No to w moim przypadku jest kolejny plagiat, z jednym wyjątkiem. Zimą nie chodziłbym po Tatrach (no już pomińmy tego Grzesia czy dolinki) nawet z wielkim doświadczeniem. Lawina nie wybiera kogo ma porwać.Turystykon pisze:Dokładnie tak samo robię... Czyżby malutki plagiat?Noel pisze:Sprzęt + doświadczenie i umiejętność wykorzystywania go, tego mi brakuje więc też na razie się nie wybieram . Ale relacje z wielką przyjemnością czytam i oglądam
Iwaniackie logowanie - spotkanie klubowiczów 02-03.02.2008
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Byl bo zjadlem jedna kanapke od rana..Wtedy kupuje sie cokolwiek,nawet jesli faktycznie zdasz sobie sprawe,ze nie koniecznie to chciales kupic.Mosorczyk pisze:ale te paluszki nosiłeś całą drogę aż do naszego wyjazdu, więc głód chyba to nie był Oczywiście to był tylko żarcik.
Nie bylo tak zle Gdybym tylko zalogowal sie do konca:)Mooliczek pisze:No nie powiem, cieplutko nadmiernie to nie było w stoopkach rozgrzewacze, bomba - ale dookoła: chłód, lód...ech
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible
Najbardziej godna pochwały w takich sytuacjach jest umiejętność przyznania się do błędu.
Ale koniec off-topu, bo Cię za uszy za to powieszą
Poza tym to przecież jeden z celów forum. Cieszę się, że mogłem pomóc.Mosorczyk pisze:bo dalej bym żył ze świadomością że to jest Iwanicka a nie Iwaniacka przełęcz
Ale koniec off-topu, bo Cię za uszy za to powieszą
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Mam do Was takie pytanie: mieliście może ze sobą okulary przeciwsłoneczne?
Ja popełniłem błąd i ich nie wziąłem, wskutek czego strasznie mnie oczy piekły i bolały, nawet na drugi dzień (a to wszystko dzięki niesamowitej oczojebności bieli, nie winię jej za to, bo tak ma być, jedynie tylko sobie to wypominam). A jak u Was?
Ja popełniłem błąd i ich nie wziąłem, wskutek czego strasznie mnie oczy piekły i bolały, nawet na drugi dzień (a to wszystko dzięki niesamowitej oczojebności bieli, nie winię jej za to, bo tak ma być, jedynie tylko sobie to wypominam). A jak u Was?
Ja nie mialemWaldek pisze:Mam do Was takie pytanie: mieliście może ze sobą okulary przeciwsłoneczne?
Ja popełniłem błąd i ich nie wziąłem, wskutek czego strasznie mnie oczy piekły i bolały, nawet na drugi dzień (a to wszystko dzięki niesamowitej oczojebności bieli, nie winię jej za to, bo tak ma być, jedynie tylko sobie to wypominam). A jak u Was?
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible
Ja miałam ze sobą okulary. Noszę je od jednej pamiętnej wycieczki pod Kozią Przełęcz, gdzie przeżyłam naprawde trudne chwile, niemalże ślepotę śnieżną zaliczyłam, jeśli tak to mogę określić. Od tej pory zawsze noszę ze sobą okulary z filtrem UV i polaryzacyjnym. Ostatnio się przydały, nie tylko jako ochrona przed wszechodbijającym się słońcem, ale zadziałały jak gogle chroniły przed wiatrem i unoszącym się pyłem śnieżnym.
Kilka zdjęć ode mnie.
Logujemy się na Iwaniackiej Przełęczy. Herbatka obowiązkowa
Humory po zbudowaniu domku dopisywały
Rano po włączeniu czołówki przez Rafała...
...naszym oczom ukazał się...lód na ściankach namiotu
A potem składanie domku i w drogę:
A taki widok zastaliśmy na górze, po wejściu na Suchy Ornaczański Wierch
I dalej w drogę...
więcej na http://picasaweb.google.com/Mooliczek/2 ... SiwaPrzeCz
Logujemy się na Iwaniackiej Przełęczy. Herbatka obowiązkowa
Humory po zbudowaniu domku dopisywały
Rano po włączeniu czołówki przez Rafała...
...naszym oczom ukazał się...lód na ściankach namiotu
A potem składanie domku i w drogę:
A taki widok zastaliśmy na górze, po wejściu na Suchy Ornaczański Wierch
I dalej w drogę...
więcej na http://picasaweb.google.com/Mooliczek/2 ... SiwaPrzeCz
Mooliczek - wspaniałe zdjęcia!
Mi osobiście najbardziej spodobały się te:
http://www.mooliczek.x0.pl/photos/20080 ... 075_01.jpg
http://www.mooliczek.x0.pl/photos/20080 ... 190_01.jpg
http://www.mooliczek.x0.pl/photos/20080 ... 201_01.jpg
http://www.mooliczek.x0.pl/photos/20080 ... 205_01.jpg
Można powiedzieć, że utrafiłaś w moje klimaty...
Mi osobiście najbardziej spodobały się te:
http://www.mooliczek.x0.pl/photos/20080 ... 075_01.jpg
http://www.mooliczek.x0.pl/photos/20080 ... 190_01.jpg
http://www.mooliczek.x0.pl/photos/20080 ... 201_01.jpg
http://www.mooliczek.x0.pl/photos/20080 ... 205_01.jpg
Można powiedzieć, że utrafiłaś w moje klimaty...
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
No te zdjęcia są wyjebiste , nie boję się użyć tego słowa
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler