Wigilia Klubowa 2015 - Orawka, 11-13.12.2015r.
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Wpadłam na tę wigilię tylko na parę godzin, ale i tak było warto!
Napisałam to w "Zaproszeniach", skąd wkrótce zniknie więc powtórzę tu, żeby zostało na zawsze
Bardzo Wam wszystkim dziękuję, że w Waszym towarzystwie
zawsze czuję się młodsza, mądrzejsza, ładniejsza i bogatsza!
Grześki dwa! Wdzięcznam Wam jest, że Wam się chciało! Dziękuję
W niedzielę 9-cio osobowa grupa udała się na skromniutką, leniwą wycieczkę (w sam raz dla mojej dochodzącej do siebie kostki) do Danielek.
Wyszliśmy w pięknej słonecznej pogodzie i z widokiem na ośnieżony szczyt Babiej Góry
Niestety, wkrótce potem nadciągnęły gęste chmury, które zawisły nad nami, pozostawiając jednak szczelinę, przez którą można było podziwiać m. in. Tatry.
Pozdrawiamy wszystkich
Link do pozostałych moich zdjęć: https://picasaweb.google.com/1151326283 ... 5WigiliaGS#
Na końcu galerii są 4 filmiki. Trzy z imprezy i jeden z powrotnej drogi z Danielek.
Napisałam to w "Zaproszeniach", skąd wkrótce zniknie więc powtórzę tu, żeby zostało na zawsze
Bardzo Wam wszystkim dziękuję, że w Waszym towarzystwie
zawsze czuję się młodsza, mądrzejsza, ładniejsza i bogatsza!
Grześki dwa! Wdzięcznam Wam jest, że Wam się chciało! Dziękuję
W niedzielę 9-cio osobowa grupa udała się na skromniutką, leniwą wycieczkę (w sam raz dla mojej dochodzącej do siebie kostki) do Danielek.
Wyszliśmy w pięknej słonecznej pogodzie i z widokiem na ośnieżony szczyt Babiej Góry
Niestety, wkrótce potem nadciągnęły gęste chmury, które zawisły nad nami, pozostawiając jednak szczelinę, przez którą można było podziwiać m. in. Tatry.
Pozdrawiamy wszystkich
Link do pozostałych moich zdjęć: https://picasaweb.google.com/1151326283 ... 5WigiliaGS#
Na końcu galerii są 4 filmiki. Trzy z imprezy i jeden z powrotnej drogi z Danielek.
A Mikołaj był z importu, czy wewnętrzny?
"Navigare necesse est, vivere non est necesse"
www.kuzniapodrozy.pl
www.kuzniapodrozy.pl
A ja też skromniuto w kilkuosobowym gronie na Mosorny Groń żeśmy się rzucili Ale po drodze padać zaczęło i wiać, więc nie wiem, czy jest w ogóle sens pokazywać te moje 3 fotki na krzyżDżola Ry pisze:W niedzielę 9-cio osobowa grupa udała się na skromniutką, leniwą wycieczkę (w sam raz dla mojej dochodzącej do siebie kostki) do Danielek.
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
No dobra. Ale zajmę się tym przez święta, bo wcześniej raczej nie znajdę na to czasu.Dżola Ry pisze:3 fotki to nawet z deszczem zwytrzymamy
A były były Tylko ja słaby jestem w fotografii portretowejGosia pisze:Innych obiektów do focenia nie było?
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Oczywiście - to norma.Kubeczek pisze:wszystko rewelacja
Takie fajne zbiorówki. Kiedy wreszcie dacie się namówić aby wydać kalendarz ze zbiorówkami.
Sam możesz wybierać los, zrozum to, wejdź na szczyt! - Adam Sikorski
NORMALNOŚĆ TO ILUZJA. TO CO JEST NORMALNE DLA PAJĄKA ... JEST CHAOSEM DLA MUCHY - Morticia Addams
NORMALNOŚĆ TO ILUZJA. TO CO JEST NORMALNE DLA PAJĄKA ... JEST CHAOSEM DLA MUCHY - Morticia Addams
No OK.Dżola Ry pisze:3 fotki to nawet z deszczem zwytrzymamyGrochu pisze: 3 fotki
Dawaj
Proszę bardzo:
https://picasaweb.google.com/1020245576 ... bowaAD2015
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Ja chodziłem nieco innymi ścieżkami, bliżej 'Kazika".
W sobotę z Tomkiem pochodziliśmy po wzgórzach Orawki. Pogoda była zmienna.
W niedzielę skorzystałem z okazji i zwiedziłem Skansen/Muzeum w Zubrzycy Górnej.
Najpierw, po drodze, pojawiła się Babia Góra
.
W samym skansenie można podziwiać szereg budynków z okresu karczowania puszczy.
Tartak zasilany energią płynącej wody:
Jedną z zalet takiego zasilania jest cicha praca piły.
Są też inne maszyny:
Więcej zdjęć: https://photos.google.com/2015-12_Orawk ... ia_klubowa
Dzięki za Wigilię i do zobaczenia w 2016 roku!
W sobotę z Tomkiem pochodziliśmy po wzgórzach Orawki. Pogoda była zmienna.
W niedzielę skorzystałem z okazji i zwiedziłem Skansen/Muzeum w Zubrzycy Górnej.
Najpierw, po drodze, pojawiła się Babia Góra
.
W samym skansenie można podziwiać szereg budynków z okresu karczowania puszczy.
Tartak zasilany energią płynącej wody:
Jedną z zalet takiego zasilania jest cicha praca piły.
Są też inne maszyny:
Więcej zdjęć: https://photos.google.com/2015-12_Orawk ... ia_klubowa
Dzięki za Wigilię i do zobaczenia w 2016 roku!