25.01.2013r. - Růžový palouček
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
25.01.2013r. - Růžový palouček
W kwietniu ub. roku byliśmy ze spacerowiczami na Zadziernej.
viewtopic.php?t=8653
Wiosenną wycieczkę zakończyliśmy w Bukówce przy tamie zalewu. Wczoraj ruszyliśmy z tego samego punktu, kontynuując tamtą wycieczkę, w stronę miejsca o przesympatycznie brzmiącej nazwie Růžový palouček.
Jako, że mróz był tęgi w ramach rozgrzewki wdrapaliśmy się na wzgórze Zameczek. Widoków niestety nie było. Znaleźliśmy tylko kilka skałek.
Były też na ramieniu Zadziernej ciągnącym się w stronę tamy.
Szliśmy wzdłuż brzegów zalewu. W oddali pasmo Rychorów.
Karkonosze w zasięgu wzroku. Zbliżenie na Czoło (1275m) w Kowarskim Grzbiecie.
Lasocki Grzbiet z Łysociną.
Zadzierna od strony zbiornika.
"Pojedynek w słońcu".
Wszystko wokół oszronione i lśniące w słońcu. Fotografuję drzewka i badylki.
Docieramy do celu. Pierwsze co rzuca się nam w oczy to skromny pomnik poświęcony walczącym w wojnach śląskich.
Potem dostrzegamy obelisk poświęcony J.A. Komeńskiemu, który w tym miejscu opuścił Czechy udając się na emigrację.
Tajemniczy Burg wypatrzony wcześniej na mapie. Przy następnej okazji do bliższego obejrzenia.
Wracamy, trochę zielonym szlakiem granicznym, więcej bez szlaku w kierunku Szczepanowa i Bukówki.
Tu hałda nieczynnej kopalni w Zaclerzu.
Drodzy spacerowicze kolejny raz udało nam się wspólne wędrowanie. Odtajaliście?
viewtopic.php?t=8653
Wiosenną wycieczkę zakończyliśmy w Bukówce przy tamie zalewu. Wczoraj ruszyliśmy z tego samego punktu, kontynuując tamtą wycieczkę, w stronę miejsca o przesympatycznie brzmiącej nazwie Růžový palouček.
Jako, że mróz był tęgi w ramach rozgrzewki wdrapaliśmy się na wzgórze Zameczek. Widoków niestety nie było. Znaleźliśmy tylko kilka skałek.
Były też na ramieniu Zadziernej ciągnącym się w stronę tamy.
Szliśmy wzdłuż brzegów zalewu. W oddali pasmo Rychorów.
Karkonosze w zasięgu wzroku. Zbliżenie na Czoło (1275m) w Kowarskim Grzbiecie.
Lasocki Grzbiet z Łysociną.
Zadzierna od strony zbiornika.
"Pojedynek w słońcu".
Wszystko wokół oszronione i lśniące w słońcu. Fotografuję drzewka i badylki.
Docieramy do celu. Pierwsze co rzuca się nam w oczy to skromny pomnik poświęcony walczącym w wojnach śląskich.
Potem dostrzegamy obelisk poświęcony J.A. Komeńskiemu, który w tym miejscu opuścił Czechy udając się na emigrację.
Tajemniczy Burg wypatrzony wcześniej na mapie. Przy następnej okazji do bliższego obejrzenia.
Wracamy, trochę zielonym szlakiem granicznym, więcej bez szlaku w kierunku Szczepanowa i Bukówki.
Tu hałda nieczynnej kopalni w Zaclerzu.
Drodzy spacerowicze kolejny raz udało nam się wspólne wędrowanie. Odtajaliście?
-
- Turysta
- Posty: 547
- Rejestracja: 24 lipca 2010, 21:38
- Kontakt:
U nas Panie słowo droższe piniędzy... Pamiętam że Ruzovy paloucek to była w tedy Twoja idee fixe I proszę - minął tylko prawie rokwłodarz pisze:Wczoraj ruszyliśmy z tego samego punktu, kontynuując tamtą wycieczkę
Trochę Pan Panie Włodarz ciemną stronę zataiłeś. Nie przeczę - wycieczka i widoczki wspaniałe, ale o mrozie toś Pan nie wspomniał: -15 i chwilami "wiaterek" trochę poprzeszkadzały
Gorący prysznic i "małe co nie co" skutecznie pomogływłodarz pisze:Odtajaliście?
No proszę Państwo! Z Państwem inaczej być nie może!włodarz pisze:Drodzy spacerowicze kolejny raz udało nam się wspólne wędrowanie
P.S. Czy czas na napisanie relacji nie zakłócił Panu prac związanych z moim WSH205?
Mam nadzieję, że kolega spacerowicz prędko się uwinie ze swoimi zdjęciami i pokaże nam ją jeszcze ładniej.Dżola Ry pisze:Najpiękniejsze wcielenie zimy sfotografowałeś!
Ale piękne okoliczności przyrody zrekompensowały nam tę niedogodność.PiotrekP pisze:"Dziadek Mróz" dał się Wam we znaki.
Krótka chwilaspacerowicz pisze:I proszę - minął tylko prawie rok
A nie do końca, nie do końca, gdyżspacerowicz pisze:Trochę Pan Panie Włodarz ciemną stronę zataiłeś.
włodarz pisze:Jako, że mróz był tęgi
Ale pięknie się Wam trafiło! I już miałam napisać, że chyba nawet zima Ci niestraszna, ale zgasił mnie Twój ostatni post. Przynajmniej wierny jesteś kolorowi zielonemu .
Aha, świetna nazwa, ten Růžový palouček .
Aha, świetna nazwa, ten Růžový palouček .
"Navigare necesse est, vivere non est necesse"
www.kuzniapodrozy.pl
www.kuzniapodrozy.pl