Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
-
Zbychu
Post
autor: Zbychu » 06 sierpnia 2012, 18:06
Katarynka pisze: Jest za to powód, by wkrótce znów pojechać w te rejony na Polski Grzebień, Rohatkę,
Widzę, że kapryśne to miejsce dla GS-ów. Grono tych co mają tam wrócić się powiększa
Czyżby to klątwa mgły i deszczu ze mnie i Atri na Grocha przeszła?
-
goska
- Członek Klubu
- Posty: 909
- Rejestracja: 13 listopada 2011, 21:51
Post
autor: goska » 06 sierpnia 2012, 18:47
Po walce z google + wreszcie moje zdjęcia chociaż w bałaganie
https://plus.google.com/photos/11352024 ... 5445165009
Dzięki Wam za super towarzystwo jak zwykle ,Kazikowi za transport ,a Halince za iście królewską gościnność ,która wszystkim poprawiła humory
Największa rzecz swego strachu mur obalić...
-
Katarynka
- Członek Klubu
- Posty: 907
- Rejestracja: 17 sierpnia 2010, 13:44
Post
autor: Katarynka » 06 sierpnia 2012, 21:02
Zbychu pisze:Czyżby to klątwa mgły i deszczu ze mnie i Atri na Grocha przeszła?
Nie, nie
Grochu zamówił wspaniałą pogodę, idealnie zdążyliśmy uciec przed burzą, zdobywając najważniejsze szczyty zaplanowane na wszystkie wspólne trzy dni
Tylko nie wiem, kto zepsuł pogodę w niedzielę nad Kasprowym ?
Miały być Tri Kopy i Banikov ze Zverovki
Ostatnio zmieniony 06 sierpnia 2012, 21:49 przez
Katarynka, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Han-Ka
- Członek Klubu
- Posty: 1313
- Rejestracja: 05 lutego 2011, 21:02
Post
autor: Han-Ka » 06 sierpnia 2012, 21:21
Katarynka pisze:kto zepsuł pogodę w niedzielę
Miały być Tri Kopy i Banikov
A u mnie miał być Siwy Wierch
Trzeba było wybrać się tam w sobotę, nam się udało zrealizować sobotnie plany. I może nawet doszło by do spotkania na szczycie. :>
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
-
Atria
- Członek Klubu
- Posty: 495
- Rejestracja: 20 września 2010, 21:37
Post
autor: Atria » 06 sierpnia 2012, 21:56
Zbychu pisze:Widzę, że kapryśne to miejsce dla GS-ów. Grono tych co mają tam wrócić się powiększa
no ja się właśnie zastanawiałam, co ten Grzebień taką karierę robi ostatnio wśród GSów
Zbychu pisze:czyżby to klątwa mgły i deszczu ze mnie i Atri na Grocha przeszła?
Grochu już myślę, że wystarczająco zakosztował tej naszej klątwy 2 tygodnie temu
więc dobrze, że jednak
Katarynka pisze:Nie, nie
na niego nie przeskoczyła
"Historii nie da się przewidzieć, tyle wiem jako historyk..."
-
tatromaniak
- Członek Klubu
- Posty: 1120
- Rejestracja: 20 czerwca 2009, 15:53
Post
autor: tatromaniak » 07 sierpnia 2012, 8:50
Zamykamy w poniedziałek /06 sierpnia/ z Dyrektorem Grochem
projekt "GUBAŁÓWKA" piękną wreszcie całodniową pogodą.
Prawie 10 godzinny wyryp / nie licząc postoi / zaczynamy przed 7 a kończymy przed 20 na trasie:
Rondo Kuźnickie - Kuźnice - Murowaniec - Przełęcz Krzyżne - Skrajny Granat - Czarny Staw Gąsienicowy - Murowaniec - Kuźnice - Rondo Kuźnickie
Trzeba było tam być, trzeba było to przejść, trzeba było to wszystko zobaczyć /szczególnie podnoszące adrenalinę Buczynowe Turnie/ a tak pozostała tylko nasza foto relacja do obejrzenia:
https://picasaweb.google.com/1159132040 ... ajnyGranat
-
roblat
- Turysta
- Posty: 18
- Rejestracja: 14 maja 2012, 10:56
Post
autor: roblat » 07 sierpnia 2012, 11:27
Coś pięknego...
Już się nie mogę doczekać relacji Grocha z całości projektu.
Robert
-
Katarynka
- Członek Klubu
- Posty: 907
- Rejestracja: 17 sierpnia 2010, 13:44
Post
autor: Katarynka » 07 sierpnia 2012, 11:38
Pięknie mieliście
Grochu,
Janku, gratulacje
:>
roblat pisze:Już się nie mogę doczekać relacji Grocha z całości projektu.
To będzie całodzienna lektura
-
bluejeans
Post
autor: bluejeans » 07 sierpnia 2012, 11:59
Jak tak dalej pójdzie, to z Grocha zostanie dietetyczne ciacho (0% tłuszczu)
„trzydziestki” strzeżcie się
Na szczęście wakacje się kończą, kończą się urlopy, będzie można uzupełnić zapasy przed zimą
Grochu, jesteś wielki! (rzekła Julka, której żadne złudzenie optyczne w pole nie wyprowadzi;)
-
tatromaniak
- Członek Klubu
- Posty: 1120
- Rejestracja: 20 czerwca 2009, 15:53
Post
autor: tatromaniak » 07 sierpnia 2012, 12:12
Dlatego nie pisałem żadnej relacji bo to zostawiam Dyrektorowi Naczelnemu Projektu.
Po Grochu rzeczywiście niewiele pozostało
ale za to jak śmiga po łańcuchach i półkach skalnych jak kozica niemal
Drogie Panie nie lamentować, tylko niech któraś się nim zajmie kompleksowo, szczególnie pod kątem odpasienia go
bo bidula marniuti jest w tej dziedzinie
-
bluejeans
Post
autor: bluejeans » 07 sierpnia 2012, 12:20
Grochu preferuje trzydziestki, więc jak kiedyś stuknie mi trzydziestka, to stanę w kolejce
-
Ptoszek
- Członek Klubu
- Posty: 1098
- Rejestracja: 15 kwietnia 2010, 15:12
Post
autor: Ptoszek » 07 sierpnia 2012, 16:54
HalinkaŚ pisze:Grochu, Tatromaniak , Katarynka i Panda schodzą do Murowańca.
Musieliśmy się pewno rozminąć. My z Paula wybraliśmy sie na "spacer" pod Czarny staw gąsienicowy i wypatrywaliśmy GSów ale niestety
(info że powinni być mieliśmy od Halinki)
"Cisza, wszędzie cisza. Jeszcze chwilę temu rozmawialiśmy ze sobą, żartowali. A teraz słyszą już tylko głuchy dźwięk kamieniającego śniegu, pod którym leżą. I czekają na pomoc. "
-
tatromaniak
- Członek Klubu
- Posty: 1120
- Rejestracja: 20 czerwca 2009, 15:53
Post
autor: tatromaniak » 07 sierpnia 2012, 17:17
Ptoszek pisze:HalinkaŚ pisze:Grochu, Tatromaniak , Katarynka i Panda schodzą do Murowańca.
Musieliśmy się pewno rozminąć. My z Paula wybraliśmy sie na "spacer" pod Czarny staw gąsienicowy i wypatrywaliśmy GSów ale niestety
(info że powinni być mieliśmy od Halinki)
Minęliśmy Murowaniec szerokim łukiem i się dlatego nie spotkaliśmy bo już mieliśmy tego dnia dość tłumów po przedłużonej do granic wytrzymałości wizycie na Kasprowym Wierchu
-
HalinkaŚ
- Moderator
- Posty: 4600
- Rejestracja: 10 września 2009, 8:11
Post
autor: HalinkaŚ » 07 sierpnia 2012, 18:50
Jak tak dalej pójdzie, to z Grocha zostanie dietetyczne ciacho (0% tłuszczu)
Oj, nie będzie tak źle z
Grochem.
Melduję posłusznie , że dopasłyśmy z
Iwon dzisiaj
Grocha w słynnym Dejavu. Zjadł pod groźbą
lody Wenus z bitą śmietaną , owocami i polewą malinową, Tiramisu,,,,i miał dość
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.
-
Panda
- Członek Klubu
- Posty: 1691
- Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16
Post
autor: Panda » 08 sierpnia 2012, 0:23
bluejeans pisze:Grochu preferuje trzydziestki, więc jak kiedyś stuknie mi trzydziestka, to stanę w kolejce
z tego co widzę w Twoim profilu, to będzie....sto...trzydziestka
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.