11 - 13. 02. 2015 r. - zakopiańsko-beskidzkie miniferie
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Anno wymontowałaś fotele w "korsiątku"?
Taka zima w górach to bajka - fajne miałyście te miniferie
Taka zima w górach to bajka - fajne miałyście te miniferie
Nie możesz zatrzymać
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.
https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.
https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
Barbórka pisze:musimy połączyć siły:)
Han-Ka pisze:Ej-aj-cośtam , może następnym razem zabierzesz mnie do swojego auto-pendolino?
Dziewczęta, bo (ja też długo nie wiedziałam), ale to trzeba czas odpowiedni wyczaić...np. wtorkowe popołudnie, albo...1 stycznia i jest się samej na drodze!Alina pisze:Kiedyś musimy wybrać się wspólnie
Zapraszam oczywiście na wspólne podróżowanie, a podróżników z dalekich krain (Barbórka) na nocowanie w 1/3 (tak to będzie?) drogi w góry.
(Nowa sofa w fazie testowania)
całkiem jakoś niedawno (jak to możliwe?!) się o tym przekonałam właśnie!HalinkaŚ pisze:zima jest najpiękniejsza w górach
Ty też?? Mam takiego kaca moralno-górsko-zimowego, że...głowa boliZrzęda pisze:Szkoda, że w zamierzchłych czasach, kiedy to przysługiwały mi jeszcze zimowe ferie, nie spędzałam ich nigdy w górach
proszę mi się tu nie nabijaćGrochu pisze:Ale hardcore
jaka ulga dla duszy...Grochu pisze:Ale wybaczamy Ci
:> a to mi się udało nieświadomie zagwostkę zapodaćheathcliff pisze:a ja próbowałem te pierwsze zdjęcia w Beskidy gdzieś wsadzić i za cholerę nie dało rady
heathcliff pisze:Pisałem już wcześniej, zrobiłaś mega fotę masztu Skrzycznego
Dzięki Marek! Usłyszeć/przeczytać to od Ciebie to dla mnie wiesz - wydarzenie. Bo ja to taka przypadkowa "operatorka" sprzętu jednak jestem...ale może coś tam czasem mi się udaje, bo ze sprzętem to się zgrać trzeba przecież, a że on (przecież to Canon) taki muzyczny jest...to się czasem uda bez fałszów coś wykonaćheathcliff pisze:Własnie, ja już mam oczy tak "zNikonowane" że obrazy aaig z Canona mają w sobie to coś
Nie idzie!!! Jola, to ciągle dla nas nowe odkrycie...zastanawiałyśmy się z Gulą, dlaczego nigdy we wcześniejszych (bardziej zamierzchłych czasach) z tego nie korzystałyśmy, albo b. jakoś rzadko, hmm...Dżola Ry pisze:Nauka, jak widzę, nie idzie w las! Brawo, dziewczęta!
To fajniutko! A ja zatem nie mogę doczekać się już jakiejś następnej wspólnej wycieczkiDżola Ry pisze:Czułam, że atmosfera tych wędrówek to coś dla mnie! A relację bardzo miło się czytało, Anno!
niee, ciut tylko ją stjuningowałamGosiaB pisze:Anno wymontowałaś fotele w "korsiątku"?
:>
Ania to Ty tego się po Tobie nie spodziewałamGrochu pisze:No i co? Rozstrzelałaś serwer.aaig pisze:Chyba dawno nie rzucił Tobą nikt o ścianę
jedna relacja i już po serwerze co to będzie jak zaczniesz częściej pisać
Nie możesz zatrzymać
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.
https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.
https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
Bo to była prawdziwie WYSTRZAŁOWA relacja .Grochu pisze:Rozstrzelałaś serwer
My jakoś to przetrzymamy. Oby serwer znów nie padł .GosiaB pisze:co to będzie jak zaczniesz częściej pisać
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."