18.09.2010, Bystra
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
18.09.2010, Bystra
W wyprawie uczestniczyli:
Limonka
Kristo
Zbig 9
Pawlito
Prognozy na noc i ranek nie wyglądały najlepiej, dlatego zrezygnowaliśmy z wyjścia na świt. O 4.00 spotykamy się na parkingu w Kirach. Jest pochmurno, zaczynamy od wiśniówki na chorwackiej rakiji czyli samogonie. 4.20 ruszamy, Dolina Kościeliska, Ornaczańska Przełęcz, Ornak. O 9.36 jesteśmy na Bystrej, zaczyna się przejaśniać. Wkrótce pojawia się piękne słońce. Wędrowanie po górach i bezdrożach kontynuowaliśmy z krótkimi przerwami do 17.00. Limonka i Kristo myśleli jeszcze o dłuższej trasie (przynajmniej 2 godziny) ale na szczęście udało mi się ich przekonać, że czas do domu. W czasie marszu dużo rozmów o Alpach - nie wszystko zrozumiałem z fachowych rozmów Limonki i Kristofa, ale niewątpliwie była to dla mnie bardzo pouczająca wyprawa. Na koniec placek po węgiersku (niezbyt duży za to drogi) i w drogę. Dobrze przed 22.00 jesteśmy w Częstochowie.
Moje zdjęcia:
http://picasaweb.google.pl/zbigniew523/ ... wy18092010#
Zdjęcia Limonki:
http://picasaweb.google.pl/limonka55555 ... MWBiMKiwQE#
I Kristofa:
http://picasaweb.google.pl/Kristo1972/G ... directlink
Polecam szczególnie sesję zdjęciową z kozicami.
Limonka
Kristo
Zbig 9
Pawlito
Prognozy na noc i ranek nie wyglądały najlepiej, dlatego zrezygnowaliśmy z wyjścia na świt. O 4.00 spotykamy się na parkingu w Kirach. Jest pochmurno, zaczynamy od wiśniówki na chorwackiej rakiji czyli samogonie. 4.20 ruszamy, Dolina Kościeliska, Ornaczańska Przełęcz, Ornak. O 9.36 jesteśmy na Bystrej, zaczyna się przejaśniać. Wkrótce pojawia się piękne słońce. Wędrowanie po górach i bezdrożach kontynuowaliśmy z krótkimi przerwami do 17.00. Limonka i Kristo myśleli jeszcze o dłuższej trasie (przynajmniej 2 godziny) ale na szczęście udało mi się ich przekonać, że czas do domu. W czasie marszu dużo rozmów o Alpach - nie wszystko zrozumiałem z fachowych rozmów Limonki i Kristofa, ale niewątpliwie była to dla mnie bardzo pouczająca wyprawa. Na koniec placek po węgiersku (niezbyt duży za to drogi) i w drogę. Dobrze przed 22.00 jesteśmy w Częstochowie.
Moje zdjęcia:
http://picasaweb.google.pl/zbigniew523/ ... wy18092010#
Zdjęcia Limonki:
http://picasaweb.google.pl/limonka55555 ... MWBiMKiwQE#
I Kristofa:
http://picasaweb.google.pl/Kristo1972/G ... directlink
Polecam szczególnie sesję zdjęciową z kozicami.
- Załączniki
-
- Bystra.., 18.09.2010 (87).jpg
- (28.76 KiB) Pobrany 1483 razy
Ostatnio zmieniony 26 września 2010, 17:08 przez zbig9, łącznie zmieniany 5 razy.
W czasie naszej sobotniej wędrówki, Tatry urzekły mnie swoim spokojem, ciszą, harmonią, barwami, tym jak piękne tworzą naturalne wzory i obrazy. Mam nadzieję, że moi "Towarzysze wędrówki" wybaczyli mi już to ciagłe przystawanie, aby zrobić fotkę ( nie mogłam się powstrzymać ) . Pozwoliłam sobie na troszkę "inne" uwiecznienie tych widoków, bo dzięki Zbyszkowi mamy wspaniałą, fotograficzną dokumentację naszej trasy.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć: http://picasaweb.google.pl/limonka55555 ... MWBiMKiwQE#
Zapraszam do obejrzenia zdjęć: http://picasaweb.google.pl/limonka55555 ... MWBiMKiwQE#
Ostatnio zmieniony 19 września 2010, 22:51 przez Limonka, łącznie zmieniany 1 raz.
Fantastyczne kolory, aż zgrzytam zębami z zazdrości. Poprawiałaś je w komputerze czy od razu tak wyszło?Limonka pisze:W czasie naszej sobotniej wędrówki, Tatry urzekły mnie swoim spokojem, ciszą, harmonią, barwami, tym jak piękne tworzą naturalne wzory i obrazy. Mam nadzieję, że moi "Towarzysze wędrówki" wybaczyli mi już to ciagłe przystawanie, aby zrobić fotkę ( nie mogłam się powstrzymać ) . Pozwoliłam sobie na troszkę "inne" uwiecznienie tych widoków, bo dzięki Zbyszkowi mamy wspaniałą, fotograficzną dokumentację naszej trasy.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć: http://picasaweb.google.pl/limonka55555 ... MWBiMKiwQE#
- Norbert124
- Członek Klubu
- Posty: 469
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008, 21:58
Zbyszku, lubię zdjęcia "ogólnie mówiąc - niedoświetlone", wtedy barwy są intensywniejsze, dodatkowo dopasowuję do sytuacji balans bieli, czasem inne jeszcze ustawienia w aparacie. Z reguły nie używam trybu "automatycznego".
Jeżeli chodzi obróbkę komputerową, to nie kombinuję nic z barwą, sporadycznie tylko zastosuję, jak przesadzę z ustawieniami w aparacie ( głównie korekta jasności ).
Jeżeli chodzi obróbkę komputerową, to nie kombinuję nic z barwą, sporadycznie tylko zastosuję, jak przesadzę z ustawieniami w aparacie ( głównie korekta jasności ).