22-23.01.16 r. Zimowe Gorce
: 31 stycznia 2016, 18:57
Zapowiadali piękną pogodę na Pt i Sb, a że akurat trafił się rzut prawdziwej zimy, to trzeba było wykorzystać NŻ i jechać pogapić się na wymarzone choineczki
Startujemy z Ochotnicy Górnej, szlakiem zielonym
Idzie się średnio, szlak nie jest przetarty. A i pogoda nie rozpieszcza - raz słońce, raz zacina śniegiem. Dlatego robimy co możemy, aby opóźnić szczytowanie na Gorcu - licząc na poprawę pogody.
To jednak nie nastąpiło w kluczowym momencie, tylko trochę wcześniej
na pocieszenie, miłosne wyznanie
Na samym zaś Gorcu - rozczarowanie. Może następnym razem...
Ale było nam dane podziwiać całkiem fajny zachód
Droga nocą, była istną katorgą. Zwłaszcza od kapliczki do schroniska, gdzie występowały koleiny. Po 13 godzinach ma się dość .
A trzeba jeszcze zejść. Zaczynamy dzień od świtu na Kiczorze i schodzimy na Przełęcz Knurowską, skąd łapiemy stopa do Ochotnicy Górnej.
album: https://picasaweb.google.com/1129537785 ... imoweGorce#
Startujemy z Ochotnicy Górnej, szlakiem zielonym
Idzie się średnio, szlak nie jest przetarty. A i pogoda nie rozpieszcza - raz słońce, raz zacina śniegiem. Dlatego robimy co możemy, aby opóźnić szczytowanie na Gorcu - licząc na poprawę pogody.
To jednak nie nastąpiło w kluczowym momencie, tylko trochę wcześniej
na pocieszenie, miłosne wyznanie
Na samym zaś Gorcu - rozczarowanie. Może następnym razem...
Ale było nam dane podziwiać całkiem fajny zachód
Droga nocą, była istną katorgą. Zwłaszcza od kapliczki do schroniska, gdzie występowały koleiny. Po 13 godzinach ma się dość .
A trzeba jeszcze zejść. Zaczynamy dzień od świtu na Kiczorze i schodzimy na Przełęcz Knurowską, skąd łapiemy stopa do Ochotnicy Górnej.
album: https://picasaweb.google.com/1129537785 ... imoweGorce#