20.10.2013 - Pogórze Strzyżowsko-Dynowskie - włóczęgowsko-wspinaczkowy dzień.

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

20.10.2013 - Pogórze Strzyżowsko-Dynowskie - włóczęgowsko-ws

Post autor: Dżola Ry » 29 października 2013, 22:45

Posłuchałam apelu włodarza i... ostatnia zaległość... ufff ;)

Tego rejonu jeszcze na naszym forum nie było!

Miejsce akcji to wymienione w tytule pogórze zlokalizowane na północ od Krosna. Początek naszej trasy jest zaledwie 10 km od tego miasta.

Rafał, mój zięć, jest miłośnikiem wspinaczki. Wraz ze swoim "ściankowym" towarzystwem wybierał się w skałki, o których znaleźli ciekawe informacje w internecie.
Agatka zaproponowała, żebyśmy się wybrały z nimi w ten rejon powłóczyć się gdzieś. Poszukałyśmy trochę w necie i baaardzo nam się spodobała opracowana koncepcja!

Teraz, po jej realizacji, śmiało mogę ją polecić! Przeszłyśmy ok 21 km, najpierw całym czarnym szlakiem, a potem zielonym.
Jeszcze nigdy nie spotkałam się z tak "pokręconym" szlakiem! ;) Co drugi znak to było sygnalizowanie zakrętu, albo wykrzyknik nakazywał czujność. Szlak był na szczęście bardzo dobrze oznaczony.

Rafał podwiózł nas pod zamek Kamieniec, ten, w którym rozgrywały się wydarzenia, opisane potem przez A. Fredrę (którego żona odziedziczyła ruiny tego zamku) w Zemście.

Obrazek

Próba wejścia na dziedziniec nie powiodła się ani nam, ani całemu autokarowi wycieczkowiczów, którzy tu specjalnie przyjechali - kłódka zamykająca bramę została zapuszczona klejem!!! A że to solidna kłódka była, nie pomógł nawet łom i przecinak!
Doskonała zabawa! Dowcip, że boki zrywać! :zly: :zly: :zly:

Obrazek

Okrążamy więc zamek...

Obrazek

i ruszamy czarnym szlakiem w kierunku rezerwatu "Prządki"

Obrazek

Prządki to takie mini skalne miasto:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wychodzimy z rezerwatu i spotykamy się z "naszymi" wspinaczami:

Obrazek

Obrazek

Po wspólnym popasie i krótkiej pogawędce ruszamy z zagatką dalej. Czeka nas pasmo Suchej Góry z kilkoma atrakcjami:

Obrazek

Atrakcje oszałamiające nie są, ale fajnie dzielą nam trasę na etapy.
Poniżej źródło Mieczysław, gdzie liczyłyśmy na uzupełnienie zapasów wody, ale się przeliczyłyśmy... Mało apetyczna była ;) :lol:

Obrazek

Idziemy dalej pięknym lasem aż na szczyt:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Potem do wieży telewizyjnej bardzo ważnej dla Podkarpacia:

Obrazek

I tu mylimy drogę, schodzimy do Czarnorzek i musimy się wracać z 1,5 km pod górę! :zly:

Następnie bardzo stromym zboczem schodzimy do Węglówki:

Obrazek

I wchodzimy w pasmo Czarnego Działu, na którym znajdujemy torbę rydzów w sam raz na poniedziałkowy obiad :)

Obrazek

Obrazek

Wycieczkę kończymy w Węglówce w świetle zachodzącego słońca.


Obrazek

Obrazek

Odwiedzamy potężnego "Poganina" (wielowiekowy dąb) rosnącego na placu kościelnym i mijamy ciekawe nagrobki (w galerii).

Obrazek

Niestety na Królewską Górę, która była w planie zabrakło czasu - to będzie na następną wycieczkę!

A to przeszłyśmy:

Obrazek

Zapraszam do galerii na picasa, gdzie zilustrowane są pozostałe atrakcje trasy :): https://picasaweb.google.com/1151326283 ... ie20102013
Ostatnio zmieniony 30 października 2013, 17:31 przez Dżola Ry, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 30 października 2013, 8:59

Dżola Ry pisze:na którym znajdujemy torbę rydzów
Ty chyba masz jakieś przyciąganie na te rydze. Normalny człowiek to musi ich szukać, a Tobie same się znajdują :lol:
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
włodarz
Turysta
Turysta
Posty: 2376
Rejestracja: 01 grudnia 2011, 19:09

Post autor: włodarz » 30 października 2013, 18:06

Dżola Ry pisze:Posłuchałam apelu włodarza
Dziękuję bardzo.
Nie udało się w weekend w realu, to choć teraz mogłem pospacerować wirtualnie.:) Fajnie się chodzi po takich dywanikach z liści w lesie rozświetlonym jesiennym słońcem.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 30 października 2013, 18:30

Bardzo ciekawe tereny, nigdy tam nie byliśmy, ale widać warto to odwiedzić. Dzięki Jolu za pokazanie czegoś nowego. :)
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Anonymous

Post autor: Anonymous » 30 października 2013, 20:03

Dżola Ry pisze:I tu mylimy drogę, schodzimy do Czarnorzek i musimy się wracać z 1,5 km pod górę
Zły opis - powinno być:
urocze krajobrazy i piękna pogoda powodują, że energia nas rozpiera, więc postanowiłyśmy zejść do Czarnorzek, by potem wrócić na szlak.
Dawno tak pięknej jesieni nie widziałem
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 30 października 2013, 21:27

Ceper pisze:Zły opis - powinno być:
urocze krajobrazy i piękna pogoda powodują, że energia nas rozpiera, więc postanowiłyśmy zejść do Czarnorzek, by potem wrócić na szlak.
O "kreatywnej księgowości" słyszałem. Ale "kreatywna relacjowość" to coś nowego :lol: ;)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Post autor: HalinkaŚ » 30 października 2013, 21:43

Dżola Ry pisze: jest miłośnikiem wspinaczki.
Dżola Ry pisze:wybierał się w skałki
Dżola Ry pisze:żebyśmy się wybrały z nimi w ten rejon powłóczyć się gdzieś.
Jolu, a nie chodziło Ci po głowie żeby spróbować się po wspinać :?:
Trasa niczego sobie, te 21 km to całkiem niezła ilość do powłóczenia się. :brawo: :brawo: dla Was dziewczynki, :8)
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Awatar użytkownika
Paula
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 149
Rejestracja: 07 stycznia 2010, 20:40

Post autor: Paula » 30 października 2013, 22:52

Mmmm...moje rodzinne strony. :roll: Cudownie oglada sie takie zdjęcia- zwłaszcza na "obczyźnie", czyli prawie 400 km od kochanego Podkarpacia.
Piękną mieliście pogodę. I ta cudowna jesień...
Dżola Ry pisze:kłódka zamykająca bramę została zapuszczona klejem!!!
Jolu- to nie pierwszy tego typu żart na zamku odrzykońskim. Tam co chwila się coś podejrzanego dzieje. :twisted: Niemniej jednak mieliście małego pecha, że trafiło się własnie w dniu waszej wyprawy.
Dżola Ry pisze: to będzie na następną wycieczkę!
Polecam też punkt widokowy na Dziale (to niedaleko Prządek) na całe Krosno, okolicę i skrawek Beskidu Niskiego.
Super wycieczka. :D :spoko:
"Każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia."
Awatar użytkownika
Malgo
Turysta
Turysta
Posty: 1676
Rejestracja: 27 września 2010, 18:04

Post autor: Malgo » 01 listopada 2013, 20:05

Jola, nieźle mnie zmyliłaś tytułem, już myślałam, że się wspinałaś :D Ale i tak warto było, fajne tereny :spoko:
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Awatar użytkownika
Wiolcia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 982
Rejestracja: 18 listopada 2011, 18:33

Post autor: Wiolcia » 02 listopada 2013, 16:36

Te tereny chodzą mi już po głowie od dawna, a zawsze jakoś jest nie po drodze do nich. W ogóle to lubię pogórza, bo choć może nie imponują wysokością, to są ciekawe - ze względu na widoki czy zabytki. A Twoja jesień modrzewiowo-brzozowa zachęca do wypadu.
"Navigare necesse est, vivere non est necesse"
www.kuzniapodrozy.pl
Kazik M
Turysta
Turysta
Posty: 30
Rejestracja: 25 lipca 2012, 21:49

Post autor: Kazik M » 02 listopada 2013, 16:52

Paula pisze:Polecam też punkt widokowy na Dziale (to niedaleko Prządek)
I chyba właśnie w tym miejscu jest piękna i stara kapliczka (w okolicy są też inne wiekowe).
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 04 listopada 2013, 20:59

Grochu pisze:Ty chyba masz jakieś przyciąganie na te rydze. Normalny człowiek to musi ich szukać, a Tobie same się znajdują :lol:
Bo jak idę to śpiewam

"o! rudy, rudy, rudy, rudy rydz
jaka piękna sztuka,
o! rudy, rudy, rudy, rudy rydz,
a ja rydzów szukam"


A że pięknie śpiewam ( :lol: ), to one, wypłoszone, pędem na drogę uciekać, a ja je łaps! i do torby :D
Jest ich sporo i w Bieszczadach i Beskidzie Niskim i - jak się okazało - na pogórzu. :)

włodarz pisze:Dziękuję bardzo.
;) :)
włodarz pisze:Fajnie się chodzi po takich dywanikach z liści w lesie rozświetlonym jesiennym słońcem.
Super to jest! :spoko:

PiotrekP pisze:Bardzo ciekawe tereny, nigdy tam nie byliśmy, ale widać warto to odwiedzić. Dzięki Jolu za pokazanie czegoś nowego.
Zapraszam! Jak Was znam, kiedyś tu zawitacie ;) :)

Ceper pisze:Zły opis - powinno być:
urocze krajobrazy i piękna pogoda powodują, że energia nas rozpiera, więc postanowiłyśmy zejść do Czarnorzek, by potem wrócić na szlak.
:lol:

Grochu pisze:O "kreatywnej księgowości" słyszałem. Ale "kreatywna relacjowość" to coś nowego :lol:
dobre! :lol: :D
HalinkaŚ pisze:Jolu, a nie chodziło Ci po głowie żeby spróbować się po wspinać :?:
Kilka lat temu miałam taką próbę wspinaczkową w Sudetach. Ale żaden bakcyl mnie nie zaatakował ;)
A tym razem to nawet współczułam wspinaczom, bo my z zagatką szłyśmy w pięknym cieplutkim słoneczku, a te ich skały były zimne, wilgotne, po północnej stronie w całkowicie zacienionym lesie. Nawet wyraziłam im swoje współczucie, że "muszą" spędzić cały dzień w takim ponurym zakątku kłapouchego ;) :D
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 04 listopada 2013, 21:06

Paula pisze:Jolu- to nie pierwszy tego typu żart na zamku odrzykońskim. Tam co chwila się coś podejrzanego dzieje.
Tak właśnie mówili miejscowi... Smutne to :(

Paula pisze:Niemniej jednak mieliście małego pecha, że trafiło się własnie w dniu waszej wyprawy.
Nie ubolewałyśmy zanadto, bo byłyśmy tam już wcześniej, Agatka nawet całkiem niedawno, z pół roku temu.
Paula pisze:Polecam też punkt widokowy na Dziale (to niedaleko Prządek) na całe Krosno, okolicę i skrawek Beskidu Niskiego.
Na pewno pójdziemy kiedyś! Przy okazji Królewskiej Góry na przykład.
Namiastkę tych widoków się ma, gdy jedzie się drogą Krosno - Lutcza. Zawsze nią jeździmy we wschodni BN.

Malgo pisze:już myślałam, że się wspinałaś
Miałam od tego ludzi ;) :lol:

Wiolcia pisze:Te tereny chodzą mi już po głowie od dawna, a zawsze jakoś jest nie po drodze do nich.(...) A Twoja jesień modrzewiowo-brzozowa zachęca do wypadu.
Jak byś się jednak kiedyś wybrała chętnie Ci potowarzyszę :)

Kazik M pisze:I chyba właśnie w tym miejscu jest piękna i stara kapliczka (w okolicy są też inne wiekowe).
Będę wypatrywać :) Dzięki.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 05 listopada 2013, 9:01

Dżola Ry pisze:PiotrekP powiedział/-a:
Bardzo ciekawe tereny, nigdy tam nie byliśmy, ale widać warto to odwiedzić. Dzięki Jolu za pokazanie czegoś nowego.
Zapraszam! Jak Was znam, kiedyś tu zawitacie
Jolu na pewno tam zawitamy, tereny przepiękne. :)
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
ODPOWIEDZ