07-09.12.2012 r. - Kraków - KFG i taneczne podrygi:)

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Barbórka
Turysta
Turysta
Posty: 949
Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:12

07-09.12.2012 r. - Kraków - KFG i taneczne podrygi:)

Post autor: Barbórka » 12 grudnia 2012, 23:25

Ta da ta da ta da!!!!
„Majteczki w kropeczki ło ho ho ho…” upssss – imprezy mi się pomyliły…….
Miało być o jakimś festiwalu?? Yyy – niech pomyślę, a no tak……………..

góry, filmy, prelekcje, spotkania, warsztaty, szkolenia, zawody, ludzie ważni i mniej ważni, himalaiści, alpiniści, taternicy, wspinacze, zawodowcy i amatorzy, pasjonaci, hobbiści, aktywni, czynni, wytrwali – słowem 10. Krakowski Festiwal Górski w trzech odsłonach:

odsłona 1 – międzynarodowy konkurs filmowy: jesteśmy pod wrażeniem „Wide Boyz” – też chcę mieć w piwnicy taką rysę:)

odsłona 2 - Polscy wspinacze – pasjonaci: Alex Raczyński – niesamowity przedstawiciel młodego pokolenia, no i wisienka na torcie – Kinga Baranowska i jej Lothse…kto widział filmy polskie i międzynarodowe niech się wypowie:). „Autana” robi największe wrażenie akurat na mnie..:)

odsłona 3 – polski konkurs filmowy – osobiste odczucie – „Skazani w Tatrach” – niech jest i polski akcent:), dalej to już wspomnień czar: „Polski himalaizm w oczach zachodu” wg Bernadette McDonald, no i polskie dokonania zimowe- wyprawa na Gasherbrum I – ekipa Hazjera zimą w Himalajach:))

Gorączka sobotniej nocy, czyli GS-y w akcji tanecznej:
Tak to jest, jak się zbierają takie Gwiazdy jak (kolejność alfabetyczna): Adamek, Agzi i AgaDG, Ania plus Daku, Aniołek, Ardaryk, Asia S., Atina , Atria, Barbórka, Ewa, Gaza, Gośka, GórolJoCi , Grochu , Grzegorz , HalinkaŚ , Inga , Iwon, Joanka , Katarynka , Kazik M, Limonka, Mała Iwka ,Panda Paula i Michał ,Sabi ,Szkot ,Tatromaniak i wife,Tidżej i wife ,Tonianin ,Zbychu i wife ,Zwirek75.

Rozmowy, pogaduchy, biznesy, już myślą o następnych wyprawach, snują, knują, żartują, wzdychają, piją tajemnicze mikstury (solenizantów nie brakuje- Tonianin rozpoczyna, Tidżej podwaja kolejkę, Barbórka się miga!:))) godne najlepszego chemika:) ,
HalinkaŚ: „dobre były te czerwone, zielone niebezpieczne, białe podejrzane a beżowe jakieś takie na wygląd niesmakowite” !!!

no i to wołanie – wręcz błaganie (!!) Grocha - "no jo by chcioł se potańczyć…" no i się zaczęło! Tańczą ludzie i nawet „zwierzątka” – w życiu nie widziałam, żeby Pandy tak żwawo i rytmicznie się poruszały:) Makarena dla Pandy to mały pikuś;), nawet jakieś inne nacje: Szkot w spódnicy wywijał i coś mu tam z przodu „dyndało – wisiało” (jakieś kulki – czy co to było???:))
Dziewczyny w swoim żywiole! Nie przeszkadza nawet ta dziura.... (o jaką chodziło to już wszyscy wiemy) – i na to mamy swoje sposoby;)

I cóż, na koniec: podziękować wszystkim za przybycie, wspólny czas i pozytywną energię! I do zaś!!!
Krakowskim „wtykom” za pomoc: Katarynka, Atina, Adamek- wielkie wielkie dzięki!
Czuwajcie – nie znacie dnia ani godziny, gdy znów do Was przyjadę:)

Fotki:
Gaza:

https://picasaweb.google.com/1030915209 ... directlink
Barbórka:
https://picasaweb.google.com/1165457065 ... zYGDhY6lRg#

PS1.- jeżeli kogoś pominęłam w składzie- dajcie info
PS2. Jeżeli rekomendujecie jakiś filmik festiwalowy – dajcie info – zrobimy mały ranking:)
:hura:
Ostatnio zmieniony 13 grudnia 2012, 12:53 przez Barbórka, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 12 grudnia 2012, 23:44

Barbórka pisze:Czuwajcie – nie znacie dnia ani godziny, gdy znów do Was przyjadę
Uchowaj Boże - czuwamy z gromnicą w rękach dzień i noc :twisted:
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
gaza
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1641
Rejestracja: 21 marca 2010, 19:27

Post autor: gaza » 13 grudnia 2012, 9:44

Barbórka pisze:PS 2 – fotki jutro:)
no to są:
https://picasaweb.google.com/1030915209 ... directlink
Kiedy trzeba wspiąć się na górę, nie myśl, że jak będziesz stał i czekał, to góra zrobi się mniejsza.
Iw-ona
Turysta
Turysta
Posty: 477
Rejestracja: 09 sierpnia 2010, 9:39

Post autor: Iw-ona » 13 grudnia 2012, 10:56

Barbórka pisze:PS1.- jeżeli kogoś pominęłam w składzie- dajcie info
Ardaryk :)
...
Awatar użytkownika
Barbórka
Turysta
Turysta
Posty: 949
Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:12

Post autor: Barbórka » 13 grudnia 2012, 12:54

no to link do fotek na 1-szej stronie plus Ardaryk dodany:)
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6299
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 13 grudnia 2012, 15:41

Barbórka pisze:piją tajemnicze mikstury (...) godne najlepszego chemika
Mnie w te mikstury nie wrobicie - mnie tam nie było :kukacz:
czerem

Post autor: czerem » 13 grudnia 2012, 16:47

no, no, no.....że góry, wykłady, filmy górskie to się spodziewałam, ale takie tany, tany...super!! :spoko: :spoko:
Awatar użytkownika
Katarynka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 907
Rejestracja: 17 sierpnia 2010, 13:44

Post autor: Katarynka » 13 grudnia 2012, 19:36

czerem pisze:ale takie tany, tany...super!!
Super było, ja się suuper bawiłam, w szkole tańca Pandy i wokół krzesełka nad dziurą ;)
shoty pyszne były, ja miałam bordowy i brązowy, który smakował grapefruitowo :>
Wykłady ciekawe były, Lotse było naszym hasłem w knajpce ;) temat przewodni sobotniego dnia na Festiwalu :)
w piątek wieczorem filmy zrobiły na mnie duże wrażenie, zwłaszcza nowe style wspinaczkowe (to przeciskanie się w szczelinach i rysach skalnych) - pewnie się jakoś fachowo nazywa :oops:
W niedzielę prelekcja B. McDonald :) mam autograf autorki i ... Wojtka Kurtyki :hura:
Na deser jeszcze opowieści Artura Hajzera i Janusza Gołębia o wyprawie na Gasherbrum I :>
było warto :brawo:
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 13 grudnia 2012, 19:55

Katarynka pisze:zwłaszcza nowe style wspinaczkowe
Fajnie było owszem ale jak rok temu tak i w tym roku za dużo właśnie wspinaczki. Trochę himalaizmu, trochę taternictwa (cenne owszem) i jeszcze freeride i wspinaczka a nic praktycznie o treckingu :(
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Post autor: HalinkaŚ » 13 grudnia 2012, 20:59

Grochu pisze:Fajnie było owszem ale jak rok temu tak i w tym roku za dużo właśnie wspinaczki.
Też miałam takie wrażenie, były momenty w opowieści Oli Tajstry zupełnie nieciekawe i nużące.
Natomiast bardzo interesująco, w sposób przyswajalny swoją prelekcję przedstawił A.Maciata z Topru.
Barbórka, nie wiedziałam, ze masz takie zdolności pisarskie :brawo: :brawo:
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Zbychu

Post autor: Zbychu » 13 grudnia 2012, 21:01

Katarynka pisze:Lotse było naszym hasłem w knajpce
Wiedziałem, wiedziałem że coś z Lothse ... jak do baru dotarłem to "Baranowska" rzuciłem :D :lol:

Z części festiwalowej - pozytywnie mogę się wypowiedzieć o dwóch prezentacjach. Pierwsza Waldka Niemca - instruktora alpinizmu ze szkoły wspinania KILIMANJARO, która traktowało o poruszaniu się po lodowcu. Druga Andrzeja Maciaty ratownika TOPR, który ciekawie mówił o lawinach na przykładzie analizy dwóch wypadków lawinowych z zeszłego roku. Mozna było dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Jedna rada szczególnie utkwiła mi w pamięci - skierowana była do kobiet: "Jeżeli mąż każe Pani iść w górach 20 metrów za sobą, to robi to tylko i wyłącznie dla twojego dobra i bezpieczeństwa ... nawet jeżeli ma to miejsce na drodze asfaltowej" :lol:

Wieczór spędziliśmy z Wami w bardzo miłej atmosferze :> Świetnie było Was spotkać :> :jupi: Podziękowania dla organizatorek :spoko: :>
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1691
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Post autor: Panda » 13 grudnia 2012, 21:37

Barbórka pisze:Dziewczyny w swoim żywiole! Nie przeszkadza nawet ta dziura.... (o jaką chodziło to już wszyscy wiemy) – i na to mamy swoje sposoby;)
No a kiełbasa...na gorąco!!! Góral degustator jeden (chciałem rzec pijak, ale to takie niehumanitarne) pewnie nie pamięta tekstu z którym zwrócił się do...:
-" Czy mogę zamoczyć moją kiełbaskę w twoim keczupku" - po czym nie czekając na odpowiedź zrobił to w tym tamtym publicznym miejscu, o tej tamtej porze. :lol:

Jak się bawić, to się bawić. :lol:
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Awatar użytkownika
aniołek
Turysta
Turysta
Posty: 912
Rejestracja: 23 września 2011, 16:42

Post autor: aniołek » 13 grudnia 2012, 21:54

Panda pisze:No a kiełbasa...na gorąco!!!
a no właśnie...już ja z Grochem na kiełbaski nie pójdę :P - przez to zawarjował mi sie aparat ortodont :P - masz fuksa Groszku ;), że żelastwo nie poleciało do gardełka :hura:...usta usta by nie pomogły :8p:
Panda pisze:z którym zwrócił się do...:
zemsta była... :twisted: - gołębiowa :roll: :8)


nie wyczymam :D muszem - Barbi wymiatasz relacją :zoboc:
Awatar użytkownika
Katarynka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 907
Rejestracja: 17 sierpnia 2010, 13:44

Post autor: Katarynka » 14 grudnia 2012, 8:34

Zbychu pisze:jak do baru dotarłem to "Baranowska" rzuciłem
:lol:
wyobrażam sobie minę barmanki ;)
Zbychu pisze:Podziękowania dla organizatorek
dziękuję :)
Barbórka, cała przyjemność po naszej stronie :D

Fajnie mieliście na kiełbaskach :lol:, dobre są, prawda? :)
Iw-ona
Turysta
Turysta
Posty: 477
Rejestracja: 09 sierpnia 2010, 9:39

Post autor: Iw-ona » 14 grudnia 2012, 11:24

Ja niestety w tym roku nie poszłam na żaden wykład ,ani film ,ale imprę po zaliczyłam :hura: .
Mam nadzieję ,że G-S uważnie wszystkiego słuchały i w praktyce podzielą się informacjami.
Mina barmana zapytanego czy herbata z cytryną jest i ile kosztuje bezcenna :oczynoela:
Naprawdę mam na to świadka (nie wiem czy to :aniolek: )
Barbórka pisze:HalinkaŚ: „dobre były te czerwone, zielone niebezpieczne, białe podejrzane a beżowe jakieś takie na wygląd niesmakowite” !!!
niczego takiego nie smakowałam
...
ODPOWIEDZ