Wyprawa Mosorczyka GSB, GSS i dalej na zachód

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Bodzio
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 561
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 11:58

Post autor: Bodzio » 25 maja 2009, 15:17

Wiedziałem że tak będzie. :)
Jak widac twardym trzeba być a nie miętkim.
Gratulacje Michał
Ciekawe ile czekolad ześ zjadł, O Fancie nie wsopmnę
Motto Legii Cudzoziemskiej "maszeruj albo giń"
Anonymous

Post autor: Anonymous » 25 maja 2009, 18:28

Pięknie. Oby tak dalej.
Awatar użytkownika
maga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 914
Rejestracja: 29 września 2007, 20:20

Post autor: maga » 29 maja 2009, 18:11

ciekawe jak sobie Michał radzi w tą pogodę? mam nadzieję że chodzi między kropelkami. suchego gruntu mu życzę
z bliska nic nie wygląda tak, jakim się wydawało z daleka
Anonymous

Post autor: Anonymous » 29 maja 2009, 18:38

mam nadzieję, że namiot / tym bardziej spiwór/ suchy :) ważne żeby było gdzie spać.
Mosorczyk rulezz !! :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 29 maja 2009, 20:53

Tak sie zastanawiam ... jak z higieną na takim wypadzie.
Idziesz tyle km, ani sie wykąpać, ani uprać.
Napewno niedzwiedz nie podejdzie teraz na kilometr. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Wielka Wyprawa Mosorczyka

Post autor: Dariusz Meiser » 29 maja 2009, 21:24

Po przejściu przez Naszego Kochanego Admina Mosorczyka, Głównego Szlaku Beskidzkiego idzie On wytrwale na zachód :)
W dniu wczorajszym otrzymałem kolejną wiadomośc:
Michał jest w Długopolu Zdrój, idzie od Prudnika.
Jak napisał: "mordercze asfalty palą stopy do zera".
Był na Biskupiej Kopie i Śnieżniku, spał w rowie melioracyjnym pod Mesznem.
Trafił na straszne oberwanie chmury, która zeszła aż do samej ziemii !!!

Trzymamy kciuki za Michała i życzymy spełnienia Jego wielkiego marzenia do samego końca.
Ostatnio zmieniony 29 maja 2009, 23:05 przez Dariusz Meiser, łącznie zmieniany 1 raz.
Tolerancja dla niejednoznaczności.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 29 maja 2009, 22:57

no nic zostaje mi się do niego modlić a do rudy będę chodził na pielgrzymki :oki:
Mirek

Re: Wielka Wyprawa Mosorczyka

Post autor: Mirek » 30 maja 2009, 3:34

Dariusz Meiser pisze:Po przejściu przez Naszego Kochanego Admina Mosorczyka, Głównego Szlaku Beskidzkiego idzie On wytrwale na zachód :)
W dniu wczorajszym otrzymałem kolejną wiadomośc:
Michał jest w Długopolu Zdrój, idzie od Prudnika.
Jak napisał: "mordercze asfalty palą stopy do zera".
Był na Biskupiej Kopie i Śnieżniku, spał w rowie melioracyjnym pod Mesznem.
Trafił na straszne oberwanie chmury, która zeszła aż do samej ziemii !!!

Trzymamy kciuki za Michała i życzymy spełnienia Jego wielkiego marzenia do samego końca.
Ba, co to dla Michała.On jeszcze na Księżyc poczłapie piechty. :twisted:
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 30 maja 2009, 9:10

Tak dalej :hura:, trzymamy kciuki i życzymy poprawy pogody.
Pozdrawiam
Piotrek
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Pete

Post autor: Pete » 30 maja 2009, 13:13

Przeniosłem temat Dariusza do poprzedniego - to już chyba piąty temat o tej wyprawie. Niech to będzie na jednym miejscu. :zoboc:
Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 30 maja 2009, 17:52

Już był porządek, Pete i musiałeś namieszac :P
Temat Głównego Szlaku Beskidzkiego jest zamknięty - teraz Michał idzie na zachód, więc temat się nie zgadza :(
Pete pisze:Przeniosłem temat Dariusza do poprzedniego - to już chyba piąty temat o tej wyprawie. Niech to będzie na jednym miejscu. :zoboc:
Tolerancja dla niejednoznaczności.
Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 30 maja 2009, 21:13

Już w porządku - dziękuję za poprawienie tematu :)

Dariusz Meiser pisze:Już był porządek, Pete i musiałeś namieszac :P
Temat Głównego Szlaku Beskidzkiego jest zamknięty - teraz Michał idzie na zachód, więc temat się nie zgadza :(
Pete pisze:Przeniosłem temat Dariusza do poprzedniego - to już chyba piąty temat o tej wyprawie. Niech to będzie na jednym miejscu. :zoboc:
Tolerancja dla niejednoznaczności.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 01 czerwca 2009, 21:13

Wtorek pisze:Tak sie zastanawiam ... jak z higieną na takim wypadzie.
Idziesz tyle km, ani sie wykąpać, ani uprać.
Napewno niedzwiedz nie podejdzie teraz na kilometr. :mrgreen:
Czyli juz mamy opatentowany sposób na niedzwiedzie :P
Awatar użytkownika
maga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 914
Rejestracja: 29 września 2007, 20:20

Post autor: maga » 04 czerwca 2009, 7:56

doszedł już Michał czy gdzie on się teraz obraca? są jakieś inf?
z bliska nic nie wygląda tak, jakim się wydawało z daleka
Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 04 czerwca 2009, 8:08

Niestety - nie mam nowych wieści.

maga pisze:doszedł już Michał czy gdzie on się teraz obraca? są jakieś inf?
Tolerancja dla niejednoznaczności.
ODPOWIEDZ