Iwaniackie logowanie - spotkanie klubowiczów 02-03.02.2008
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Skomentuję to tak jak MałaBee czyli fotograficznie
No jeszcze nie było zdjęcia flagi w nocy
Mooliczek spisała się bardzo dobrze dokumentując każdy moment rozbijania namiotu
Trochę ciasno, ale cieplutko
Ciekawie to wygląda. Wy i pustka dookoła:
Ale ładnie poukładane te świerki
Cóż za majestat!!!
Przecudowne widoczki!!! Zazdroszczę Wam ich!
Gratuluję całej wyprawy i świetnego pomysłu na jej zorganizowanie.
No jeszcze nie było zdjęcia flagi w nocy
Mooliczek spisała się bardzo dobrze dokumentując każdy moment rozbijania namiotu
Trochę ciasno, ale cieplutko
Ciekawie to wygląda. Wy i pustka dookoła:
Ale ładnie poukładane te świerki
Cóż za majestat!!!
Przecudowne widoczki!!! Zazdroszczę Wam ich!
Gratuluję całej wyprawy i świetnego pomysłu na jej zorganizowanie.
Ale żeby np. wejść na Wołowca czy Starorobociański to trzeba przejść Kościeliską czy Chochołowską... Jak inaczej wejść na Rysy niż przez Morskie Oko (no pomijając Słowację).Mooliczek pisze:Nie przesadzajmy. Ja na palcach jednej ręki wyliczyłabym miejsca rzeczywiście zaludnione. Pytanie, gdzie się chodzi. I o której godziniePete pisze:Ja bardzo lubię Tatry tylko mnie przerażają te tłumy na szlakach latem i deptanie mi po piętach w dosłownym tego słowa znaczeniu...
Podczas mojego najbliższego wyjazdu w Tatry latem planuję wychodzić około 4 - góra 5 rano... I to jest właśnie ten plus
Masz racje Pete. Ja tak robie od lat. Wychodze o 5 rano bo wtedy Tatry masz dla siebie.Unikasz tłumów, masz szanse dotrzeć na szczyt kiedy jeszcze nie ma chmur i widocznośc jest niesamowita. A no i nie płacisz za bilety do TPNu
Wspaniałe zdjęcia z Iwaniackiej.Aż człowiekowi chce sie życ. Musze sie z Wami nastepnym razem wybrać.
Wspaniałe zdjęcia z Iwaniackiej.Aż człowiekowi chce sie życ. Musze sie z Wami nastepnym razem wybrać.
No my wyszliśmy w ubiegły weekend na Wołowiec o 4:45 rano, było pusto A Chochołowską przeszliśmy dzień wcześniej, niemalże w nocy. Zawsze można zaplanować wycieczkę tak, żeby uniknąć tłumów.Pete pisze:Ale żeby np. wejść na Wołowca czy Starorobociański to trzeba przejść Kościeliską czy Chochołowską...