26.04.2016 - Wycieczka po dnie Jeziora Bystrzyckiego

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

26.04.2016 - Wycieczka po dnie Jeziora Bystrzyckiego

Post autor: PiotrekP » 26 kwietnia 2016, 19:46

W Internecie ukazała się wiadomość o spuszczeniu wody z Jeziora Bystrzyckiego i ukazaniu się pozostałości ruin po zatopionej 100 lat temu wsi. Dzisiaj pojechaliśmy z Dorotką do Zagórza Śląskiego na krótką wycieczkę po dnie jeziora. Na dnie zbiornika można zobaczyć fragmenty kamiennych murów po górniczej osadzie.

Obrazek

Niemcy zalali wieś - Schlesierthal (Śląska Dolina) na początku XX wieku i zamienili ją w Jezioro Bystrzyckie.

Obrazek


Tu reszta fotek:
https://picasaweb.google.com/1003305575 ... 1156242401
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Mirek
Turysta
Turysta
Posty: 610
Rejestracja: 11 sierpnia 2015, 17:24

Post autor: Mirek » 26 kwietnia 2016, 19:50

Widzę że tego wraku samochodu z dna jeziora pod mostem po zrzucie wody w 1997 roku już nie ma.
..To wódka? ? słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) ? Na litość boską, królowo ? zachrypiał ? czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.?
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
Awatar użytkownika
buba
Turysta
Turysta
Posty: 2216
Rejestracja: 05 lipca 2011, 11:35
Kontakt:

Post autor: buba » 26 kwietnia 2016, 19:55

Szkoda ze nie mam tak blisko ja wy - tez bym sie wybrala! Lubie wyschle dna jezior - zwlaszcza po wspomnieniach Mietkowskiego kilka lat temu!

Te murki niesamowicie rowno i porzadnie wygladaja jak na cos co latami pod woda siedzialo!
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 26 kwietnia 2016, 20:03

Mirek pisze:Widzę że tego wraku samochodu z dna jeziora pod mostem po zrzucie wody w 1997 roku już nie ma.
Za to dużo butelek i puszek czy innego śmiecia teraźniejszego na dnie jest.
buba pisze:Te murki niesamowicie równo i porządnie wyglądają jak na coś co latami pod woda siedzialo!
Brak tlenu dobrze konserwuje.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
trotyl
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 384
Rejestracja: 02 czerwca 2012, 20:26

Post autor: trotyl » 26 kwietnia 2016, 21:41

Dawno,dawno temu byłem nad tym jeziorem.Pamiętam wrak statku leżący na boku przy ośrodku wypoczynkowym.Nocowałem we ,,Fregacie,, był zakaz kąpieli i straszne śmieciowisko na brzegach.
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli
Awatar użytkownika
Mirek
Turysta
Turysta
Posty: 610
Rejestracja: 11 sierpnia 2015, 17:24

Post autor: Mirek » 27 kwietnia 2016, 7:24

trotyl pisze:Dawno,dawno temu byłem nad tym jeziorem.Pamiętam wrak statku leżący na boku przy ośrodku wypoczynkowym.Nocowałem we ,,Fregacie,, był zakaz kąpieli i straszne śmieciowisko na brzegach.
Dawno dawno temu rzeka Bystrzyca miewała kolor w zależności od tego co produkowała i farbowała fabryka włókiennicza w Walimiu czy też w Bielawie ,bywała 2-3 kolorowa,o dziwo ryby tam żyły. :lol: A propo tego wraku auta to wczoraj przeprowadziłem wideo-konsultację z moim szwagrem tambylcem że wtedy wydobyto go na polecenie prokuratury by sprawdzić czy we wnętrzu nie ma kierowcy lubo pasażera,takowych nie znaleziono. :zoboc: A knajpa U Borysa (tam gdzie teraz jest hotel Borys) była słynna na całą okolicę,o Fregacie też warto wspomnieć. :)
..To wódka? ? słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) ? Na litość boską, królowo ? zachrypiał ? czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.?
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
Awatar użytkownika
buba
Turysta
Turysta
Posty: 2216
Rejestracja: 05 lipca 2011, 11:35
Kontakt:

Post autor: buba » 27 kwietnia 2016, 10:38

Mirek pisze:
trotyl pisze:Dawno,dawno temu byłem nad tym jeziorem.Pamiętam wrak statku leżący na boku przy ośrodku wypoczynkowym.Nocowałem we ,,Fregacie,, był zakaz kąpieli i straszne śmieciowisko na brzegach.
Dawno dawno temu rzeka Bystrzyca miewała kolor w zależności od tego co produkowała i farbowała fabryka włókiennicza w Walimiu czy też w Bielawie ,bywała 2-3 kolorowa,o dziwo ryby tam żyły. :lol: A propo tego wraku auta to wczoraj przeprowadziłem wideo-konsultację z moim szwagrem tambylcem że wtedy wydobyto go na polecenie prokuratury by sprawdzić czy we wnętrzu nie ma kierowcy lubo pasażera,takowych nie znaleziono. :zoboc: A knajpa U Borysa (tam gdzie teraz jest hotel Borys) była słynna na całą okolicę,o Fregacie też warto wspomnieć. :)
Wybralabym sie w tą okolice z twojego opisu! Natychmiast... zeby sie tylko dalo...
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Mirek
Turysta
Turysta
Posty: 610
Rejestracja: 11 sierpnia 2015, 17:24

Post autor: Mirek » 27 kwietnia 2016, 11:09

Co ma się nie udać, musi.Tylko powiem że za czasu PRL-u to miejsce miało swój klimat,budynek dworca PKP niestety już nie istnieje,nie wiem też czy ten bar przy pętli autobusowej istnieje,ale chyba jestPoprawka,tego baru przy przystanku już nie ma,sklepy są..Pamiętam że w latach młodości czyli lata 70-te w weekendy kursował tam z Wałbrzycha autobus lini Z zwany przez nas zielona linia.Można tez było deptać szlakiem z dzielni Rusinów lub rowerem od Dziećmiorowic.Było też połączenie kolejowe z Wałbrzychem,w lato zawsze tam były tłumy ,z anegdot zapamiętałem tą z moim udziałem.Przewodnik rozpoczynając zwiedzanie na poczatek opowiadał legendę o armacie stojącej na dziedzińcu,jakoby ta armata ma sama wystrzelić gdy dotknie ją dziewica.Ale jak stwierdził że do dziś armata milczy.Mój tekst brzmiał,Jak armata ma wystrzelić jak jest napis Nie dotykać eksponatu.
Załączniki
Ul-Glowna.jpg
(59.65 KiB) Pobrany 859 razy
Ostatnio zmieniony 27 kwietnia 2016, 21:49 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
..To wódka? ? słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) ? Na litość boską, królowo ? zachrypiał ? czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.?
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
Awatar użytkownika
buba
Turysta
Turysta
Posty: 2216
Rejestracja: 05 lipca 2011, 11:35
Kontakt:

Post autor: buba » 27 kwietnia 2016, 13:01

Mirek pisze:Co ma się nie udać, musi
Wynaleziono juz podroze w czasie? :zoboc:
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Mirek
Turysta
Turysta
Posty: 610
Rejestracja: 11 sierpnia 2015, 17:24

Post autor: Mirek » 27 kwietnia 2016, 14:04

buba pisze:
Mirek pisze:Co ma się nie udać, musi
Wynaleziono juz podroze w czasie? :zoboc:
Pracuję nad tym, mam pewne efekty,dam znać co i jak. :zoboc:
..To wódka? ? słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) ? Na litość boską, królowo ? zachrypiał ? czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.?
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
włodarz
Turysta
Turysta
Posty: 2376
Rejestracja: 01 grudnia 2011, 19:09

Post autor: włodarz » 27 kwietnia 2016, 19:45

Mirek pisze:Dawno dawno temu rzeka Bystrzyca miewała kolor w zależności od tego co produkowała i farbowała fabryka włókiennicza w Walimiu czy też w Bielawie ,bywała 2-3 kolorowa,o dziwo ryby tam żyły.
Nie należy zapominać o Zakładach Przemysłu Bawełnianego "Piast" w Głuszycy i jego ogromnym wkładzie w zabarwianie i zapach wody w zbiorniku w Zagórzu Śl. :)
Awatar użytkownika
Mirek
Turysta
Turysta
Posty: 610
Rejestracja: 11 sierpnia 2015, 17:24

Post autor: Mirek » 27 kwietnia 2016, 19:49

No tak zapomniałem, Piast miał chyba największy wkład w tej sprawie. :zoboc:
..To wódka? ? słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) ? Na litość boską, królowo ? zachrypiał ? czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.?
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
Awatar użytkownika
trotyl
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 384
Rejestracja: 02 czerwca 2012, 20:26

Post autor: trotyl » 27 kwietnia 2016, 21:35

Ha...Macie rację...na zamku Grodno była harmata i truposz , którego strasznie się bałem.
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli
ODPOWIEDZ