Rysy, 19.03.2016

[zbig9]

Właśnie wróciłem z Tatr i od razu sprawdziłem, czy można wrzucać zdjęcia picasę. Nadal można:

https://picasaweb.google.com/zbigniew523/Rysy19032016#

Na początku pogoda niewyraźna była, potem w Rysie trochę miekki śnieg męczył, do tego Renata takie wspomagacze bierze, że dogonić nie mogłem.
Ale wypogodziło się, daliśmy radę i widoki nieziemskie. Potem nocleg w starym schronisku... masakra. prawie umarłem z braku tlenu w pokoju. Renata uciekła do kuchni turystycznej. W niedzielę byłem w stanie tylko do domu wracać, chociaż Renata pewnie jeszcze by gdzieś polazła...

[goska]

No jak na niewyraźną pogodę to piękne widoki, brawo. Rysy zimą jeszcze są przede mną .

[Han-Ka]

Łał, ale widoki mieliście, uczta dla oka.

Renata takie wspomagacze bierze, że dogonić nie mogłem

Renata, zdradź nam co bierzesz, też chcemy tak pomykać .

[Robert J]

A mnie szlag trafia, że mi pociąg odwołali i nie dałem rady dotrzeć.

Fajną pogodę mieliście.

[Dżola Ry]

Rysy zimą jeszcze są przede mną .

A ja nigdy nie odważę się wejść na nie zimą
No, chyba, że śniegu nie będzie

Pozostaje mi tylko podziwiać zdjęcia i wyczyny innych! Brawa dla Państwa!

[Grochu]

No, chyba, że śniegu nie będzie

Ty się nie śmiej, bo to całkiem realne przy tych 'zimach' jakie ostatnio nas nawiedzają.

Ale wypogodziło się, daliśmy radę i widoki nieziemskie.

No. Widzieliśmy Was z Turbacza

od razu sprawdziłem, czy można wrzucać zdjęcia picasę. Nadal można:

Może ja też jeszcze zdążę....jutro
Renata

[Iwon]

Renatka , Zbig wielkie brawa
Sporo chętnych na szlaku - taka pogoda trudno się dziwić .
Śniegu rzeczywiście trochę za dużo

[zbig9]

Śniegu rzeczywiście trochę za dużo

Przynajmniej tam śniegu nie brakuje. Zapadałem się trochę w tym śniegu, ale może po prostu o parę kilo za dużo się waży. Za to Renata śmigała bez problemów. Jeszcze dodam, że Roztoka bardzo sympatyczne wrażenie robi a w MOKu dziadostwo: śniadanie od 9.00, kuchnia wieczorem do 19.00!!!!!

[Anonymous]

Fajne fotki , gratuluję wejścia

[Iwon]

Zapadałem się trochę w tym śniegu, ale może po prostu o parę kilo za dużo się waży.

Ja tak zapadałam się w Bieszczadach . Fakt trochę sobie ważę
Na zimowych Rysach mieliśmy z Vikingiem i Sibim trochę bardziej ubity śnieg , za to szczyt był tylko nasz
( skłamałabym - był jeszcze jeden turysta )
Renatka malutka , sprytniutka i mł... utka dziewuszka to i zaiwania .
Szczytowaliście prawie w naszą n-tą rocznicę spełnienia mojego marzenia .
Jeszcze raz
Sprawdziłam - nasze szczytowanie odbyło się 22.03.12r.

[zbig9]

Sprawdziłam - nasze szczytowanie odbyło się 22.03.12r.

Czyli wiosenne było!

[Iwon]

Czyli wiosenne było!

Wiosenne w zimowych warunkach .
Jak tak dalej pogoda będzie dawać czadu to będą zimowe wejścia
w wiosennych warunkach

[PiotrekP]

Gratulacje za zimowe wejście na dach Polski . Widoki mieliście wyborne.

[Dżola Ry]

Jak tak dalej pogoda będzie dawać czadu to będą zimowe wejścia
w wiosennych warunkach

To wtedy ja wejdę!

[renata]

Jolu wejdziesz! bałam się, ale Zbigu mnie przekonał, że nie taki wilk straszny, jak go malują
moje fotki:
https://goo.gl/photos/VvW1U41dpPhV5KWc8