31.01.2011r. Bystra
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
31.01.2011r. Bystra
Foto-relacja z wejścia na najwyższy szczyt Tatr Zachodnich
http://picasaweb.google.com/Dzwonek.cd/Bystra#
myślę, że wszystko co trzeba w niej się znajduje
wyczerpanie po takiej 1-dniowej trasie ogromne...
skład: Dzwonek i BJack
http://picasaweb.google.com/Dzwonek.cd/Bystra#
myślę, że wszystko co trzeba w niej się znajduje
wyczerpanie po takiej 1-dniowej trasie ogromne...
skład: Dzwonek i BJack
Ostatnio zmieniony 02 lutego 2011, 15:58 przez Dzwonek, łącznie zmieniany 1 raz.
- tatromaniak
- Członek Klubu
- Posty: 1120
- Rejestracja: 20 czerwca 2009, 15:53
Tacy oboje niby spokojni, zrównoważeni, ostrożni i skromni. Oj pogadamy sobie w weekend w Chochołowskiej.
Szczególne gratki za szczęśliwe zejście z oblodzonego stoku Błyszcza.
Wiem co to ujazd z oblodzonego stoku, bo doświadczyłem tego na własnej skórze 2 tygodnie temu na Kościelcu.
Najważniejsze, że się to wszystko szczęśliwie skończyło
Szczególne gratki za szczęśliwe zejście z oblodzonego stoku Błyszcza.
Wiem co to ujazd z oblodzonego stoku, bo doświadczyłem tego na własnej skórze 2 tygodnie temu na Kościelcu.
Najważniejsze, że się to wszystko szczęśliwie skończyło
Niewątpliwie jesteśmy baaaardzo spokojni Całe szczęście Janku, że Twoja przygoda zakończyła się szczęśliwie, a i przy okazji wzięliśmy w Waszym imieniu mały odwecik na Bystrej choć trzeba przyznać, że bardziej akceptowalny byłby lodzik z Algidy niźli z Błyszczatatromaniak13 pisze:Tacy oboje niby spokojni, zrównoważeni, ostrożni i skromni. Oj pogadamy sobie w weekend w Chochołowskiej.
Szczególne gratki za szczęśliwe zejście z oblodzonego stoku Błyszcza.
Wiem co to ujazd z oblodzonego stoku, bo doświadczyłem tego na własnej skórze 2 tygodnie temu na Kościelcu.
Najważniejsze, że się to wszystko szczęśliwie skończyło
dzięki wszystkim i w imieniu BJack'a też, w końcu w galerii też sporo jego zdjęć się znalazło
Janku, chyba nas z kimś innym pomyliłeś...?tatromaniak13 pisze:Tacy oboje niby spokojni, zrównoważeni, ostrożni i skromni.
BJack jest szufladowym fotografemkisiel pisze:A BJack pochwali się czymś? bo aparatu nie zapomniał
Hej Kisiel - ależ to galeria Dzwonka, czasem zdarzy się gościnnie coś wstawić od mła (w szczególności foty współtrekkerów - dokumentacyjnie) . A tak jak napisała Ann zasoby archiwalne w szuflandii są dość obszerne - byłby kłopocik selekcyjnykisiel pisze:A BJack pochwali się czymś? bo aparatu nie zapomniał
Kisiel - nie wystawiam fotek, antycypując ewentualne niekorzystne skutki uboczne z tytułu percepcji wzrokowej mych "prac" fotograficznych, czyli z korzyścią dla Ciebie i innych forumowiczówkisiel pisze:BJack nie wstydź się i dawaj co masz ;-)
Ciut poważniej podchodząc do sprawy, nie mam conta na piczassie jak przystało na rasowego szufladowego fotomejkera , ale jak tak bardzo się upierasz (na własne ryzyko ) podeślę Ci linka do kilku fotek o tematyce górskiej, wysłanych przy okazji pewnego konkursu foto.
Pozdrowienia dla oglądajacych relację
Piękna wyprawa, pięknie udokumentowana - ogląda się z prawdziwą przyjemnością!
Ale, Aniu ...
Ale, Aniu ...
No już tak nie kokietuj, BJackBJack pisze:nie wystawiam fotek, antycypując ewentualne niekorzystne skutki uboczne z tytułu percepcji wzrokowej mych "prac" fotograficznych, czyli z korzyścią dla Ciebie i innych forumowiczów
Nie ma sprawiedliwości na tym świecie - moje 300 km też mi bardzo doskwieraChmielo1982r pisze:.....czemu niektórzy mają tak blisko góry...