18-20.05.2012r.-Prześladowani przez Kukułkę-Veľká Fatra

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
GórolJoCi
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 91
Rejestracja: 09 lipca 2010, 12:55

Post autor: GórolJoCi » 22 maja 2012, 0:09

Zarypiasta wyprawa, tylko ta pogoda - w pierwszą noc za zimno, w drugą za ciepło
:zoboc:
Z namiotami człowiek nie musi stać w kolejce do okienka po jedzenie ani czekać na wolny prysznic (apropos prysznica - w Chacie pod Borisovom nie mają czegoś takiego, wanny oczywiście też nie, bo "to je Horska Chata")
"Góry wysokie..., co im z wami walczyć każe ...?"
adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Post autor: adrians_osw » 22 maja 2012, 7:41

No przyznam, że czekałem na tą relację wiedząc gdzie byliście :) Widoki cudne a widać, że i atmosfera w ekipie na piątkę :spoko:
--->>>flickr<<<---
Awatar użytkownika
Barbórka
Turysta
Turysta
Posty: 949
Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:12

Post autor: Barbórka » 22 maja 2012, 9:15

Chłopaki, super męski wypad;) chociaż widząc po zdjęciach zwierząt też nie brakowało:)))
Awatar użytkownika
adamek
Moderator
Moderator
Posty: 2649
Rejestracja: 27 stycznia 2011, 12:24

Post autor: adamek » 22 maja 2012, 9:18

Barbórka pisze:super męski wypad
no, żadna z pań się nie zdecydowała :(
Barbórka pisze:zwierząt też nie brakowało
:lol:
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Awatar użytkownika
Limonka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 443
Rejestracja: 07 grudnia 2008, 16:21

Post autor: Limonka » 22 maja 2012, 9:20

adamek pisze:no, żadna z pań się nie zdecydowała
pani machala do Was w tym czasie z Małej Fatry ;-)

Gratulacje, oj pogoda dopisała nam w ten weekend :-)
bluejeans

Re: 18-20.05.2012r.-Prześladowani przez Kukułkę-Veľká Fatra

Post autor: bluejeans » 22 maja 2012, 10:00

adamek pisze:Wiem że mało jak na szybko biegaczy
Widzę Adasiu, że mocno wszedłeś w rolę ;)
gaza pisze:nie była ona może szczególnie długa pod względem dystansu,ale jej ciężar :paker: dało się odczuć na plecach
Z wypełnionym na full plecakiem biegam co weekend, pokonując mordercze 10 metrów od samochodu do klatki mieszkania w Kato, a później jeszcze schody na pierwsze piętro i zawsze na tych właśnie schodach wyobrażam sobie siebie w tym plecakiem w górach i wiesz co? to byłaby krótka trasa, bo szlak by mnie trafił ;)

Chrzanić kilometry, śliczna trasa i bardzo klimatyczna fotorelacja :)
niech za Wami pójdą inni! :spoko:
Awatar użytkownika
Katarynka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 907
Rejestracja: 17 sierpnia 2010, 13:44

Post autor: Katarynka » 22 maja 2012, 14:06

gaza, :brawo: :brawo: super relacja :D super mieliście, kurcze, 4 twardzieli :oki: :>
Piękne widoki i bardzo udane dwa dni, pełen relaks :> Panie chyba wcale nie były Wam do szczęścia potrzebne ;)
Awatar użytkownika
andrzej83
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 30
Rejestracja: 14 czerwca 2010, 11:31

Post autor: andrzej83 » 22 maja 2012, 14:11

Cudna wyprawa. Organizator zapewnił wszystko, od pięknej pogody przez widoki po horyzont, po noszenie namiotu :) mycie w zimnym strumieniu bezcenne :)

Trzeba będzie jeszcze tam wrócić. Do następnego :)
Nie narzekaj, że masz pod górkę, kiedy idziesz na szczyt.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 22 maja 2012, 14:57

Co tu dużo mówić. Piękna relacja. Zazdroszczę pogody, bo z ogromnym niepokojem przyglądam się prognozom na najbliższy weekend.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 22 maja 2012, 16:44

To taka wyprawa, na którą powinno się iść zamiast na kawalerskie.
Albo na którą ojciec powinien zabrać dorastającego syna.

Nie wiem, dlaczego - tak mi się skojarzyło.

Gratuluję - pomysłu i realizacji!
ihas

Post autor: ihas » 22 maja 2012, 16:58

PRzyjemnie ogląda się te zdjęcia. A ja nie moge się przemóc do tego żeby zabrać ze sobą namiot, szkoda mi dokładać dodatkowych kilogramów na plecy :D
Awatar użytkownika
gaza
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1641
Rejestracja: 21 marca 2010, 19:27

Post autor: gaza » 22 maja 2012, 17:31

sokół pisze:To taka wyprawa, na którą powinno się iść zamiast na kawalerskie.
O sokół byliśmy za grzeczni jak na kawalerskie :D
ihas pisze:A ja nie moge się przemóc do tego żeby zabrać ze sobą namiot
a ja już myślę o następnym wypadzie z namiotem :hura:
ihas pisze:szkoda mi dokładać dodatkowych kilogramów na plecy :D
to fakt mój namiot ważył 2,6 kg a adamka 2,8 trzeba by pomyśleć o czymś bardziej lżejszym :D

P.S. przed chwilą dopiero wypakowywałem rzeczy z plecaka i znalazła się zguba :hura: :hura: :hura:
Kiedy trzeba wspiąć się na górę, nie myśl, że jak będziesz stał i czekał, to góra zrobi się mniejsza.
Awatar użytkownika
adamek
Moderator
Moderator
Posty: 2649
Rejestracja: 27 stycznia 2011, 12:24

Post autor: adamek » 22 maja 2012, 17:33

gaza pisze:znalazła się zguba
:spoko:
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Awatar użytkownika
gaza
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1641
Rejestracja: 21 marca 2010, 19:27

Post autor: gaza » 22 maja 2012, 17:34

adamek pisze:gaza powiedział/-a:
znalazła się zguba

:spoko:
wpadła za polar :D
Kiedy trzeba wspiąć się na górę, nie myśl, że jak będziesz stał i czekał, to góra zrobi się mniejsza.
Awatar użytkownika
Pudelek
Turysta
Turysta
Posty: 3056
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 17:43

Post autor: Pudelek » 22 maja 2012, 17:35

ihas pisze: A ja nie moge się przemóc do tego żeby zabrać ze sobą namiot, szkoda mi dokładać dodatkowych kilogramów na plecy :D
_________________
dzielisz na dwie osoby i wychodzi tyle, ile trzy piwa :D
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
ODPOWIEDZ