Jesienny Beskid Sądecki - 25.10.2020
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Jesienny Beskid Sądecki - 25.10.2020
Startujemy z Żegiestowa. Zatrzymaliśmy się na dużym parkingiem pod kościołem. Wykorzystując że właśnie zakończyła się msza, zwiedzamy wnętrze tej stuletniej świątyni. Wybudowanej jako cerkiew grekokatolicka.
Wychodzimy ostro w górę polną drogą ponad wieś. Naokoło otaczają nas piękne jesienne widoki. Kolorowe drzewa i mgły na sąsiednich wzgórzach.
Po ok 2 km dochodzimy do niebieskiego szlaku. Dotychczas szliśmy bezszlakowo.
Teraz droga wiedzie łąkami, by po pewnym czasie znów otacza nas las.
Cały czas w górę aż na szczyt, na Pustą Wielką [1061].
Było już późno, ale decydujemy się na na dalszy marsz. Schodzimy przez ogarnięty mgłą las w dół.
Przez łąki częściowo wzdłuż wyciągów narciarskich ze stacji narciarskiej Wierchomla doszliśmy do Bacówki nad Wierchomlą.
Wracamy przy czołówkach z powrotem w kierunku Pustej. Omijamy sam szczyt i dalej czarnym szlakiem zeszliśmy do Żegiestowa.
Wychodzimy ostro w górę polną drogą ponad wieś. Naokoło otaczają nas piękne jesienne widoki. Kolorowe drzewa i mgły na sąsiednich wzgórzach.
Po ok 2 km dochodzimy do niebieskiego szlaku. Dotychczas szliśmy bezszlakowo.
Teraz droga wiedzie łąkami, by po pewnym czasie znów otacza nas las.
Cały czas w górę aż na szczyt, na Pustą Wielką [1061].
Było już późno, ale decydujemy się na na dalszy marsz. Schodzimy przez ogarnięty mgłą las w dół.
Przez łąki częściowo wzdłuż wyciągów narciarskich ze stacji narciarskiej Wierchomla doszliśmy do Bacówki nad Wierchomlą.
Wracamy przy czołówkach z powrotem w kierunku Pustej. Omijamy sam szczyt i dalej czarnym szlakiem zeszliśmy do Żegiestowa.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
http://picasaweb.google.com/adamkostur
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Re: Jesienny Beskid Sądecki - 25.10.2020
Dzień krótki to wycieczka musi być skrócona, ale zawsze to wycieczka w góry. Jak dla nas to zupełnie nieznany teren. Mgły dodają takiej tajemniczości.
Re: Jesienny Beskid Sądecki - 25.10.2020
Sądecki to dla mnie osobiście taka plama biała w wycieczkach. Dawno temu byłem od Rytra kawałek. Właśnie w październiku go planowałem odwiedzić, niestety posiedzenie w domu zniweczyło plany, więc tym milej przeczytałem tą relację i zdjęcia obejrzałem