Wysoki Jesionik - I znowu ja z tym Pradziadem ;)

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Robert J
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2285
Rejestracja: 25 grudnia 2011, 20:35

18.01.2014 - Wysoki Jesionik - I znowu ja z tym Pradziadem ;

Post autor: Robert J » 26 stycznia 2014, 23:53

:D

No więc tak. Tamten weekend miałem spędzić przed komputerem bo prognozy pogody były nieszczególne. Zapowiadali jakąś dziurę w zachmurzeniu, ale tylko w nocy z piątku na sobotę.
Budzę się o 01:00 w nocy z odbitą klawiaturą na policzku... :D Zaglądam na kamery i wszędzie bezchmurne niebo. Analizuję mapy zachmurzenia i nie może być..., jadę!

Jako, że jest już późno wybieram oklepany numer - świt na Pradziadzie. Podjeżdżam standardowo na przełęcz Videlski Krzyż, skąd oklepanym żółtym szlakiem podążam na Małego Dziada.

Księżyc nieźle daje.

Obrazek

Obrazek

Z Małego Dziada idę bezszlakowo na Pradziada. Sama końcówka wiedzie po dawnym czerwonym szlaku. Tym razem idzie się znacznie lepiej bo śnieg jest bardzo zmrożony i nigdzie się nie zapadam.

Gdzieś w połowie drogi zaczyna świtać. Mam nadzieję dotrzeć na szczyt sporo przed wschodem słońca.

Obrazek

Widoki z Pradziada zwalają z nóg! Widzicie odległe góry ?

Obrazek

Tutaj trochę lepiej widać ;)

Obrazek

Obrazek

A tak było w tym czasie na Śląsku ;)

Obrazek

Potem wschód słońca i wjazd na taras widokowy.

Obrazek

Obrazek

Miły pan otwiera mi okno na tarasie. Stawia tylko jeden warunek - że nie wyskoczę :D

Obrazek

Później jeszcze sesja na dole i ruszam dalej na Vysoką Holę.

Obrazek

Obrazek

Na Vysokiej Holi poległ niedźwiedź..., Biały Niedźwiedź ;)

Obrazek

Robię sporą rundkę po szczycie, a szczyt jest bardzo rozległy. Następnie wracam na Pradziada.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po kolejnej sesji zdjęciowej schodzę tak jak podchodziłem.

Obrazek

Obrazek

Na dole mam problem z odnalezieniem pozostawionego w lesie roweru. Okazało się, że w między czasie wycieli pół lasu w koło. Dopiero jeden z drwali z uśmiechem na ustach wskazuje mi gdzie leży rower :D

Obrazek

A na dole pogoda typowo jesienna...

Obrazek

I tym sposobem pokonałem 86 km rowerem i 28 km na nogach. To był piękny dzień :)

Reszta zdjęć:

https://picasaweb.google.com/1179017674 ... directlink

Dobranoc
Awatar użytkownika
Kovik
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2118
Rejestracja: 18 maja 2010, 22:59
Kontakt:

Post autor: Kovik » 27 stycznia 2014, 0:17

Robert mam ochotę skopać Ci tyłek ale cóż rób dalej te cudne foty i pokazuj je nam
http://gorolotni.blogspot.com

Życie zaczyna się po trzydziestce
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 27 stycznia 2014, 0:18

Robert J pisze: I znowu ja z tym Pradziadem ;)
Zanim otworzyłam relację, już mnie rozśmieszyłeś tytułem! :lol:
Robert J pisze:Budzę się o 01:00 w nocy z odbitą klawiaturą na policzku...
Tu rechoczę po raz drugi :lol:

Potem otwieram gębę z zachwytu nad zdjęciami! :brawo: :brawo:
Robert J pisze: Biały Niedźwiedź
Skąd wytrzasnąłeś na zachodzie takie z cyrylicą? :oczynoela:
Robert J pisze:Na dole mam problem z odnalezieniem pozostawionego w lesie roweru. Okazało się, że w między czasie wycieli pół lasu w koło. Dopiero jeden z drwali z uśmiechem na ustach wskazuje mi gdzie leży rower
Stresik chyba był niezły!!?
Robert J pisze:I tym sposobem pokonałem 86 km rowerem i 28 km na nogach.
Ty musisz mieć jakieś turbodoładowanie w tyłku ;) :lol:
Awatar użytkownika
Tomek.P
Turysta
Turysta
Posty: 507
Rejestracja: 01 maja 2010, 15:01

Post autor: Tomek.P » 27 stycznia 2014, 0:22

Od dawna chodzi mi po głowie zachód i wschód na Pradziadzie. Chciałbym chociaż w 50% trafić taką pogodę, jak ty miałeś :spoko:
"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed." Theodore Roosevelt

http://tomaszplaszczyk.pl/
Marshal23
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 568
Rejestracja: 20 stycznia 2014, 12:57

Post autor: Marshal23 » 27 stycznia 2014, 0:33

Mistrzostwo
Awatar użytkownika
Robert J
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2285
Rejestracja: 25 grudnia 2011, 20:35

Post autor: Robert J » 27 stycznia 2014, 0:39

Kovik pisze:Robert mam ochotę skopać Ci tyłek ale cóż rób dalej te cudne foty i pokazuj je nam
Dobrze, że nie będzie Ciebie na Zjeździe :D
Dżola Ry pisze:Skąd wytrzasnąłeś na zachodzie takie z cyrylicą? :oczynoela:
Intermarche :P
Dżola Ry pisze:Stresik chyba był niezły!!?
Oj był i to niezły. Już coś wcześniej czułem że będzie ciekawie gdy z dala słyszałem dźwięki piły spalinowej.
Dżola Ry pisze:Ty musisz mieć jakieś turbodoładowanie w tyłku :lol:
Już to kiedyś słyszałem ;)
Tomek.P pisze:Od dawna chodzi mi po głowie zachód i wschód na Pradziadzie. Chciałbym chociaż w 50% trafić taką pogodę, jak ty miałeś :spoko:
Ja jestem na uprzywilejowanej pozycji bo wystarczy, że zobaczę iż są fajne warunki i niewiele mi trzeba by pokonać te 50 km i jestem na szczycie.

Oczywiście życzę Ci byś trafił na dobre warunki, ale takie najlepiej od października do marca.
Awatar użytkownika
Robert J
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2285
Rejestracja: 25 grudnia 2011, 20:35

Post autor: Robert J » 27 stycznia 2014, 0:41

Marshal23 pisze:Mistrzostwo
Eee tam, standard.

Spania nie masz ? :kukacz:
Awatar użytkownika
mark65
Turysta
Turysta
Posty: 75
Rejestracja: 11 lutego 2011, 0:55

Post autor: mark65 » 27 stycznia 2014, 1:12

piękne foty,
powtórze się, ale nowy nikon świetnie zbiera

pozdrawiam
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1055
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Post autor: sprocket73 » 27 stycznia 2014, 7:58

tak ładnie było tydzień temu? nawet nie zauważyłem...
do jednego się przyczepię... relacja wystawiona z tygodniowym opóźnieniem ;)
poza tym trzyma jakość (najwyższą) :)
Awatar użytkownika
Tidżej
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2722
Rejestracja: 15 listopada 2011, 8:35

Post autor: Tidżej » 27 stycznia 2014, 8:33

Aż milej do pracy przystąpić po takiej lekturze.

Uczta dla oka i nie tylko ;)
Zdjęcia... jak zwykle klasa sama w sobie... Nuda Panie! :zoboc: :spoko:
Widzę, że jednak statyw zastąpił rower? :)

Tylko dlaczego przed Zjazdem w tym rejonie straszysz białymi niedźwiedziami? A... może... nie straszysz, tylko obiecujesz? :kukacz: :zoboc:
| Gór, co stoją nigdy nie dogonię... |
Awatar użytkownika
Hania
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 226
Rejestracja: 04 grudnia 2012, 17:18

Post autor: Hania » 27 stycznia 2014, 8:58

zdjęcia jak marzenie! :spoko: :D
super
Nawet najdłuższa droga zaczyna się od jednego kroku ...
Awatar użytkownika
pantadziu
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 915
Rejestracja: 10 kwietnia 2013, 13:51
Kontakt:

Post autor: pantadziu » 27 stycznia 2014, 9:00

Skąd wiedziałem, że na rowerku??
Foty u Ciebie to standard więc cóż tu pisać, do zobaczenie na zjeździe
Awatar użytkownika
Lidka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 364
Rejestracja: 07 stycznia 2011, 18:05

Post autor: Lidka » 27 stycznia 2014, 9:50

Piękne widoki! Mam nadzieję, że na zjeździe będzie równie ładna pogoda i dopada trochę śniegu - zaopatrzyłam się w jabłuszko i trzeba będzie je wykorzystać :zoboc:
a góry nade mną jak niebo...
Awatar użytkownika
Robert J
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2285
Rejestracja: 25 grudnia 2011, 20:35

Post autor: Robert J » 27 stycznia 2014, 15:07

sprocket73 pisze:tak ładnie było tydzień temu? nawet nie zauważyłem...
do jednego się przyczepię... relacja wystawiona z tygodniowym opóźnieniem
Oj była piękna pogoda w górach. Ja się nie dziwię, że nie zauważyłeś. Na siódmym zdjęciu od góry(to z obłokami kondensacyjnymi) po lewej stronie widoczny obłok z El. Jaworzno III ;)

A relacja standardowo z tygodniowym opóźnieniem jak to mam w zwyczaju ;)
tidżej pisze:Widzę, że jednak statyw zastąpił rower? :)
Statywu używam od zawsze, ale na dalsze wycieczki nie chce mi się zabierać :P
tidżej pisze:Tylko dlaczego przed Zjazdem w tym rejonie straszysz białymi niedźwiedziami? A... może... nie straszysz, tylko obiecujesz? :kukacz: :zoboc:
Nie ma już w sklepie, a bardzo mi zasmakowało :(
Hania pisze:zdjęcia jak marzenie! :spoko:
Nowy sprzęt, nowe możliwości ;)
pantadziu pisze:Skąd wiedziałem, że na rowerku??
Bo ja inaczej nie potrafię ? :P Chociaż standardem byłby gdybym wjechał na sam szczyt, ale wolałem pochodzić trochę po okolicy.
Lidka pisze:Piękne widoki! Mam nadzieję, że na zjeździe będzie równie ładna pogoda i dopada trochę śniegu - zaopatrzyłam się w jabłuszko i trzeba będzie je wykorzystać :zoboc:
Szczerze powiedziawszy to wolałbym by więcej nie dopadało śniegu. Sceneria iście zimowa, a warunki na szlaku idealne. Nikt nie będzie miał problemu z pokonaniem trasy. Druga sprawa. Jak będzie więcej śniegu to i więcej będzie narciarzy na szlaku, a wówczas jest problem z chodzeniem pieszo po szlakach bo nie wolno niszczyć śladów. No i pieszy turysta jest tym drugiej kategorii w Czechach zimą.

Ale jabłuszko zawsze gdzieś da radę wykorzystać ;)
włodarz
Turysta
Turysta
Posty: 2376
Rejestracja: 01 grudnia 2011, 19:09

Post autor: włodarz » 27 stycznia 2014, 17:36

Krótko. :spoko:
ODPOWIEDZ