26.08 - 01.09.2017 r. Pierwsze kroki w Dolomitach
: 12 września 2017, 22:18
Tak, tak kolejna relacja z Dolomitów , ale wydaje mi się, że jest tam tak pięknie i tyle miejsc i szlaków do przejścia, że warto się powtarzać.
Dla mnie te tereny to zupełna nowość, więc chłonąłem każdy fragment krajobrazu wszystkimi zmysłami.
Na podbój Dolomitów wyruszyłem z przesympatyczną grupą z Łodzi, a wśród nich Ania (aaig), Gosia B, Małgośka z G-S oraz parę osób bywających na naszych Zjazdach.
Na pierwszy ogień poszło Nuvolau i ferrata Ra Gusela oraz Averau i od razu mój rekord wysokości (2649 mnpm)
Piękna pogoda tylko wzmacnia moje zachwyty. Kolejne dni to nowe wyzwania, ferrata Terza Cengia po osypujących sie piargach i solidny prysznic na zejściu.
Lagazuoi Piccolo (2778 mnpm) to mój kolejny rekord wysokości, a prowadząca na niego Galleria Lagazuoi to wspaniała wspinaczka w wykutych w skale tunelach, pozostałościach z czasów I wojny światowej i walk włosko-austriackich. Schodzimy malowniczo poprowadzoną, łatwą ferratą Kaiserjaeger.
Kolejny dzień, to liźnięcie Marmolady i chociaż szczytu nie zdobywamy, to lodowiec i owszem liżemy .
Ocieramy się również o Tofane de Rozes, zanurzamy w Grota de Tofana, przechodzimy Gallerię Castello. Co prawda na ferratę Lipella zabrakło już czasu, to i tak jestem przezadowolony
Nie wyobrażam sobie żeby nie powrócić w Dolomity, więc jeżeli tylko nadarzy się okazja i czas (kasa też) pozwoli to ... .
Zrobiłem oczywiście całe mnóstwo zdjęć, tutaj żeby nie zanudzać prezentuję tylko część, jednocześnie posiłkując się kilkunastoma profesjonalnymi Łukasza.
Zapraszam w Dolomity
https://get.google.com/albumarchive/113 ... NEJ4Q62jzD