A no właśnie, bo bez tego byłoby nudno, a jak za dużo słodyczy to też mdli.bluejeans pisze:Fajnie, że na rynku pojawiły się też słone paluszki, bo dobrze jest mieć wybór
9.9.12 - A mogliśmy zostać w schronisku ...
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Miałem nie pisać, a jednak morda się nie zamyka.
Przecież to nie wasza wina, że ludzie jednak potrafią darzyć się sympatią. A że są równi i równiejsi - są tacy których znam i lubię i tacy których nie znam i nie potrafię "przeczytać" między wierszami. Oceniam subiektywnie - ludzkie.Rebel pisze:Chiał bym Ci przyjacielu powiedzieć że nie jesteś pierwszym który o tym pisze , ja już dawno dałem sobie z tym spokój , niestety czeka Cię walka z wiatrakami ale powodzenia trzymam kciuki
02.09. ok.godz. 16-tej - schodzimy z Kaśką ze Skrajnego Granatu, to był trudny dzień i widzę z bliska wspinaczy...byli się pożegnać - i pierwsza myśl: Ktoś za Nim tęskni - a potem zwykły ludzki żal.Dobromił pisze:No i siedzimy na tym Kamieniu, wspominamy, rozmawiamy o tragicznym wypadku na Granatch ( Don osobiście znał zmarłego ), i myślimy co dalej
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Jak tak dalej będzie to to nasze forum stanie się jarmarkiem.
Wciąż coś komuś nie pasuje, a to za mało się odzywamy, a to za dużo , albo za szybko usuwamy posty. Powiem Wam tak, aż strach coś napisać pod relacją, żeby nie wyszło lukrowane. Nie każdy ma talent do pisania i może w taki sposób wyraża swój podziw.
Zarzuca się nam Mode, że nie reagujemy na co poniektóre tematy,,,,ale czy My mamy na to jakikolwiek wpływ- zastanówcie się, czy mamy natychmiast usuwać relację ludzi z miejsc niedozwolonych? czy zaraz na forum nie wybuchłaby kłótnia i opieprzanie nas za brak tolerancji, demokracji i jeden Bóg wie czego jeszcze.
Mode to też ludzie i ich prywatny czas, więc nie zawsze wszystko się czyta i bierze udział w dyskusjach.
Zarzuca się nam brak reakcji w wypowiedziach co poniektórych forumowiczów. Wierzcie, albo i nie , reakcje z naszej strony są, ale czy przyjęte pozytywnie i poprawione - na to niestety nie mamy wpływu.
Tak na marginesie, nie wiedziałam, że Modem zostaje się za udział w zjazdach ja chyba zostałam wybrana za ciasto,,,ożesz pewnie było nie dobre i teraz mi dopiero dopieczecie.
Wciąż coś komuś nie pasuje, a to za mało się odzywamy, a to za dużo , albo za szybko usuwamy posty. Powiem Wam tak, aż strach coś napisać pod relacją, żeby nie wyszło lukrowane. Nie każdy ma talent do pisania i może w taki sposób wyraża swój podziw.
Zarzuca się nam Mode, że nie reagujemy na co poniektóre tematy,,,,ale czy My mamy na to jakikolwiek wpływ- zastanówcie się, czy mamy natychmiast usuwać relację ludzi z miejsc niedozwolonych? czy zaraz na forum nie wybuchłaby kłótnia i opieprzanie nas za brak tolerancji, demokracji i jeden Bóg wie czego jeszcze.
Mode to też ludzie i ich prywatny czas, więc nie zawsze wszystko się czyta i bierze udział w dyskusjach.
Zarzuca się nam brak reakcji w wypowiedziach co poniektórych forumowiczów. Wierzcie, albo i nie , reakcje z naszej strony są, ale czy przyjęte pozytywnie i poprawione - na to niestety nie mamy wpływu.
Tak na marginesie, nie wiedziałam, że Modem zostaje się za udział w zjazdach ja chyba zostałam wybrana za ciasto,,,ożesz pewnie było nie dobre i teraz mi dopiero dopieczecie.
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.
Jak widać popyt na słone w społeczeństwie rośniebluejeans pisze:Małgosiu, producenci podkoszulków z napisem graty nie muszą czuć się zagrożeni, ten towar zawsze będzie schodził, jak świeże (słodkie;) bułeczki.Malgo2malgo pisze:ostatnio moda na takie wymiany zdań
Fajnie, że na rynku pojawiły się też słone paluszki, bo dobrze jest mieć wybór
A po słonym to lubi suszyć...
Nie. Nikt z Moderatorów się nie odezwie. EDIT: oprócz Halinkilaynn pisze:Ciekawe gdzie głos Moderatorów na nasze posty?
Nikt się nie odezwie?
Ale odezwie się Administracja
To jest forum dyskusyjne - można dyskutować.
Więc wylewajcie te swoje pomyje na siebie ile wlezie.
No to se dyskutujecie, opluwajcie się, mieszajcie z błotem, tarzajcie się w g..., wyzywajcie się od najgorszych (tylko bez brzydkich wyrazów proszę). Czyż nie tego brakuje Wam tu na forum?
Niech leją się pomyje, niech płynie błoto
Tylko pamiętajcie o tym: Oświadczenie -
"Administracja i Moderatorzy Forum Góry-Szlaki nie ponoszą odpowiedzialności za treść wpisów i komentarzy, które są niezależnymi opiniami użytkowników Forum i Serwisu Góry-Szlaki. Jednocześnie Administracja i Moderatorzy Forum Góry-Szlaki zastrzegają sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związanych z tematem artykułu, "troling", sformułowania wulgarne i/lub obraźliwe w stosunku do innych użytkowników/czytelników forum i serwisu, osób trzecich lub instytucji itp."
Więc w przypadku gdy dojedzie do naruszenia godności osobistej kogoś z Was to nie miejcie pretensji do Administracji i Moderatorów.
Po prostu od razu skierujecie sprawę do odpowiednich organów (nie, nie ludzkich - Ścigania)
Moderatorów proszę o nie ingerowanie w żadnym przypadku, w którym nie zostanie naruszone powyżej cytowane Oświadczenie.
Chcą ludziska "mniej lukru" (jak to stwierdził TempyDyszel) to będą mieli mniej lukru.
Tak więc kochani forumowicze nastał czas (nareszcie, powiedzą wiadomi forumowicze) na wzajemne żale, pretensje, opluwanie się i całą resztę naszych narodowych "zalet".
PAX.
To mówiłem ja, Królik.
A teraz, od teraz, zgodnie z zapisem w Oświadczeniu:
"Jednocześnie Administracja i Moderatorzy Forum Góry-Szlaki zastrzegają sobie prawo do kasowania (...) wypowiedzi nie związanych z tematem artykułu..."
każda wypowiedź nie związana z tematem założonym przez Dobromiła, a noszącym tytuł: "9.9.12 - A mogliśmy zostać w schronisku ..." zostanie skasowana, czy się to komuś podoba czy nie.
I możecie to nazwać cenzurą, ograniczeniem prawa wypowiedzi, czymkolwiek.
Tak jest i będzie.
PAX.
"Jednocześnie Administracja i Moderatorzy Forum Góry-Szlaki zastrzegają sobie prawo do kasowania (...) wypowiedzi nie związanych z tematem artykułu..."
każda wypowiedź nie związana z tematem założonym przez Dobromiła, a noszącym tytuł: "9.9.12 - A mogliśmy zostać w schronisku ..." zostanie skasowana, czy się to komuś podoba czy nie.
I możecie to nazwać cenzurą, ograniczeniem prawa wypowiedzi, czymkolwiek.
Tak jest i będzie.
PAX.
Witam
Dobromił, napisze ci tak gdybys mial jaja, to bym z toba polemizowal,
ale ty jestes tylko i wylacznie internetowym (...).
Nie wypisuj bzdur jak nie znasz faktow, ostatni twoj wyglup:dotyczy dona, a mianowicie:
don w tym roku raptem był chyba tylko na 7- łatwych czworkowych pagórkach w masywie Mote Rosa ( to ze na kilku z nich byl na nich po 2- 3 razy) to wychodzi faktycznie 20 oraz zaliczyl latwiutkiego Gran Paradiso (ciekawe czy byl na wierzcholku czy doszedl tylko do figurki) , ktora znajduje sie na przedwierzcholku, ale ty i tak nie wiesz o czym pisze. Owszem byl na jednym niezłym szczycie Wiesshorn - i dla niego gratki za szczyt. Zgadza sie byl 22 razy na "4"
Skoro nocowal na Balmenhornie , to powinien napisac, ze byl 10 ew 100 razy (kazde wyjscie z bivaku to szczyt ) :twisted::twisted::twisted::twisted::twisted::twisted:
Co do jego udzialu w osemce to sam wiesz dokad doszedl i dlaczego zrezygnowal? Kazdy kto ma kase to moze wziac udzial w wyprawie na osemke, to ma byc wyczyn? chyba dla ciebie.
Zanim cokolwiek napiszesz, to pomysl, (uzgodnij to chocby z donem), myslenie nie kosztuje a tak piszesz
NADAL BZDURY.
Uzgodniles to z donem ,ze go wciagasz w swoja prymitywna gre????
viking
Tepy dyszel, wydawalo mi sie, ze kazdy z tego forum jest madrzejszy od Dobromila, ale w twoim przypadku pomylilem sie
Dobromił, napisze ci tak gdybys mial jaja, to bym z toba polemizowal,
ale ty jestes tylko i wylacznie internetowym (...).
Nie wypisuj bzdur jak nie znasz faktow, ostatni twoj wyglup:dotyczy dona, a mianowicie:
don w tym roku raptem był chyba tylko na 7- łatwych czworkowych pagórkach w masywie Mote Rosa ( to ze na kilku z nich byl na nich po 2- 3 razy) to wychodzi faktycznie 20 oraz zaliczyl latwiutkiego Gran Paradiso (ciekawe czy byl na wierzcholku czy doszedl tylko do figurki) , ktora znajduje sie na przedwierzcholku, ale ty i tak nie wiesz o czym pisze. Owszem byl na jednym niezłym szczycie Wiesshorn - i dla niego gratki za szczyt. Zgadza sie byl 22 razy na "4"
Skoro nocowal na Balmenhornie , to powinien napisac, ze byl 10 ew 100 razy (kazde wyjscie z bivaku to szczyt ) :twisted::twisted::twisted::twisted::twisted::twisted:
Co do jego udzialu w osemce to sam wiesz dokad doszedl i dlaczego zrezygnowal? Kazdy kto ma kase to moze wziac udzial w wyprawie na osemke, to ma byc wyczyn? chyba dla ciebie.
Zanim cokolwiek napiszesz, to pomysl, (uzgodnij to chocby z donem), myslenie nie kosztuje a tak piszesz
NADAL BZDURY.
Uzgodniles to z donem ,ze go wciagasz w swoja prymitywna gre????
viking
Tepy dyszel, wydawalo mi sie, ze kazdy z tego forum jest madrzejszy od Dobromila, ale w twoim przypadku pomylilem sie
Mam wrodzoną dociekliwość do wiedzy której nie posiadam - więc zadaję pytania ?
Świat schodzi na psy...
Czy takie rzeczy to tylko w Polsce? Polakom nigdy nic nie pasuje. Że śnieg w styczniu, że upał w lipcu, że pusta flaszka... Ludzie którzy znają się osobiście, niejednokrotnie przyjaźnią się, spędzają ze sobą wiele dni w górach, są tu dla siebie po prostu mili. Co jest w tym złego, do diabła?
Wpis do usunięcia, nic nie wnosi...
Dobromił, lubię Twoje wypociny, ale wycieczki nie pochwalę. Z mojego punktu widzenia, do dupy. Nie chciałoby mi się jechać w Tatry, żeby sobie pójść na Kasprowy.
Czy takie rzeczy to tylko w Polsce? Polakom nigdy nic nie pasuje. Że śnieg w styczniu, że upał w lipcu, że pusta flaszka... Ludzie którzy znają się osobiście, niejednokrotnie przyjaźnią się, spędzają ze sobą wiele dni w górach, są tu dla siebie po prostu mili. Co jest w tym złego, do diabła?
Wpis do usunięcia, nic nie wnosi...
Dobromił, lubię Twoje wypociny, ale wycieczki nie pochwalę. Z mojego punktu widzenia, do dupy. Nie chciałoby mi się jechać w Tatry, żeby sobie pójść na Kasprowy.
- tatromaniak
- Członek Klubu
- Posty: 1120
- Rejestracja: 20 czerwca 2009, 15:53
- heathcliff
- Członek Klubu
- Posty: 2738
- Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
- Kontakt:
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff
https://plus.google.com/117458080979094658480
https://plus.google.com/117458080979094658480
Fakt - mam ulubionych autorów i nie szczędze im pochwał bo faktycznie mają coś ciekawego do przekazania i co ważne oceniam np. zdjęcia lub galerie które faktycznie działają i oszczędzam sobie piwnych emotekTauzen pisze:Tempy - czemu nie przytoczysz swoich podziękowań za foty i teksty w relacjach
Relacje są właśnie po to - sam robię zdjęcia co najwyżej średnie,mam kupę merytorycznych błędów które (niestety) nie są wyłapywane. Nie boje się (konstruktywnej) krytyki,ona jest potrzebna ale na tym forum właśnie jej brakujeTauzen pisze:Trzeba było tym ludziom napisać żeby nie oceniali Twoich zdjęć tylko się "udławili".
Ta relacja miała być ostrzeżeniem dla tych którzy myślą,że mogą wszystkoTauzen pisze:Po co też użalałeś się że kończysz z górami?
Dostałem też na PW nielukrowane kopy w dupę-co z perspektywy czasu wyszło mi na dobre.....Tauzen pisze:to skamlenie nie było po to by ludzie Cię podnieśli na duchu? Wtedy ta lukrowatość nie przeszkadzała?
Nie tylko samotne-szczególnie ostatnio. Nie można pisać o wszystkim na otwartym forum....Tauzen pisze:szanuje Cię za samotne wyprawy
albo wydzielić podforum. Obrazki w konkursach są niewidoczne bez zalogowania a zdjęcia z ,,miejsc niedozwolonych" dostępne dla każdego Iksińskiego a skala ,,problemu" nieporównywalna, tym bardziej że forum (jak każde górskie) jest monitorowane np. przez TPNHalinkaŚ pisze:czy mamy natychmiast usuwać relację ludzi z miejsc niedozwolonych?
Nie przesadzaj- po prostu ,,więcej luzu" admini i mode powinni pozwolić na ostrzejszą wymianę zdań (konstruktywną) a interweniować jak już mamy totalne mieszanie z błotem-póki co tego nie zauważyłem.....Królik pisze:Więc wylewajcie te swoje pomyje na siebie ile wlezie.
Posta Vikinga szkoda komentować-z mojej strony koniec ofa
Witam
Mój post nie wniesie nic do tematu , jednak muszę to napisać .
Mam ogromną prośbę do autorów swoich relacji, bo tak się składa, że nie wszystkie czytam, aby wymieniając moją osobę w swojej relacji (nieważne czy ta relacja jest jałowa, sensowna czy też wymyślona), jeżeli masz już tyle odwagi i mnie wymieniasz, to miej odwagę puścić mi choćby info na PW, że jestem w twojej relacji wymieniony. Chciałbym się dowiedzieć od autora swojej relacji, że jestem "opluwany", a nie od znajomych
To, że jesteś (Edit Królik: tu było słowo obraźliwe - ocenzurowano) to wiem, i napisze więcej z uśmiechem na ustach powiem ci to osobiście, jeśli kiedyś będę miał wątpliwość spotkania ciebie, ew tobie podobnych.
Proste, dotarło to do ciebie internetowy (Edit Królik: tu było słowo obraźliwe - ocenzurowano), bo tylko w ten sposób (na tym forum) możesz tutaj zaistnieć, opluć kogoś. W spotkaniu twarzą w twarz nigdy byś się nie odważył użyć wobec mnie słów, którymi tutaj tak nieźle żonglujesz, tak postępują tchórze, do których się zaliczasz.
Łukaszu kłamco (upss) mijający się z prawdą - na przyszłość uważaj na mnie - to tylko dobra rada.
dziekuję ,
ps, to samo dotyczy innych z tzw Kółka Wzajemnej Adoracji.
Kasiu - "rój" nieudaczników powiększa się i to jest zjawisko niepokojące.
Mój post nie wniesie nic do tematu , jednak muszę to napisać .
Mam ogromną prośbę do autorów swoich relacji, bo tak się składa, że nie wszystkie czytam, aby wymieniając moją osobę w swojej relacji (nieważne czy ta relacja jest jałowa, sensowna czy też wymyślona), jeżeli masz już tyle odwagi i mnie wymieniasz, to miej odwagę puścić mi choćby info na PW, że jestem w twojej relacji wymieniony. Chciałbym się dowiedzieć od autora swojej relacji, że jestem "opluwany", a nie od znajomych
To, że jesteś (Edit Królik: tu było słowo obraźliwe - ocenzurowano) to wiem, i napisze więcej z uśmiechem na ustach powiem ci to osobiście, jeśli kiedyś będę miał wątpliwość spotkania ciebie, ew tobie podobnych.
Proste, dotarło to do ciebie internetowy (Edit Królik: tu było słowo obraźliwe - ocenzurowano), bo tylko w ten sposób (na tym forum) możesz tutaj zaistnieć, opluć kogoś. W spotkaniu twarzą w twarz nigdy byś się nie odważył użyć wobec mnie słów, którymi tutaj tak nieźle żonglujesz, tak postępują tchórze, do których się zaliczasz.
Łukaszu kłamco (upss) mijający się z prawdą - na przyszłość uważaj na mnie - to tylko dobra rada.
dziekuję ,
ps, to samo dotyczy innych z tzw Kółka Wzajemnej Adoracji.
Kasiu - "rój" nieudaczników powiększa się i to jest zjawisko niepokojące.
Mam wrodzoną dociekliwość do wiedzy której nie posiadam - więc zadaję pytania ?