13.07.2008 Zawrat, Świnica

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Pati

13.07.2008 Zawrat, Świnica

Post autor: Pati » 14 lipca 2008, 14:50

Ostatni dzień…
Świt o godzinkę później jest równie piękny :>
Na Zawracie jesteśmy w trójkę (Raf, Brian i ja) chyba o 7.45. Wieje zdecydowanie mniej niż wczoraj.
Idziemy na Świnice. Wejście ciekawsze niż od strony Kasprowego Wierchu.
Jedna ciekawa ekspozycja. Widoki ze szczytu piękne jak zawsze, robimy pamiątkowe zdjęcia :)
Schodzimy, czasu już nie liczę... Pogoda znów znakomita :)
W połowie drogi ze świnickiej przełęczy i w Murowańcu zaczynamy się powoli rozdzielelać.
Dzieki za wycieczkę :)
Ja śmigam na spotkanie z można powiedzieć rodzinką :) I wyciągam ich na Czarny Staw Gąsienicowy,
a potem na przełęcz Karb.
Po czym zostawiam tam mój drugi team i biegnę do Kuźnic. Jak mus, to mus...
Ładnie zdążyłam na pociąg bez przesiadek do Katowic :)
Na śląsku armagedon - leje, zimno, wszystko połamane...
Aż by sie chciało zostać dłużej w Tatrach...

Zdjęcia pozostały mi na osłodę:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Być wolnym jak ptak...
Obrazek

...uda mi się? :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mój drugi team :) Uściski! :)
Obrazek
Ostatnio zmieniony 14 lipca 2008, 15:53 przez Pati, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 14 lipca 2008, 15:01

Piękne zdjęcia.

Uda Ci się, uda !!!
Tolerancja dla niejednoznaczności.
David

Post autor: David » 14 lipca 2008, 17:12

Pięknie !
Szedłem tą samą trasą (D5SP>Zawrat>Świnica>Przeł.Świnicka>Kuźnice) 9 VII
Pogode prawie do Świnicy miałem super. 20-30 m od wierzchołka przyleciały chmury zaczoł padać grad a później deszcz ze śniegiem :| . Na szczycie nic nie widziałem :| Rozpogodziło się po 20 minutach wtedy byłem już w drodze na przeł.Świnicką :roll:
Awatar użytkownika
RafalS
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1002
Rejestracja: 01 listopada 2007, 23:53

Post autor: RafalS » 14 lipca 2008, 18:24

Kolejny piękny dzień. Szlak na Świnicę od pięciu stawów wspaniały widokowo,piękny poranek,nieco więcej chmur,ale w oddali,nie przesłaniają widoków .Na pewno tam wrócę już nie długo.Pożegnałem się ze współtowarzyszami, zbiegam do Kuźnic bo mi się trochę spieszyło.O 13 jestem w Kuźnicach.Podróż do Starego Smokowca.Słowackie piwo po drodze.Dojazd nie rewelacyjny.Dopiero o 19 jestem w Zakopanem.O 20 w autobus do Katowic.W Katowicach jestem za 20 pierwsza.Szybko na dworzec na pociąg,a tu pociąg zmienił trasę,nie jedzie już przez Dąbrowę :shock:.No to trudno wezmę taksówkę,do bankomatu,a tu przerwa techniczna do 6:00 :shock: . Jak tu nie kląć.Idę na przystanek w kierunku Dąbrowy próbuje złapać stopa.Nikt się nie zatrzymał :shock: ,co za ludzie,a przecież ze mnie taki miły gość,może wtedy nie pachnący za fajnie no ale cóż.O 2:30 autobusem do Sosnowca i odwiedziłem brata,to nie pierwsza taka wizyta :).O 7 pobudka i do pracy.Ale było warto :) Dzięki za wycieczkę.Jadę do domu się wyspać.
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 lipca 2008, 19:01

Pati, a Ty wciąż wkoło Świnicy krążysz ;)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 lipca 2008, 19:49

Świetnie wyszły kolory na drugim zdjęciu, góry w oddali prezentują się w tym świetle słonecznym wspaniale!


RafalS pisze:nieco więcej chmur,ale w oddali,nie przesłaniają widoków
Wprost przeciwnie, taka aura wręcz dodaje większych smaczków do widoków; te cienie chmur płynące po górach i górskich dolinach... Ja u siebie rzadko coś takiego widuję.


Gratuluję Waszej trójce udanej wycieczki!
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 14 lipca 2008, 19:58

o wróbelkowi zdjęcie zrobiłaś :)
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 lipca 2008, 20:49

Piękne foty. Też za pare dni przymierzam się do Świnicy. Planowałem wejście od strony Kasprowego. Które wejście jest ciekawsze Od KAsprowego czy Zawratu, a może wszystko jedno :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 lipca 2008, 21:05

Tyler pisze:Które wejście jest ciekawsze Od KAsprowego czy Zawratu, a może wszystko jedno
Trudno stwierdzić. Jedno co mogę Ci napisać to to, że warto wygospodarować więcej czasu, i przejść się oboma, nieważne czy najpierw od Zawratu czy od Kasprowego.
Awatar użytkownika
RafalS
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1002
Rejestracja: 01 listopada 2007, 23:53

Post autor: RafalS » 14 lipca 2008, 21:31

Waldek pisze:Trudno stwierdzić.
Dla mnie ciekawsze było od Zawratu. Wieksza ekspozycja po drodze i nieco trudniej :)
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible :)
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 14 lipca 2008, 22:30

RafalS pisze:Dla mnie ciekawsze było od Zawratu.
j.w.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 lipca 2008, 22:35

Waldek pisze:Trudno stwierdzić. Jedno co mogę Ci napisać to to, że warto wygospodarować więcej czasu, i przejść się oboma, nieważne czy najpierw od Zawratu czy od Kasprowego.
Jeśli jedną stroną wejdę napewno zejde drugą :)

RafalS pisze:Dla mnie ciekawsze było od Zawratu. Wieksza ekspozycja po drodze i nieco trudniej
No to pewnie jeszcze trudniej tą stroną by się schodziło, a więc wybiore ten wariant jako wejście.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 lipca 2008, 22:38

Szłam tylko raz, od Zawratu, schodziłam w kierunku Kasprowego i wydaje mi się,że to całkiem słuszna droga. ;) Od tej strony wejście jest trochę bardziej wymagające, więc chyba ciekawsze. :kukacz:
Poza tym trzeba też jakoś zejść, a w stronę Zawratu (i z niego) na pewno trudniej.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 lipca 2008, 22:42

Iskra pisze:Szłam tylko raz, od Zawratu, schodziłam w kierunku Kasprowego i wydaje mi się,że to całkiem słuszna droga. ;) Od tej strony wejście jest trochę bardziej wymagające, więc chyba ciekawsze. :kukacz:
Poza tym trzeba też jakoś zejść, a w stronę Zawratu (i z niego) na pewno trudniej.
Widzę, że wrociłaś z Tatr. Na Świnicy w końcu byłaś ?? :D
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 14 lipca 2008, 22:48

Problem tego kierunku jest jeden: idzie się niejako 'pod włos'- w sezonie trzeba mijać bardzo wielu ludzi idących z naprzeciwka /po wyjechaniu kolejką/, niekoniecznie takich, których chciałoby się w górach spotkać.

Ale ogólnie, z punktu widzenia trudności szlaku, jak i jego walorów krajobrazowych jest to kierunek słuszny,
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
ODPOWIEDZ