Koprowy Wierch, 28.09.2014
: 29 września 2014, 20:07
Wyjazd w Tatry Słowackie z Częstochowy, na jeden dzień, jeszcze przez Wadowice.... jeszcze q.... ta mgła.... To wszystko nie świadczy najlepiej o rozsądku. No ale chyba nikt go ode mnie nie oczekuje? Znamy się nie od dzisiaj.
Przed czwartą wyjazd... Limonka, Panda, Górol... prawie wyciągnięty z łóżka, prawie bez śniadania... jedziemy. Po 9.00 jesteśmy w Szczyrbskim Plesie, po chwili nadjeżdża Ptoszek z Paulą i..... ruszamy.
Do następnych sześciu linijek nominuję Pandę.
https://picasaweb.google.com/1046104993 ... jfjsgcqkcw#
Przed czwartą wyjazd... Limonka, Panda, Górol... prawie wyciągnięty z łóżka, prawie bez śniadania... jedziemy. Po 9.00 jesteśmy w Szczyrbskim Plesie, po chwili nadjeżdża Ptoszek z Paulą i..... ruszamy.
Do następnych sześciu linijek nominuję Pandę.
https://picasaweb.google.com/1046104993 ... jfjsgcqkcw#