5-12.02.2015 - Teneryfa - Udało się!!!

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 10 marca 2015, 21:20

Han-Ka pisze:Ciągle mnie czymś zaskakujesz, Jolu. Następna relacja pewnie będzie z Chin (albo po chińsku :lol: ).
Przypadkiem dowiedziałam się w październiku, że u nas na KULu rusza kurs chińskiego za 60 zł 2 godz. w tygodniu. do maja (chyba).

Pomyślałam - zobaczę, o co w tych ich "krzaczkach" chodzi? Agatce też się spodobał pomysł i teraz co piątek (fatalny termin!) pilnie się uczymy.
Zajęcia prowadzi studentka sinologii i tak nas ciśnie, że ledwie daję radę :lol:

Robię to tak trochę dla jaj :twisted: , a trochę dla dzieci - ćwiczę pamięć, żeby ten na A... człowieka nie dopadł! :) Skutek marny, ale zabawa przednia :D

Pudelek pisze:chyba jednak większość osób jeżdżących stopem za granice bierze ze sobą plecak trochę większy (a pewno i wielu namiot), który trudno by było uznać za podręczny :)
W "Rajanerze" niewielki namiot mieści się w podręcznym, bo Kuba tak już latał.
Karimata się nie zmieści, dlatego on używa wtedy alumaty.
Han-Ka pisze:P.S. Ostatnia galeria u mnie się nie wyświetla.
No tak, zapomniałam upublicznić - już poprawiłam :)
https://picasaweb.google.com/1151326283 ... fa12022015
Awatar użytkownika
Robert J
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2285
Rejestracja: 25 grudnia 2011, 20:35

Post autor: Robert J » 10 marca 2015, 21:39

Te górskie serpentyny są genialne na rower ! :D
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 10 marca 2015, 22:01

Podsumowanie (i ewentualnie uzasadnienie) kosztów:

560 zł bilet w obie strony.

240 zł (120 zł na jedną) dodatkowy bagaż rejestrowy, ponieważ oprócz namiotu chciałyśmy wziąć karimaty i takie rzeczy, których nie wolno przewozić w bagażu podręcznym, jak na przykład nóż, palnik na butlę. A jak już dokupiłyśmy ten bagaż, to zapełniłyśmy miejsce kilkoma artykułami spożywczymi :).
Na przyszłość rozważałabym, czy ten dodatkowy bagaż ma sens?...

21 Euro nocleg w schronisku Altavista.

108 euro (54 na jedną) wypożyczenie samochodu. Korzystałyśmy z wypożyczalni Autoreisen. Polecam! Żadnych problemów. Na ich stronie, tak jak we wszystkich wypożyczalniach, była informacja, że konieczna jest karta kredytowa. Nie mam takiej (ani Jola). Napisałam do nich z pytaniem, czy wystarczy Debit - odpowiedzieli, że wystarczy. Ta karta jest potrzebna, żeby zablokowali kwotę kaucji, ale nikt nawet o kaucji nie napomknął. Pani spisała dane z paszportu, zapłaciłam kartą debetową, pani podała mi kluczyki z zestawem dokumentów (w tym ubezpieczenie) i numerem boksu, w którym stoi samochód.

Samochód miał wiele drobnych uszkodzeń karoserii (z 10-15), zrobiłam zdjęcie każdej z nich na wszelki wypadek. Gdy oddawałam auto pani powiedziała - proszę zaparkować w wolnym boksie i przyjść podać mi jego numer. Tyle! Nawet nie podchodzą do auta.

Paliwo kosztowało nas ok. 200 zł, bo na Teneryfie jest ono wybitnie tanie (0,87 euro na litr etyliny).

Poza tym parking w Polsce przy lotnisku - 37 zł za cały tydzień!!!

To w sumie: ok. 1100 zł.

My sobie pozwalałyśmy jeszcze na różne przyjemności - co najmniej jedno espresso dziennie, czasem z ciasteczkiem. Trzy obiady (skromne ;)) codziennie piwo ( 3 razy w lokalu, reszta kupiona w sklepie), owoce, inne jedzonko.
Razem z wydatkami na skromne prezenty (słynny teneryfski likier bananowy) wydałam ok. 1300 zł.

==========================================

Gdybym leciała jeszcze raz (mam nadzieję, że tak będzie), chciałabym polecieć na 2 tygodnie. Najchętniej w maju, ale to dla mnie niemożliwe, więc chyba znów w zimie :)

Gdyby było kilka osób chętnych (np. tak, żeby nas było 4-5 do jednego samochodu, można byłoby rozważyć wynajęcie kwatery - jeden tydzień na wschodzie, drugi na zachodzie wyspy).
Wtedy mieścimy się w podręcznym bagażu. W okresie zimowym zdarzały się oferty całkiem tanich noclegów (np. ok 50 zł/noc/osoba), a patrzyłam wyłącznie na 2-osobowe.

Nie pamiętam, czy jeszcze o czymś miałam napisać?... :hmmm:

Jakby co - odpowiem na pytania :)

Bardzo dziękuję za uwagę, zainteresowanie i te wszystkie życzliwe komentarze :)
Awatar użytkownika
Wiolcia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 982
Rejestracja: 18 listopada 2011, 18:33

Post autor: Wiolcia » 10 marca 2015, 22:10

Bardzo fotogeniczna ta Teneryfa! Od Twej relacji będzie mi się kojarzyć z bujną roślinnością i połączeniem gór z morzem. Ciekawie to opisałaś, Jolu.
A jak się dogadywałaś z drugą Jolą? Na filmikach prezentuje się bardzo poważnie i raczej milcząco. Nie zagadałaś jej czasem? ;)
Z tym chińskim to dałaś czadu. Pewnie pozazdrościłyście Kubie tych autostopowych Chin i cichaczem planujecie z zagatką wybrać się tam, co?
Pudelek pisze:
Dżola Ry pisze:A jeżdżąc autostopem zapewne nie masz większego bagażu niż ten dozwolony podręczny.
chyba jednak większość osób jeżdżących stopem za granice bierze ze sobą plecak trochę większy (a pewno i wielu namiot), który trudno by było uznać za podręczny :)
Ryanair poluzował politykę bagażową i można teraz wziąć dwa podręczne bagaże - jeden większy, drugi mniejszy. Ostatnio lecieliśmy właśnie tą linią i jako ten większy wzięliśmy nasze zwykłe górskie duże plecaki. Jako mniejszy - mały plecak/dużą torbę fotograficzną. Oczywiście nie są one wypchane na maksa, ale sporo się zmieści. Myślę, że jak się człowiek z głową spakuje, to wystarczy mu taki bagaż. Ostatecznie zawsze można kupić na dwie osoby jeden dodatkowy rejestrowany.
Kuba Snufkin fajnie o tym pisze na swojej stronie - warto zajrzeć do jego poradników dotyczących taniego latania. Jest tam też część o bagażu.
"Navigare necesse est, vivere non est necesse"
www.kuzniapodrozy.pl
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 10 marca 2015, 22:36

Wiolcia pisze:A jak się dogadywałaś z drugą Jolą? Na filmikach prezentuje się bardzo poważnie i raczej milcząco.
Taka właśnie jest! :) , chociaż na tych filmikach Jola robi jednak poważniejsze wrażenie, niż to jest na co dzień :)
Jeśli chodzi o temperament, to można powiedzieć, że jak ogień i woda jesteśmy :)
Ale bawiłyśmy się razem doskonale, poza kadrem :lol: Jola śmieje się znacznie więcej.
Dogadujemy się zresztą całkiem nieźle już od 20 lat!
Tu w Bieszczadach, 1995 roku właśnie Jola pomaga mi umyć głowę :)

Obrazek

A od tego czasu mnóstwo wspólnych podróży, gry w brydża, spływów kajakowych, wędrówek górskich i i innych mamy za sobą i ze sobą :)

Wiolcia pisze: Z tym chińskim to dałaś czadu. Pewnie pozazdrościłyście Kubie tych autostopowych Chin i cichaczem planujecie z zagatką wybrać się tam, co?
A żebyś wiedziała, że z Kuby podróżą ma to pewien związek! :lol:

Kuba miał prezentację swojej ostatniej podróży u mnie w szkole i właśnie bezpośrednio po niej ksiądz uczący w mojej szkole wspomniał o tym chińskim na KULu. :D

A podróży do żadnego kraju nie wykluczam! Także do Chin, a jakże! :)

Poza tym, przecież lwia część ludzkości mówi tym językiem, trzeba się przygotowywać ;) :twisted:
A w Stalowej Woli Chińczycy wykupili część huty i pełno ich u nas :)
Ostatnio zmieniony 10 marca 2015, 23:29 przez Dżola Ry, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 10 marca 2015, 22:45

Hmm.....no to czerwone nieźle się prezentuje ;)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 10 marca 2015, 22:49

Grochu pisze:Hmm.....no to czerwone nieźle się prezentuje
Bo młode to jeszcze i jędrne! :8p:

Ale to dawne dzieje są :D
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 10 marca 2015, 22:50

Dżola Ry pisze:Ale to dawne dzieje są
Oj tam, oj tam ;)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8705
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 11 marca 2015, 9:48

Wspaniale się czyta Twoją relację z Teneryfy. Zachęciłaś nas do zapisania w notesie na przyszłe czasy. Szczególnie zauroczyła nas przyroda i widoki. Wy wędrowałyście w lutym, to w maju musi byś jeszcze piękniej i może bardziej stabilna pogoda na szczytowania.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
aaig
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 529
Rejestracja: 08 lutego 2012, 13:19

Post autor: aaig » 11 marca 2015, 10:21

Grochu pisze:Hmm.....no to czerwone nieźle się prezentuje
czy obok "czerwonego" są....OBCASY??? :shock:

Z Twoją Teneryfą Jolu zaległości mam - nadrobię wkrótce, ale czasu ciut tu potrzeba, bo to się wczytać i wglądnąć solidnie należy, żeby poczuć klimat :)
Na pierwszy rzut oka (przed- i ostatniej części relacji) wydaje się....jakbyś tam była ze 3 tygodnie! Dobrze, bo wrażeń przecież zawsze jest więcej niż czas pobytu pomieści. I to jest w tym wszystkim chyba najfajniejsze :tan:
Awatar użytkownika
Pudelek
Turysta
Turysta
Posty: 3056
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 17:43

Post autor: Pudelek » 11 marca 2015, 12:18

Wiolcia pisze:Ryanair poluzował politykę bagażową
Ryanairem nie latałem, bo akurat jego połączenia nie bardzo mi pasowały... w innych liniach np. w Wizzairze nie było tak różowo - odniosłem wrażenie, że wręcz politykę bagażową przykręcili...

ale w razie pomysłu na wyjazd zawsze warto pokombinować :)
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
włodarz
Turysta
Turysta
Posty: 2379
Rejestracja: 01 grudnia 2011, 19:09

Post autor: włodarz » 11 marca 2015, 19:15

Niewątpliwie krajobrazy Teneryfy robią wrażenie, ale mnie w relacji najbardziej spodobał się twój entuzjazm i sposób w jaki dzielisz się swoją radością z wycieczki. Prawie jakbym wysłuchał tej opowieści na żywo. :)
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 11 marca 2015, 21:01

Robert J pisze:Te górskie serpentyny są genialne na rower ! :D
Słyszałam, że są tam usługi, polegające na tym, że wywozi się klientów wraz z rowerami do Maski, a potem oni zjeżdżają na wybrzeże. Mnie by się spodobało, ale Ty zapewne chciałbyś pocisnąć też w górę :)

Mimo to nie przypominam sobie ani jednego rowerzysty na drodze...
Nie wiem, czy ich rzeczywiście nie było, czy też byli (jeśli już, to nieliczni), ale nie dotarli do mojej świadomości... :hmmm:
Wiolcia pisze:Od Twej relacji będzie mi się kojarzyć z bujną roślinnością i połączeniem gór z morzem.
Bujna roślinność to tak naprawdę wschodnia część wyspy - góry Anaga.
PiotrekP pisze:to w maju musi byś jeszcze piękniej
Zapewne! A jeszcze bardziej ten maj jest interesujący ze względu na kwiat, który nie rośnie nigdzie indziej na świecie, tylko na Teneryfie.
Ma - bagatela! - 2 metry wzrostu i jest obsypany różowymi kwiatuszkami usytuowanymi na końcu tych "rybich ości", które jedynie udało mi się sfotografować :)

Obrazek

W internecie ( http://razem50plus.pl/forum/forum.php?a ... FydD0xNTUw ) znalazłam takie ich zdjęcie

Obrazek

włodarz pisze:ale mnie w relacji najbardziej spodobał się twój entuzjazm i sposób w jaki dzielisz się swoją radością z wycieczki.
Samą mnie zaskoczył mój wizerunek na filmikach! Czuję w sobie entuzjazm, ale nie zdawałam sobie sprawy, że aż tak nim epatuję! :kukacz:
Podejrzewam nawet, że to może być dla niektórych irytujące :D
Ostatnio zmieniony 11 marca 2015, 23:15 przez Dżola Ry, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 11 marca 2015, 21:04

włodarz pisze:ale mnie w relacji najbardziej spodobał się twój entuzjazm i sposób w jaki dzielisz się swoją radością z wycieczki.
Jola już tak ma :)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
aaig
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 529
Rejestracja: 08 lutego 2012, 13:19

Post autor: aaig » 12 marca 2015, 9:30

Dżola Ry pisze:W internecie ( http://razem50plus.pl/forum/forum.php?a ... FydD0xNTUw ) znalazłam takie ich zdjęcie
ale czad! Jolu, ale Ty (kiedyś w maju) zrobisz zdjęcie z człowiekiem (tym razem!) wiesz - dla porównania! Obiecaj :>
Grochu pisze:Jola już tak ma
Noo, :spoko: strrrrasznie to fajniutkie :j:
ODPOWIEDZ