z pewnością będą bardzo cenne dla całej relacjiadrians_osw pisze:napiszę może trochę szczegółów organizacyjnych
28.07-4.08.2012 - Alpejskie igraszki czyli jak zdobywaliśmy Gran Paradiso i Mont Blanc
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Oooo tam byłam, w zimie, było cudnie :> To chyba najwyżej położona przełęcz, przez którą biegnie droga i można przejechać autem. To chyba na pamiątkę drogi przejścia wojsk Napoleona przez Alpy. Widoki niezapomniane :>adrians_osw pisze:przez Wielką Przełęcz Świętego Bernarda do doliny Aosty
przepraszam za off-top
-
- Członek Klubu
- Posty: 1192
- Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22
^^ Jest w Europie na pewno jedna wyższa przejezdna przełęcz: http://pl.wikipedia.org/wiki/Galibier
--->>>flickr<<<---
i jeszcze jedna : http://pl.wikipedia.org/wiki/Col_de_la_Bonetteadrians_osw pisze:^^ Jest w Europie na pewno jedna wyższa przejezdna przełęcz
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
http://picasaweb.google.com/adamkostur
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
-
- Członek Klubu
- Posty: 1192
- Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22
^^ To jak już drążyć temat to najwyżej położona przełęcz w Europie przez którą biegnie droga asfaltowa http://pl.wikipedia.org/wiki/Prze%C5%82 ... l%27Iseran
--->>>flickr<<<---
To ja napiszę jak to wygląda naprawdę, po przemyśleniach (Mt Blanc)adamek pisze:To może jeszcze napiszę co trzeba ze sobą zabrać albo przynajmniej co ja miałem ze sobą, oczywiście w założeniu, że śpi się w namiotach.
Jeśli spotykacie tam kogoś z plecakiem >60L to prawie na pewno jest ze wschodu, z dużą dozą prawdopodobieństwa można mu powiedzieć "cześć" i liczyć na odpowiedź
Najczęściej pół domu w plecaku chowają Polacy, Rosjanie i ... Czeczeni
Przed wyjazdem zainwestowałem w plecak 65+10(Berghaus Verden), spisał się wyśmienicie, ale na 'rewanż' wezmę po prostu plecak w okolicach 45 litrów.
Do którego wrzucę:
- sprzęt na lodowiec (raki, czekan, uprząż itp),
- ubrania (puchówka, kurtka gore, czapka i ewentualnie bielizna termo)
- woda (w bukłaku 2-2,5L)
- jedzenie (ze 2-3 czekolady, jakies ciastka)
- śpiwór puchowy i coś izolującego pod niego - na wszelki wypadek
zamiast bawić się w "oblężenie", można iść na luzie mając już aklimatyzację. Trasę rozłożyć na 1-2 dni
- dojście do Goutera z Mont Lachat to około 6-9h
- Gouter - Mt Blanc - Gouter to również około 6-9h
Pierwsze osoby wychodzące na Mont Blanc z Goutera zaczynają około 1/2 w nocy, by rano być na szczycie (popołudniami często przychodzą chmury nad szczyty), dlatego zastanawiająca jest wartość krótkiej drzemki w Gouterze za 35-70 Euro
więc następnym razem zastanowię się czy nie wyjechać do Mont Lachat popołudniu i stamtąd powoli poruszać się w stronę wierzchołka by stanąć na nim drugiego dnia rano
-
- Członek Klubu
- Posty: 1192
- Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22
To jeszcze kilka słów o kolejkach i tramwaju dla udających się na MB. Oczywiście można podejść z samego dołu ale raczej 90% osób wybiera tramwaj bądź kolejki. W tym roku można dojechać do stacji Col du Mt Lachat na 2077m npm. Być może za rok lub dwa tramwaj pojedzie stacje dalej (trwają prace remontowe), wtedy dojedziemy na 2372m npm. Tramwaj rusza z miejscowości le Fayet. Bilet w dwie strony kosztuje około 30 euro (Adam jak coś uściśli bo ja jechałem kolejką), a podróż trwa nieco ponad godzinę. Przy początkowej stacji tramwaju jest bezpłatny parking ale ciężko o wolne miejsce.
Sam tramwaj wygląda tak:
Opcją według mnie szybszą i wygodniejszą jest start z les Houches. Tu rusza kolejka gondolowa która dociera do przedostatniej stacji tramwaju. Bilet łączony na kolejkę i tramwaj (w dwie strony) kosztuje 26,7 euro. Kolejka kursuje do godziny 18.30. Przy stacji kolejki również jest darmowy parking, aczkolwiek też może być trudno o wolne miejsce. Około 300m od stacji kolejki jest kemping na którym spaliśmy.
Wagonik kolejki wygląda tak:
Popularną opcją aklimatyzacji jest też wjazd na Aigulle du Midi (3842). Dlatego pozwolę sobie wrzucić cennik i zdjęcie stacji początkowej.
Po drugiej stronie Chamonix jest jeszcze popularna kolejka na szcyt le Brevent (2525). U góry jest restauracja z tarasem widokowym.
Sam tramwaj wygląda tak:
Opcją według mnie szybszą i wygodniejszą jest start z les Houches. Tu rusza kolejka gondolowa która dociera do przedostatniej stacji tramwaju. Bilet łączony na kolejkę i tramwaj (w dwie strony) kosztuje 26,7 euro. Kolejka kursuje do godziny 18.30. Przy stacji kolejki również jest darmowy parking, aczkolwiek też może być trudno o wolne miejsce. Około 300m od stacji kolejki jest kemping na którym spaliśmy.
Wagonik kolejki wygląda tak:
Popularną opcją aklimatyzacji jest też wjazd na Aigulle du Midi (3842). Dlatego pozwolę sobie wrzucić cennik i zdjęcie stacji początkowej.
Po drugiej stronie Chamonix jest jeszcze popularna kolejka na szcyt le Brevent (2525). U góry jest restauracja z tarasem widokowym.
--->>>flickr<<<---
Gratulacje dla Was, chłopaki A dla gazy wielkie brawa! Fajnie, że się udało
"Navigare necesse est, vivere non est necesse"
www.kuzniapodrozy.pl
www.kuzniapodrozy.pl
Super wycieczka i bardzo udany urlop. Co zobaczyliście to Wasze... szkoda tylko, że większości nie udało się zdobyć szczytu, ale przynajmniej macie powód, żeby tam wrócić i rozliczyć się z tym do końca A teraz powinno być już tylko łatwiej, bo już rozeznanie dużo lepsze jest: co i jak, więc na pewno się uda
Do mnie osobiście ta opcja najbardziej przemawia i całe te przemyślenia wydają się jak najbardziej dobre i uzasadnionelukas_osw pisze: ale na 'rewanż' wezmę po prostu plecak w okolicach 45 litrów.