Góry-Szlaki

W wielu miejscach w zachodniej Polsce mozna spotkac takie obiekty. Idziemy lub jedziemy przez lasy, pola i wioski i.. wyjezdzamy na ogromnej betonowej tafli, nieraz mocno juz poroslej przez zielska.. Czasem lotniska sa uzytkowane , czesto sluza jako raj dla miejscowej mlodziezy do urzadzania wyscigow samochodowych. Zagladajac do sypiacych sie hangarow mozna poczuc uplyw czasu, klimat przemijania i dziwna atmosfere czytajac zatarte, obcojezyczne napisy...

Skarbimierz (woj. opolskie)



















Wiechlice (woj. dolnoslaskie)





















Tomaszowo (woj.dolnoslaskie)


























Ostatnio udalo sie odwiedzic kolejne takie lotnisko - Różyniec. Polozone przy autostradzie A4 w rejonie Szczytnicy- Kolonii

Bylismy tam juz wieczorem wiec hangary zostawilismy sobie na nastepny raz a tym razem zwiedzilismy tylko budynek wygladajacy na biurowy. Najciekawsza byla sala pelna malowidel z samolotami :-)

Coś na ten temat wiem, wiele pozostało takich miejsc. Stacjonowało w dobrym okresie do 500 000 krasnoarmijców. Z Brzegu (Skarbimierz) latali przez 24 h/dobę. Jest jeszcze parę innych lotnisk.

Malowidła świetnie się trzymają jak na swoje lata - ale budynki to jak z horrorów

Boże chroń Migi !!! Można by powiedzieć

PiotrekP pisze:Jest jeszcze parę innych lotnisk.

Znasz gdzies w naszym rejonie jeszcze podobne lotniska? chetnie bym odwiedzila.. Wiem ze jeszcze sa na Mazurach i Pomorzu ale tam za daleko na weekend..