Beskid Żywiecki 20-21.08.2022

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
olo23333
Turysta
Turysta
Posty: 391
Rejestracja: 05 listopada 2011, 11:58

Beskid Żywiecki 20-21.08.2022

Post autor: olo23333 » 22 sierpnia 2022, 12:40

Hej,
Kolejny wyjazd na Pilsko, i kolejny raz w deszczu...
Nawet nie wyjmowałem aparatu, szkoda było - zdjęcia z komórki.
Wiedzieliśmy że nas zleje, wiedzieliśmy że może bardzo nas zlać ale w sile 21 osób pojechaliśmy...
Niestandardowo - wchodziliśmy od Słowackiej strony - start na Veselu :) I długie i mozolne podejście zielonym szlakiem do góry.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po paru godzinach wchodzimy na Pilsko - przejaśniło się i można jakieś zdjęcia zrobić, tak komórką :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Schodzimy do schronu, mamy tu noclegi. I powiem szczerze z cenami to kogoś pojeb...o. Piwo 17 zł, zupa 22, o innych daniach nawet nie powiem. Jakby było za 10-12 ludzie by posiedzieli a tak każdy poszedł do pokoju i tam swoje zapasy skonsumował. Na prawdę to już przesada tym bardziej że nikt na plecach tego nie wnosi i można dojechać autem - dużo chodzę po górach ale to schronisko, właściwie nie wiem jak to nazwać to DNO!

Rano wstajemy co niektórzy po 5 i idziemy zobaczyć czy coś wiadać :)
Obrazek
A było widać, łądnie mgły opadły, i zaczęło kapać...
Idziemy do Rysianki w deszczu droga się ciągnie mozolnie ale jednak poczuć ten zapach gór - było warto...
Obrazek

Tu się rozdzielamy - część idzie przez Lipowską i Boraczą do Skałki my schodzimy zielonym - to chyba był zły wybór... kamienie deszcz, śliskie skałki i korzenie i moja skręcona noga :( jedno z najgorszych moich zejść...
Ale wszyscy zdrowo dotarli.
Na mecie obiadek w Alasce - mega schabowy z jedną z najlepszych zasmażanych kapustek jakie jadłem. W sumie to po takiej trasie szczura bym zjadł i też pewnie byłby wyśmienity :)

Dumny z mojej córy jestem - dałą radę w takich warunkach, nie narzekała, a jak sprawdziłem w co się spakowała to mnie ..uj strzelił - nie wzięła nic na zmianę poza majtami i skarpetami o której jej powiedziałem.

Cały weekend na prawdę rewelacja - świetni ludzie, atmosfera, tego mi było trzeba.
Pozdrawiam wszystkich Łazików którzy są na tej stronie :)

Foty tu - https://photos.app.goo.gl/La1H5tXZAFU7WNgf6
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Re: Beskid Żywiecki 20-21.08.2022

Post autor: PiotrekP » 21 września 2022, 9:36

Jedno dobre to mało ludzi na szlaku w taką pogodę. Pozdrawiamy :).
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
laynn
Turysta
Turysta
Posty: 542
Rejestracja: 07 stycznia 2020, 9:52
Kontakt:

Re: Beskid Żywiecki 20-21.08.2022

Post autor: laynn » 22 września 2022, 20:40

Mój ulubiony szlak na Rysiankę to ten właśnie zielony, ale to po prostu sentyment do niego mam. Bo przez Boraczą i Lipowską widoki są dużo lepsze, to fakt, ale w taką pogodę, to i tak ich się nie obejrzy.
Ja zaś po dniu na szlaku, problemach z żołądkiem i odpoczywaniem pod Rysianką, czekając na kolegę, który wlazł na Pilsko, to zaś najpyszniejszego schabowego jadłem na Boraczej, plus pierogi z mięsem. Ale również głodny, po kilku godzinach głodówki byłem, więc smakowało niesamowicie, tym bardziej, że po zamówieniu, pani go biła w kuchni. A że żołądek się uspokoił i był pusty...to dwa dania wsunąłem ;)

Co do Miziowej, to też nie mam dobrych wspomnień, podczas naszego noclegu, urządzili sobie imprezę, Bania u Cygana pół nocy leciała :D
Awatar użytkownika
buba
Turysta
Turysta
Posty: 2216
Rejestracja: 05 lipca 2011, 11:35
Kontakt:

Re: Beskid Żywiecki 20-21.08.2022

Post autor: buba » 22 września 2022, 22:49

Widze że jak na szkolnych wycieczkach - najlepsza impreza zawsze na tyle autobusu! :)
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."

na wiecznych wagarach od życia..
ODPOWIEDZ