Tyrol. 15-19.08.2018

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Tyrol. 15-19.08.2018

Post autor: zbig9 » 22 sierpnia 2018, 22:15

Drodzy Tatromaniacy,
wiem, rozumiem, ja też, najpiękniejsze, jedyne, w rzeczy samej….. niepowtarzalne, nasze, sercu najbliższe, Tatry.
Spróbujcie jednak pomarzyć: nagle zamiast zatłoczonego, pełnego zgiełku i kramarstwa miasta widzimy miasteczko czyste, schludne i ukwiecone. Dojeżdżamy na bezpłatny parking, nie zobaczymy zakazów ani budki z biletami. Ruszamy na szlak, tutaj więcej zwierząt niż ludzi, żadnych klapek, szpilek ani śmiecenia po drodze. Góry strzeliste, zielone hale rozleglejsze, wyższe partie ozdobione łąkami lodowców. I to uczucie wolności, bo nie ograniczają was żadne szlaki i trawę możecie deptać do woli.
A teraz przestańcie marzyć, pakujcie się i ruszajcie do Tyrolu. Wybierzcie na przykład Amberger Hütte, z parkingu dojdziecie tam łatwą drogą w dwie godziny. Jeżeli po nocy w samochodzie dotrzecie tam, tak jak my, niewiele po 8.00, życzliwi gospodarze pozwolą wam zająć pokój i przespać się. Pokrzepieni snem wyruszycie następnie na pobliski szczyt Sulzkogel (2796). To będzie wasza aklimatyzacja przed dniem następnym. Jeśli wybierzecie Schrankogel (3497) na pewno nie będziecie żałowali. Nie musicie przekraczał lodowców, więc raki nie będą potrzebne. Rozległe panoramy wprawią was w zachwyt, który pozostanie z wami na długo. W następnych dniach będziecie wędrować od chaty do chaty, lub tak jak my zejdziecie w dolinę, by samochodem dotrzeć w okolice Nürnberger Hütte. Dojście do schroniska zajmie wam około 3 godzin, tym razem spacer będzie już miał typowo wysokogórski charakter. Na drugi dzień możecie wybrać Wilderer Freiger (raki i czekan będą niezbędne) lub tak jak my wędrować okrężną drogą zdobywając dwa szczyty (Gamsspitzl, 3050 i Mairspitze 2780) oraz szukając orzeźwienia pływając w jeziorze Grünausee, 2328.
Wszystko znajdziecie tutaj:
https://photos.app.goo.gl/m3yoERbDUPSRJ77z9
I tylko na koniec tylko dodam, że czasami niestety bywa tak, że najpiękniejsze chwile przy biesiadnym stole w schronisku, gdy w towarzystwie pięknych dziewcząt raczysz się pigwówką i pszenicznym piwem i gdy już powoli dochodzisz do głębokiego przekonania, że właściwie wszystkie Everesty są już twoje i gdy już chcesz powiedzieć „Trwaj chwilo, jesteś piękna” …. psuje nagle jakiś Niemiec pytaniem: czy to są twoje córki?
Ostatnio zmieniony 23 sierpnia 2018, 17:28 przez zbig9, łącznie zmieniany 2 razy.
instagram: @zbigniewzbig984
renata
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 123
Rejestracja: 11 lipca 2009, 16:22

Re: Tyrol. 15-19.08.2018

Post autor: renata » 22 sierpnia 2018, 22:29

Wyglądałeś na dumnego tatusia, że takie śliczne, mądre i nawet piwo przyniesie jedna.
No i młodziutkie (to tata też młody), bo musiałeś potwierdzić, że można nam sznapsa podać, bo już jesteśmy dorosłe. Więc nie wiem, dlaczego piszesz, że ktoś coś popsuł 😄
Awatar użytkownika
Limonka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 443
Rejestracja: 07 grudnia 2008, 16:21

Re: Tyrol. 15-19.08.2018

Post autor: Limonka » 22 sierpnia 2018, 23:57

Tak, tak - nikt nic nie popsuł :-))), wszyscy młodzi jesteśmy :-)
Jeszcze raz dziękuję za przepiękny wyjazd, ależ to była energetyczna odskocznia od codzienności. Już chciałoby się tam z Wami wracać :-).
Awatar użytkownika
Barbórka
Turysta
Turysta
Posty: 949
Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:12

Re: Tyrol. 15-19.08.2018

Post autor: Barbórka » 24 sierpnia 2018, 14:37

pięknie tam!szerokie kadry mieliście:)
a z córkami to wiadomo Niemiec płakał, że takich nie ma :D
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Re: Tyrol. 15-19.08.2018

Post autor: PiotrekP » 24 sierpnia 2018, 18:59

Co tu dużo pisać, pięknie i wspaniale spędzony czas. Spróbuj się wykąpać w Moku lub innym stawie w Tatrach :), ja już widzę te tłumy kąpiące się w Moku, tragedia.
Zbyszku z takimi pięknymi i młodymi córkami to sama przyjemność przebywać w tak urokliwych miejscach.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
ODPOWIEDZ