4.06.2017 r. - Do źródeł Odry z finiszem w Štramberku
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
4.06.2017 r. - Do źródeł Odry z finiszem w Štramberku
Jak wiecie długodystansowcem nie jestem, więc dzielę się pomysłem na lajtową niedzielę w Czechach. Jak zwykle lekko, łatwo i przyjemnie
Źródła Wisły stosunkowo łatwo wskazać, przynajmniej tak na oko, bo zdania co do Białej i Czarnej Wisełki są podzielone. Jednak wiadomo, że niezależnie od znalezienia bądź nie źródeł Wisły, wyprawę na Baranią Górę i tak zawsze warto podjąć. Trochę inaczej sprawa ma się jednak ze źródłami Odry, które z kolei wprawdzie łatwo znaleźć, ale droga do nich krótka i pozostawiająca jakiś taki niedosyt…
Góry Odrzańskie, w których źródło ma owo źródło, nie są przygotowane pod turystów, a czerwony szlak, prowadzący do początków Odry jest zdaje się ich jedynym wyznakowanym szlakiem. W dodatku szlakiem prowadzącym przez wojskowy poligon… Na szczęście czescy wojacy weekendy mają wolne, można więc wówczas uskuteczniać spacerki ku źródłom.
Trasa z parkingu w miasteczku Kozlov, do odrzańskiej studzienki to jakiś 1,5-kilometrowy spacer wyasfaltowaną drogą wzdłuż łąki, a potem lasu. Na miejscu można sobie zrobić piknik, bo i ławeczki i przyjemna polanka i miejsce na ognisko…
Nie wiem, nie znam się, ale samo źródło, jakby to powiedzieć, nie powala Nie mówię, że spodziewałam się wodotrysku, jednak okratowana studnia ze stojącą w niej brudną breją jakoś nie mieści się moich wyobrażeniach początków wielkiej rzeki. Ale to w sumie nie problem rzeki tylko mój
Skoro więc źródło Odry okazało się ciut rozczarowujące i mało imponujące, coś trzeba było zrobić z tak pięknie rozpoczętym dniem. Padło na Štramberk - urocze morawskie miasteczko (klimatem kojarzące się trochę z naszą Lanckoroną)
Na pierwszy ogień idzie Narodni Sad – fantastyczny miejski las, zorganizowany na stokach góry Kotouč. Kilkukilometrowy, spacerowy (choć są i lekko zadyszkowe podejścia) szlak kluczy wokół góry. Trasę wyznaczają popiersia i pomniki słynnych Czechów. Niestety dzieje naszych południowych sąsiadów, jakoś nigdy nie fascynowały mnie aż tak, żebym kojarzyła ichniejsze zasłużone dla kraju postaci, niemniej sam pomysł upamiętnienia ich w ten sposób wydaje się interesujący.
Najważniejszym punktem parku jest jaskinia Šipka, słynna z tego, że to znaleziono w niej nie tylko liczne ślady życia neandertalczyków, ale co było odkryciem epokowym - fragment żuchwy neandertalskiego dziecka.
Tuż przy szlaku, gdzieś w środku lasu furtka i tabliczki: „Pozor Lom” i „Vstup zakazan”. Ale skoro furtka otwarta, a napisy nie po naszemu, więc jak tu nie skorzystać z okazji zerknięcia sobie z góry na kamieniołom, zlokalizowany po drugiej stronie góry? Oczywiście nie mogłam się oprzeć….
Samo miasteczko Štramberk, jak wspomniałam urocze. Wygląda jakby przycupnęło sobie na stokach góry i tak zostało… Wąskie, kręte i pochyłe drogi, nieduże kolorowe domki poprzytulane do siebie tak, że mysz się nie przeciśnie, a człowiek się zastanawia czy w ich wnętrzu da się odetchnąć pełną piersią Niektóre chatki tak niskie, jakby czas powoli wdeptywał je w ziemię…
No i ryneczek, na który podejście może przyprawić o lekką zadyszkę ( ) Nad miasteczkiem góruje kamienna wieża, resztka dawnego zamku, z której rozpościera się malowniczy widok na okolicę (wstęp 40 koron) .
Na samym rynku warto zajrzeć do Muzeum Zdenka Buriana (wstęp 50 koron) – czeskiego rysownika, który specjalizował się w rekonstrukcjach paleontologicznych. Spod jego pędzla wychodziły piękne sceny z życia naszych jaskiniowych praprzodków.
Ciekawy jest też barokowy kościół św. Jana Nepomucena (w trakcie renowacji) – to dla ducha. Natomiast dla ciała polecam lokalny browar Meśtsky Pivovar – serwujący zarówno piwo, jak i przygotowywane na jego bazie potrawy, a także lokalny specjał – uszy sztamberskie, czyli pierniki, w kształcie uszu (pamiątka po odciętych uszach pokonanych tu w XIII wieku Tatarów)
Jeśli ktoś ma ochotę na szerszą fotorelację - zapraszam:
- Źródła Odry - https://goo.gl/photos/cgubP4SqKgXi9Rug7
- Spacery po Štramberku - https://goo.gl/photos/FLCf9ERV8Lb8YJ998
Źródła Wisły stosunkowo łatwo wskazać, przynajmniej tak na oko, bo zdania co do Białej i Czarnej Wisełki są podzielone. Jednak wiadomo, że niezależnie od znalezienia bądź nie źródeł Wisły, wyprawę na Baranią Górę i tak zawsze warto podjąć. Trochę inaczej sprawa ma się jednak ze źródłami Odry, które z kolei wprawdzie łatwo znaleźć, ale droga do nich krótka i pozostawiająca jakiś taki niedosyt…
Góry Odrzańskie, w których źródło ma owo źródło, nie są przygotowane pod turystów, a czerwony szlak, prowadzący do początków Odry jest zdaje się ich jedynym wyznakowanym szlakiem. W dodatku szlakiem prowadzącym przez wojskowy poligon… Na szczęście czescy wojacy weekendy mają wolne, można więc wówczas uskuteczniać spacerki ku źródłom.
Trasa z parkingu w miasteczku Kozlov, do odrzańskiej studzienki to jakiś 1,5-kilometrowy spacer wyasfaltowaną drogą wzdłuż łąki, a potem lasu. Na miejscu można sobie zrobić piknik, bo i ławeczki i przyjemna polanka i miejsce na ognisko…
Nie wiem, nie znam się, ale samo źródło, jakby to powiedzieć, nie powala Nie mówię, że spodziewałam się wodotrysku, jednak okratowana studnia ze stojącą w niej brudną breją jakoś nie mieści się moich wyobrażeniach początków wielkiej rzeki. Ale to w sumie nie problem rzeki tylko mój
Skoro więc źródło Odry okazało się ciut rozczarowujące i mało imponujące, coś trzeba było zrobić z tak pięknie rozpoczętym dniem. Padło na Štramberk - urocze morawskie miasteczko (klimatem kojarzące się trochę z naszą Lanckoroną)
Na pierwszy ogień idzie Narodni Sad – fantastyczny miejski las, zorganizowany na stokach góry Kotouč. Kilkukilometrowy, spacerowy (choć są i lekko zadyszkowe podejścia) szlak kluczy wokół góry. Trasę wyznaczają popiersia i pomniki słynnych Czechów. Niestety dzieje naszych południowych sąsiadów, jakoś nigdy nie fascynowały mnie aż tak, żebym kojarzyła ichniejsze zasłużone dla kraju postaci, niemniej sam pomysł upamiętnienia ich w ten sposób wydaje się interesujący.
Najważniejszym punktem parku jest jaskinia Šipka, słynna z tego, że to znaleziono w niej nie tylko liczne ślady życia neandertalczyków, ale co było odkryciem epokowym - fragment żuchwy neandertalskiego dziecka.
Tuż przy szlaku, gdzieś w środku lasu furtka i tabliczki: „Pozor Lom” i „Vstup zakazan”. Ale skoro furtka otwarta, a napisy nie po naszemu, więc jak tu nie skorzystać z okazji zerknięcia sobie z góry na kamieniołom, zlokalizowany po drugiej stronie góry? Oczywiście nie mogłam się oprzeć….
Samo miasteczko Štramberk, jak wspomniałam urocze. Wygląda jakby przycupnęło sobie na stokach góry i tak zostało… Wąskie, kręte i pochyłe drogi, nieduże kolorowe domki poprzytulane do siebie tak, że mysz się nie przeciśnie, a człowiek się zastanawia czy w ich wnętrzu da się odetchnąć pełną piersią Niektóre chatki tak niskie, jakby czas powoli wdeptywał je w ziemię…
No i ryneczek, na który podejście może przyprawić o lekką zadyszkę ( ) Nad miasteczkiem góruje kamienna wieża, resztka dawnego zamku, z której rozpościera się malowniczy widok na okolicę (wstęp 40 koron) .
Na samym rynku warto zajrzeć do Muzeum Zdenka Buriana (wstęp 50 koron) – czeskiego rysownika, który specjalizował się w rekonstrukcjach paleontologicznych. Spod jego pędzla wychodziły piękne sceny z życia naszych jaskiniowych praprzodków.
Ciekawy jest też barokowy kościół św. Jana Nepomucena (w trakcie renowacji) – to dla ducha. Natomiast dla ciała polecam lokalny browar Meśtsky Pivovar – serwujący zarówno piwo, jak i przygotowywane na jego bazie potrawy, a także lokalny specjał – uszy sztamberskie, czyli pierniki, w kształcie uszu (pamiątka po odciętych uszach pokonanych tu w XIII wieku Tatarów)
Jeśli ktoś ma ochotę na szerszą fotorelację - zapraszam:
- Źródła Odry - https://goo.gl/photos/cgubP4SqKgXi9Rug7
- Spacery po Štramberku - https://goo.gl/photos/FLCf9ERV8Lb8YJ998
"Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło..."
(R. Kapuściński)
(R. Kapuściński)
Re: 4.06.2017 r. - Do źródeł Odry z finiszem w Štramberku
Fajnie, że szybko znalazłaś źródła Odry, nam to zajęło trochę czasu. Lucynka pięknie opisałaś Štramberk. Piwo faktycznie mają vyborne.
Re: 4.06.2017 r. - Do źródeł Odry z finiszem w Štramberku
Zgadzam się, Stramberk jest super, do tego kamieniołom, skały, lokalne piwo i w miarę blisko od granicy.
Same plusy
Same plusy
http://summitate.wordpress.com/ "Kto w górach cierpiał i był szczęśliwy, ten z nimi się nie rozłączy." Jalu Kurek
https://www.facebook.com/summitateztgm - profil na facebooku
https://www.facebook.com/summitateztgm - profil na facebooku