14.10.2019 Beskid Śląski - Jesienny poniedziałek

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

14.10.2019 Beskid Śląski - Jesienny poniedziałek

Post autor: Darek » 15 października 2019, 21:42

Jednego byłem pewien - w poniedziałek nie idę do pracy, ale planów nie miałem sprecyzowanych. Trochę roboty nawarstwiło się w domu, tylko ile można zrobić w jeden dzień ? Niewiele ;) . To może w góry ? w końcu prognozy zapowiadają ładny dzień. No to jadę dajmy na to do ... Wisły. A tu dworzec kolejowy (prawie) wyremontowany, dworzec autobusowy (definitywnie) zlikwidowany ... chociaż nie, przeniesiony obok dworca kolejowego, więc biegam tam i z powrotem, ale na szczęście "zdanżam" bo miałem blisko :lol: i już po chwili za jedyne 5 zeta autobusem firmy "Wispol" przez rozkopane ulice Wisły jadę do Nowej Osady. Tu też remontują drogę, a chyba przy okazji Dom Turysty "Nad Zaporą", który od kilku (nastu ?) lat stał zamkniety.

Obrazek

Wkraczam na żółty szlak i mozolnie wspinam się w stronę Niżnego Cieńkowa. Pojawiają się pierwsze widoki.

Obrazek

Przechodzę obok skoczni narciarskiej im. A.M.

Obrazek

Po kilkudziesięciu minutach jem śniadanie podziwiając widoki ze szczytu.

Obrazek

Dalsza droga to sycenie oczu i obiektywu wspaniałymi widokami.

Obrazek

Czas upływa, a temperatura powietrza rośnie. Na termometrze ze 23 stopnie, a na szlaku pusto. Czeka mnie teraz długie podejście na Gawlasi, ale po drodze taka niespodzianka :D

Obrazek

Dalej idę granią i widoki zmieniają się radykalnie. Olbrzymie połacie zupełnie wylesione, ale też i widać dużo - Skrzyczne, Babia, spora część Beskidu Żywieckiego, Mała Fatra, no i Tatry bardzo wyraźnie.

Obrazek

Wreszcie, po czterech godzinach zdobywam Baranią, a tu niespodzianka - z 10 osób na szczycie, jak na październikowy poniedziałek toż to istny tłok :D .

Obrazek

Posiedziałem chwilę, zjadłem resztę prowiantu i ... nadal jestem głodny. Zbieram się więc w kierunku Przysłopu, a tu miłe zaskoczenie. Schroniskowa jadalnie przeobrażona w bardzo przyjemnym stylu.

Obrazek

Solidna porcja pomidorowej, ciemny "Opat" i kawał sernika dopełniają całości. Z tym sernikiem to chyba jednak przesadziłem, połowę pakuje do plecaka. Moją uwagę zwracają jeszcze dosyć wysokie ceny noclegów ( od 50 zł w górę ), ale może przy okazji podniesiono również standard pokojów i stąd takie ceny ? Kiedyś sprawdzę osobiście ;)
Czas się zbierać, bo do odjazdu pociągu pozostały 2,5 godz. a droga daleka.
Stecówka, gdzie kościółek pięknie odbudowany po pożarze, ale schronisko z kolei w remoncie.

Obrazek

Dalej Szarcula i w końcu Kubalonka. Niestety ostatnie kilometry to asfalt w dużych ilosciach :(
Tym razem miałem daleko, ale też zdążyłem na autobus, który podwozi mnie w pobliże dworca kolejowego w Wiśle Głębcach, gdzie pakuję się w pociąg i do domu.
Pięknie było, chociaż szlak i miejsca odwiedzałem już wielokrotnie, to o każdej porze roku mają swój niepowtarzalny urok. Jesienią szczególnie polecam :)

Reszta zdjęć tutaj:
https://photos.google.com/share/AF1QipP ... Y0RTB4ejBR
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
Małgośka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 151
Rejestracja: 07 marca 2011, 20:53

Re: 14.10.2019 Beskid Śląski - Jesienny poniedziałek

Post autor: Małgośka » 17 października 2019, 11:39

Piękna pogoda,widoki też :) A niektórzy mówią ,że nie lubią poniedziałków i jak tu im wierzyć :lol U mnie pogoda przepiękna od niedzieli jest tylko jeden problem! Nie mam zbyt blisko gór :cry: :a:
Awatar użytkownika
Pudelek
Turysta
Turysta
Posty: 3055
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 17:43

Re: 14.10.2019 Beskid Śląski - Jesienny poniedziałek

Post autor: Pudelek » 17 października 2019, 13:27

Same zaskoczenia :P

Ceny na Przysłopie faktycznie są dość wysokie teraz, jednak 50 złotych za nocleg w warunkach schroniskowych to trochę przesadzają...
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Re: 14.10.2019 Beskid Śląski - Jesienny poniedziałek

Post autor: Darek » 17 października 2019, 19:07

@Małgośka faktycznie lepiej mieszkać bliżej gór niż dalej :D

Pudelek pisze:
17 października 2019, 13:27
Same zaskoczenia :P
I niespodzianki :lol:
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Re: 14.10.2019 Beskid Śląski - Jesienny poniedziałek

Post autor: Dżola Ry » 17 października 2019, 20:25

Marzę o tym, żeby móc chodzić po górach w tygodniu! Kiedyś odbije to sobie, że nigdy nie mogę :)
I pójdę tymi ścieżkami, które opisałeś, bo są mi całkowicie obce, a zachęcasz skutecznie :)
Pięknie miałeś!

Huśtawka super! Z samowyzwalaczem powalczyłeś o fajny kadr czy napatoczył się jakiś fotograf?
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Re: 14.10.2019 Beskid Śląski - Jesienny poniedziałek

Post autor: Darek » 17 października 2019, 20:42

Dżola Ry pisze:
17 października 2019, 20:25
Marzę o tym, żeby móc chodzić po górach w tygodniu!
Ja też, Jolu :lol: Normalnie w tym czasie pracuję, ale zderzają się bardzo nieliczne wyjątki ;)
Dżola Ry pisze:
17 października 2019, 20:25
Huśtawka super! Z samowyzwalaczem powalczyłeś o fajny kadr czy napatoczył się jakiś fotograf?
Walczyłem z samowyzwalaczem, bo na szlaku pustki i pewnie długo bym czekał na fotografa :)
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
ODPOWIEDZ