Góry-Szlaki

Nudy nie było
Spływ kajakowy, rowery, grill, śpiewy, gra na gitarach do samego rana.
Dziwne tylko to że jakoś w Tatry nie udało się dopłynąć.
Może innym razem sie nam uda ??
Tak się jakoś zdaje Warta musi chyba brac kierunek bardziej na północ
Na zdjęciu jestem z największym wilkiem morskim Maciejem Berją

Jak tak dalej pójdzie to z pewnością dopłyniecie w te Tatry .
Gratuluję udanej majówki ... eh!...

Spływ kajakowy, rowery, grill, śpiewy, gra na gitarach do samego rana. Bodzio ,a piwo było ? chyba ze odliczasz ciągle dni bez ....... Super mieliście gratuluję

Bodzio żal tyłek ściska :-( ale mam nadzieje że jeszcze będzie okazja :-)

a Bodzio to największy solista na pokładzie i hicior absolutny AAAAAAAaaaaAAAAaaaaa
nawet nie wiecie ile Bodzio dźwigał ten drogowskaz

ZJAWA pisze: Bodzio ,a piwo było ? chyba ze odliczasz ciągle dni bez

Dostałem dyspensę od żony kto by nie skorzystał. Znasz takiego??

Romanosky pisze:Bodzio żal tyłek ściska :-( ale mam nadzieje że jeszcze będzie okazja :-)

Uraduję twoje serce z pewnością będzie okazja. Zapomniałem napisać wcześniej że były jeszcze koniki. Kumpel z tamtej okolicy hoduje konie huculskie.Dostępny wierzch lub bryczka.

Bodzio pisze:Spływ kajakowy, rowery, grill, śpiewy, gra na gitarach do samego rana.

Bodzio opis krótki ale obrazowy na tyle, żeby stwierdzić że klimat mieliście wypaśny

Będzie więcej zdjęć?

Bodzio pisze:Uraduję twoje serce z pewnością będzie okazja. Zapomniałem napisać wcześniej że były jeszcze koniki. Kumpel z tamtej okolicy hoduje konie huculskie.Dostępny wierzch lub bryczka.

Bodzio czekam na sygnał

Romanosky pisze: Bodzio czekam na sygnał

Będziesz jednym pierwszych który się dowiesz. Ostatni weekend czerwca. wstępnie zarezerwuj.Czym chata bogata - wikt i opierunek we własnym zakresie.