Relacja na forum górskim z wycieczki organizowanej przez biuro podróży to coś takiego jak... spacer w klapkach na Giewont. Poniewż jednak są osoby, które na pewno obejrzą te zdjęcia (bo oglądają wszystkie), postanowiłem umieścić je w galerii górskiej i napisać parę słów.
Turcja Licyjska to taki region, gdzie góry widać wszędzie: z okna hotelowego, z plaży, z autokaru, ze spaceru po ruinach i mieście. Nie sposób zrobić zdjęcia innego niż górskie. Dotarłem powyżej 2300 metrów n.p.m.... za rozsądną cenę 35 Euro - przy tej temperaturze cena bardzo rozsądna. Niestety w tym dniu było akurat!!!!! sporo chmur.
Poza tym czyste i jak na warunki polskie - niewiarygodnie puste plaże, o czystości wody i temperaturze wody nawet nie wspomnę, leżaki za darmo, żarcie w przyzwoitych cenach. Za 7 euro zjadłem np. taki obiad... że nad Bałtykiem nawet bym nie pomarzył. Do tego kultura jakby wyższa: może dlatego, że mniej chleją. Nawet Polacy i liczni Rosjanie jacyś kulturalniejści, może dostosowali się do poziomu... albo ci inni wybrali Sopot.
No może nie jest tak różowo... dalej klaszczą po lądowaniu.
https://picasaweb.google.com/1046104993 ... 0613082014
06-13.08.2014, Tureckie góry widziane z plaży lub spacerków
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Han-Ka pisze:To przynajmniej napatrzyłeś się na zapaszbig9 pisze:góry widać wszędzie, a nie zmęczyłeś wcale. Pewnie pogoda była lepsza niż w naszych górach?
Pogoda lepsza, chociaż akurat na Tahtali nie było rewelacji. A zmęczyć można się wszędzie, jak temperatura dochodzi do 40 to wystarczy mały spacerek.
Zbyszku, mieliście świetne miejsce na wypoczynek. Pięknie zachowane ruiny starożytnych budowli , ciekawostki geologiczne i niesamowite formy wapienne po prostu zachwycają, a góry i widok codzienny na nie, to tylko wisienka na torciku 
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.
