20 do 25 czerwca - Wspaniały Sudecki tydzień:)

Post autor: **tatromaniak** » 29 czerwca 2011, 19:04

PiotrekP pisze: Dla całej ekipy. Mam nadzieję, że jeszcze tu wrócicie i będzie można razem pospacerować . Wielce Wam zazdroszę tak fajnej wycieczki.

Ja osobiście dużo sobie przypomniałem, bo w niektórych miejscach byłem ostatnio pod koniec lat 60 a szczególnie utkwiły mi czaszki w kaplicy w Czermnej, których było o wiele więcej.
Taka sentymentalna podróż do lat młodzieńczych

Warto jednak tam jeszcze kiedyś powrócić

Post autor: **Tilia** » 29 czerwca 2011, 19:36

Ta kaplica,chyba na zawsze,pozostanie w mojej pamięci bo niewiele brakowało a wylądowałabym wśród tych czaszek w dole pod podłoga-stałam na skraju a cała wycieczka zaczęła się pchać aby zerknąć

Post autor: **PiotrekP** » 29 czerwca 2011, 20:16

W kaplicy czaszek w Czermnej byłem po raz pierwszy w 1967 roku. Przechodziliście przez Ostrą Górę był tam ośrodek wypoczynkowy. Teraz jest wojskowy po 68, ale kiedyś to był ośrodek Dolmelu Wrocław i tam byłem dwa razy na kolonii - to były czasy.
Czasami warto pochodzić i powspominać - " Tu zaszła zmiana ..."

Post autor: **HalinkaŚ** » 29 czerwca 2011, 21:05

Wielce mnie zazdrość bierze oglądając Wasze zdjęcia, miejsca przez Was odwiedzone i zmaszerowane są dla mnie zupełnie nieznane (ale nic jeszcze straconego )
Brawa dla całej ekipy za wytrwałość :>

Post autor: **Inga** » 29 czerwca 2011, 21:16

Super wyprawa

Śnieżka ogromnie mnie kusi już od jakiegoś czasu... Szkoda, że te Sudety są ode mnie tak daleko... czekam na ciąg dalszy

Zbychu · Post autor: **Zbychu** » 29 czerwca 2011, 21:21

Ech ten las pod Chojnikiem - dziekuję za przypomnienie o tym cudownym miejscu

Post autor: **tatromaniak** » 29 czerwca 2011, 21:21

HalinkaŚ pisze:Wielce mnie zazdrość bierze oglądając Wasze zdjęcia, miejsca przez Was odwiedzone i zmaszerowane są dla mnie zupełnie nieznane (ale nic jeszcze straconego )
Brawa dla całej ekipy za wytrwałość :>

Halinko jedno miejsce noclegowe, którego Otylia nie wykorzystała było wolne do samego końca a i transport do Jastrzębia też był

Post autor: **Tilia** » 29 czerwca 2011, 21:47

tatromaniak13 pisze:, którym Otylia wzgardziła było wolne do samego końca

Janku,Gosia wie dlaczego zrezygnowałam! Z byle powodu nigdy nie odrzuciłabym zaproszenia na wspólna wyprawę od tak mi lubianych osób!!!!!
Bardzo mi przykro,że z mojego powodu zmarnowało się miejsce.Jeżeli wydaliście na to jakieś fundusze to będę Wam musiała zwrócić.

Malgo · Post autor: **Malgo** » 29 czerwca 2011, 21:51

Rzeczywiście wspaniały tydzień a najwięcej z tej wspaniałości oddają zdjęcia, jest ich mnóstwo, ale naprawdę warto obejrzeć!

Post autor: **tatromaniak** » 30 czerwca 2011, 11:07

Mariusz fajna w lekkim wakacyjnym tonie relacja z tego naprawdę ciekawego dnia na nieznanym dla nas zupełnie terenie czeskich Gór Stołowych.
Wspaniałe skalne formacje upodobnione do zwierząt i ludzi a nawet przedmiotów mam w dalszym ciągu przed oczyma

Został 5 i 6 dzień wędrówki do opisania - kto następny? Decyduje w wyborze piszącego kolejność zgłoszeń

Post autor: **mariuszg** » 30 czerwca 2011, 11:10

tatromaniak13 pisze:Został 5 i 6 dzień wędrówki do opisania - kto następny? Decyduje w wyborze piszącego kolejność zgłoszeń

Opiszę jeszcze sobotni Śnieżnik , tylko pamiętaj , ze nie mam osobistych zdjęć

Post autor: **tatromaniak** » 30 czerwca 2011, 11:15

Mariusz G. pisze:
tatromaniak13 pisze:Został 5 i 6 dzień wędrówki do opisania - kto następny? Decyduje w wyborze piszącego kolejność zgłoszeń
Opiszę jeszcze sobotni Śnieżnik , tylko pamiętaj , ze nie mam osobistych zdjęć

Ok zdjęcia dołożymy. Przyślij mi tylko na PW sprawozdanie z tego dnia

Post autor: **Han-Ka** » 30 czerwca 2011, 13:16

tatromaniak13 , Mariusz G. - gratuluję, możecie pisać powieść w odcinkach, znakomicie się czyta. Jeszcze więcej przyjemności dostarcza oglądanie zdjęć. Wielkie

za całą wyprawę.

Post autor: **tatromaniak** » 30 czerwca 2011, 14:05

Han-Ka pisze:tatromaniak13 , Mariusz G. - gratuluję, możecie pisać powieść w odcinkach, znakomicie się czyta. Jeszcze więcej przyjemności dostarcza oglądanie zdjęć. Wielkie za całą wyprawę.

Ta odcinkowa powieść jak ją nazywasz Haniu powstaje dzięki niepogodzie w Tatrach

Siedzę i czekam na pogodę już od niedzieli a tej jak nie ma tak nie ma

Zapraszam więc za parę minut na 5 odcinek serialu, tym razem po polskich Górach Stołowych.
Oczywiście wszystko będzie okraszone foto relacją z tych terenów

Gosia · Post autor: **Gosia** » 30 czerwca 2011, 15:40

Zbychu pisze:Ech ten las pod Chojnikiem - dziekuję za przypomnienie o tym cudownym miejscu

Nas też zachwycił, i las i zamek, i skałki...będzie co wspominać.

Mariusz powiedział:
IV-ty dzień - Broumovske Steny /relacja Mariusza /
Posłuchajcie tedy ludeczkowie mili jak to na Broumowskich było :

Było wspaniale,cudownie, bajecznie. Po prostu brak mi słów, żeby wyrazić swój zachwyt, tym wspólnym wędrowaniem