Tatry - Granaty - 02.08.2014 r.

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Hania
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 226
Rejestracja: 04 grudnia 2012, 17:18

Tatry - Granaty - 02.08.2014 r.

Post autor: Hania » 04 sierpnia 2014, 18:57

TATRY - GRANATY :)
2 sierpnia 2014 r. razem z ninikiem, AgaDG, Agzi i aniołkiem wybraliśmy się w Tatry. Naszym celem był Zadni Granat. Zbiórkę mieliśmy o godzinie 8:00 w Kuźnicach. Jako, że zapowiadała się naprawdę ładna pogoda, miejsce to od porannych godzin tętniło życiem. Zwłaszcza kolejka na Kasprowy, miała już sporą długość, minimum na trzy godziny czekania.
Obrazek
Wiedząc, że mamy stosunkowo dużo do przejścia zbieramy się na szlak. Ruszamy niebieskim szlakiem przez Boczań w kierunku Przełęczy między Kopami. Agnieszki standardowo szły przodem ;) Szybko dotarliśmy na przełęcz i bez zastanowienia ruszamy w kierunku Murowańca.
Obrazek
Po drodze ukazują się nam na prawdę piękne widoki.
Obrazek
W Murowańcu krótki popas i ruszamy w stronę Czarnego Stawu Gąsienicowego, gdzie robimy sobie pamiątkowe zdjęcia. Cel wydaje się być na wyciągnięcie ręki, jednakże przed nami jeszcze długa droga a robi się coraz większy upał.
Dochodząc nad Zmarzły Staw wchodzimy na zielony szlak prowadzący nas już do celu. Agadg ruszyła szybkim tempem a za nią zaraz Agzi. Im wyżej tym trudniej się idzie. W połowie „wspinaczki” nachodzi mnie ochota na ogórka kiszonego :p okazuje się, że Agzi będąca kilkadziesiąt metrów przede mną ma ze sobą ostatniego ogórka małosolnego. I to była moja motywacja ;) dogonić Agzi, która miała mnie nim poczęstować ;)
Obrazek
Po około 40 minutach po kolei docieramy do celu. Towarzystwa mieliśmy sporo ;) jak nie ludzie to dwa duuuże kruki, które mimo dość przerażającego wyglądu czekały na jakąś „przekąskę” w postaci chleba czy bułki. Pozowały, zwłaszcza jeden bo drugi odleciał, do zdjęć.
Obrazek
Na szczycie trochę sobie posiedzieliśmy, porobiliśmy zdjęcia i ku mojemu zdziwieniu ninik zadecydował, że zamiast się wracać to idziemy dalej w stronę Pośredniego i Skrajnego Granatu. Średnio mi się ten pomysł podobał widząc drogę jaką musimy przejść. Ale stwierdziłam, że „ja nie dam rady?!” i poszliśmy.
Obrazek
Obrazek
Na początku było całkiem okk, problem sprawiało mi tylko schodzenie tyłem w dół. Szczęśliwie docieramy na Skrajny granat. Tam robimy kolejne zdjęcia (widoki niesamowite), i planujemy co robimy dalej.
Obrazek
Obrazek
Kolejna motywacja była taka, że jak zejdziemy na dół, a czekało nas 4 godziny drogi, to pójdziemy do jakiejś knajpy coś zjeść, a że byłam już głodna, to działało to na mnie dość budująco. Schodząc na dół Agnieszki znów poleciały przodem. Potem i ja się oddzieliłam. Agnieszki czekały na nas w Murowańcu. A ja na ninika i aniołka nad Czarnym Stawem Gąsienicowym. Docieramy do murowańca.
Obrazek
Ostatnia część trasy była na prawdę męcząca. Optymizmem napawały widoki, bo przy zachodzącym słońcu było pięknie.
Obrazek
Obrazek
Do Kuźnic zeszliśmy ok. godziny 20:00. Potem obiecane jedzonko i szczęśliwie do domu dotarliśmy po północy ;)

Dziękuję współtowarzyszom za miłe towarzystwo, a ninikowi za pomoc w przejściu i cierpliwość :)

Linki do zdjęć:
ninik: https://picasaweb.google.com/doninik32/ ... redirect=1#
AgaDG: https://plus.google.com/photos/10150947 ... banner=pwa
Hania: https://picasaweb.google.com/1171600400 ... y02082014R#
Ostatnio zmieniony 04 sierpnia 2014, 20:34 przez Hania, łącznie zmieniany 1 raz.
Nawet najdłuższa droga zaczyna się od jednego kroku ...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 sierpnia 2014, 19:22

Fajna relacja Haniu :)
Zapomniałaś tylko dodać, że Aniołek wtarmosił na Granaty szpilki, w których się podobno lansowała - ale ja osobiście tego nie widziałam ku mojemu wielkiemu ubolewaniu ;)
Link do moich fotek:

https://plus.google.com/photos/10150947 ... banner=pwa

Dzięki raz jeszcze za fajną wędrówkę i miłe towarzystwo :)
Awatar użytkownika
ninik
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 801
Rejestracja: 22 listopada 2008, 16:35
Kontakt:

Post autor: ninik » 04 sierpnia 2014, 20:25

Hania pisze:Dochodząc nad Zmarzły Staw wchodzimy na zielony szlak prowadzący nas już do celu
Niektórzy już zdążyli polecieć niebieskim na Zawrat :)

Po około 40 minutach po kolei docieramy do celu.
taaaa ja to chyba po 1:40 minutach :):)

Hania pisze:zdziwieniu ninik zadecydował, że zamiast się wracać to idziemy dalej w stronę Pośredniego i Skrajnego Granatu.
Sam byłem zdziwiony tą decyzją :)

Hania pisze:Ale stwierdziłam, że „ja nie dam rady?!” i poszliśmy.
Specjalnie się nie opierałaś :):)

AgaDG pisze:Zapomniałaś tylko dodać, że Aniołek wtarmosił na Granaty szpilki, w których się podobno lansowała - ale ja osobiście tego nie widziałam ku mojemu wielkiemu ubolewaniu
Aniołek jakoś dość skutecznie się chowała i unikała robienia jej zdjęć :)

Dzięki wszystkim za miłe towarzystwo i dodawanie otuchy w trudniejszych momentach :)
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.

https://www.flickr.com/photos/148596918@N06/albums
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 sierpnia 2014, 20:35

ninik pisze:Niektórzy już zdążyli polecieć niebieskim na Zawrat
No cóż - warto było :)
Awatar użytkownika
aniołek
Turysta
Turysta
Posty: 912
Rejestracja: 23 września 2011, 16:42

Post autor: aniołek » 04 sierpnia 2014, 21:01

Haniu bardzo fajnie popisane :spoko:


ninikowe foty miażdżą soczewki :brawo:



Dziękuję za emocjonującą sobotę :wino1:
Ostatnio zmieniony 05 sierpnia 2014, 9:16 przez aniołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 sierpnia 2014, 21:13

Owszem, ale niestety nie wyszły prawidłowo, bo miejsce było kiepskie i się spieszyłam



EDIT-w takim razie Aniołku ja też wycofuję posta. Absolutnie nie było moim zamiarem, aby Cie urazić. Pewnie, jak bym Cię na Granacie zobaczyła na żywo w tych szpilach, to też inne byłoby wrażenie :)
Ostatnio zmieniony 05 sierpnia 2014, 18:44 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
aniołek
Turysta
Turysta
Posty: 912
Rejestracja: 23 września 2011, 16:42

Post autor: aniołek » 04 sierpnia 2014, 21:17

Każdy ma inne poczucie humoru, ja to robię tylko i wyłącznie dla zabawy i a nie dla lansu. I dodałam żeby się pośmiać...nie każdemu się to musi podobać :oki:


EDIT - wykasowałam zdjęcie, bo jednak tutaj jest już inaczej - kto widział ten widział :)
Ostatnio zmieniony 05 sierpnia 2014, 9:24 przez aniołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Atria
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 495
Rejestracja: 20 września 2010, 21:37

Post autor: Atria » 04 sierpnia 2014, 23:25

Gratulacje za przejście Granatów dla całej ekipy :) :)
Hania pisze:Na początku było całkiem ok, problem sprawiało mi tylko schodzenie tyłem w dół.
ja byłam w sierpniu 2 lata temu, ale szłam odwrotnie niż Wy, od Skrajnego do Zadniego
pamiętam jedno miejsce gorsze, w wejściu na Pośredni, dobrze że tamtędy wchodziłam a nie schodziłam bo pewnie trzeba by było tyłem a tego nie jestem w stanie robić

(plus szczelina, obeszłam ją dołem)
Hania pisze:Agadg ruszyła szybkim tempem a za nią zaraz Agzi.
ninik pisze:Niektórzy już zdążyli polecieć niebieskim na Zawrat :)
to brawa dla obu Ag za kondycję :twisted: pożyczyłabym jej trochę od Was :twisted:
"Historii nie da się przewidzieć, tyle wiem jako historyk..."
Kapitan Bomba

Post autor: Kapitan Bomba » 05 sierpnia 2014, 17:33

AgaDG pisze:ale dla mnie to tania tandeta
Kolejna ekskluzywna turystka. To cieszy. Pedicure kijków gwarantowany :spoko:
aniołek pisze:kto widział ten widział
Jam widział. I jestem zachwycony. Były ,,Szpilki na Giewoncie" czas na ,,Szpilki na Granatach" :spoko: . Świetnie dobrany kolor - podobnie jak Granaty, iście ,,wybuchowy" charakter :brawo:
Ps. Szpilek w sam raz, za mało nóg :zoboc:

Hania pisze:ninikowi za pomoc w przejściu
Miałem przyjemność widzieć i ,,zamienić dwa słowa" w Stefanowej i na Babiej Górze. Sprawia wrażenie zrównoważonego, poważnego i powabnego turysty.
Dbajcie o niego a będziecie mieć z tego wielki pożytek :spoko:

Fajne zdjęcia, szczególnie Hani i ninika.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 sierpnia 2014, 18:50

Kapitan Bomba pisze:Kolejna ekskluzywna turystka.
A co Ty Człowieku o mnie wiesz, że pozwalasz sobie na wydawanie opinii na mój temat?
Może zamiast oceniać innych to zaczniesz chodzić po górach.
Kapitan Bomba

Post autor: Kapitan Bomba » 05 sierpnia 2014, 18:59

AgaDG pisze:to zaczniesz chodzić po górach.
Acha.

AFK
Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 sierpnia 2014, 20:14

Kapitan Bomba pisze:
AgaDG pisze:to zaczniesz chodzić po górach.

AFK
Twoje skórty tylko świadczą o tym, że żyjesz w wirtulnym świecie.
Ostatnio zmieniony 06 sierpnia 2014, 6:55 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Post autor: HalinkaŚ » 05 sierpnia 2014, 22:06

Pięknie Wam pozował ten czarny kruk :brawo:
Hania pisze:ku mojemu zdziwieniu ninik zadecydował, że zamiast się wracać to idziemy dalej w stronę Pośredniego i Skrajnego Granatu.
Hania, za jednym zamachem macie zrobione 3 w 1 :brawo:
:brawo:
Gratki dla ekipy za trasę i jej wydłużenie przy tym upale.
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Kapitan Bomba

Post autor: Kapitan Bomba » 06 sierpnia 2014, 20:25

Wczoraj o 20:14
AgaDG pisze:Twoje skórty
Wieczór ci nie sprzyja.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 10 sierpnia 2014, 13:26

Cała relacja jest bardzo fajna ale mi najbardziej z niej podoba się zdjęcie kruka. Kapitalne
ODPOWIEDZ