Jeszcze raz Karkonosze
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Jeszcze raz Karkonosze
Wycieczka 2 dniowa, 28-29-01-2008.
Pierwszy dzień dojście do schroniska Pod Łabskim Szczytem, zostawienie klamotów i wypad na Szrenicę, pogoda dopisała Zero Wiatru !!! .
Dzień drugi, plan Śnieżne Kotły, doszliśmy, chcieliśmy się po wspinać, ale widoczność Zerowa, więc ze wspinaczką daliśmy sobie spokój, zostało nam takie tam szwędanie się.
Cuś nie mamy szczęścia do tych ŚK
Oto parę fotek reszta w linku.
http://picasaweb.google.pl/janek.n.p.m/ ... mINieTylko
Pierwszy dzień dojście do schroniska Pod Łabskim Szczytem, zostawienie klamotów i wypad na Szrenicę, pogoda dopisała Zero Wiatru !!! .
Dzień drugi, plan Śnieżne Kotły, doszliśmy, chcieliśmy się po wspinać, ale widoczność Zerowa, więc ze wspinaczką daliśmy sobie spokój, zostało nam takie tam szwędanie się.
Cuś nie mamy szczęścia do tych ŚK
Oto parę fotek reszta w linku.
http://picasaweb.google.pl/janek.n.p.m/ ... mINieTylko
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Może i przynudzam( możesz dać mi minusa), ale jak zobaczysz temat Karkonosze mojego autorstwa , to możesz nie wchodzić, wybór masz sporyświetne.. fajne zdjęcia, (nie przynudzasz..)
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Zdjęcia naprawdę ładne janek - szczególnie podoba mi się to czwarte od dołu.
A w ogóle kiedyś musimy się zgadaćZielony Kot pisze:świetne.. fajne zdjęcia, (nie przynudzasz..) w ogóle - ciekawa wyprawa...
Trochę daleko mam do Śnieżnych Kotłów, nie byłam tam nigdy, ale... coraz bardziej mnie interesują- może zaproponuję to rodzicom na weekend majowy... ;] Czas pokaże..
Nie mówiłam o Tobie, broń Boże..! Wręcz przeciwnie, relacja bardzo przystępna i dla ludzi, zdjęcia też konkretne... i w ogóle pięknie, bajecznie...janek pisze:Może i przynudzam( możesz dać mi minusa), ale jak zobaczysz temat Karkonosze mojego autorstwa , to możesz nie wchodzić, wybór masz sporyświetne.. fajne zdjęcia, (nie przynudzasz..)
No, musimy, musimy... ostatni raz to było chyba.... tak! na wycieczce klasowej w Ojcowie.... czwarta klasa podstawówki. Oczywiście, pomijam Warszawę i niedaleki Wiedeń... ;]Pete pisze:A w ogóle kiedyś musimy się zgadać
Dobrze, drodzy Państwo. Skoro wszystko tak pięknie, to idę nynać. papa!
p.s. Pete mnie uprzedził, a chciałam tak przekornie... dać Ci.. plusa..!
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
No może źle zrozumiałem, ale i tak bym się nie gniewałZielony Kot pisze:Nie mówiłam o Tobie, broń Boże..!
Żadna tam relacja tylko informacjaZielony Kot pisze:relacja bardzo przystępna i dla ludzi,
DziękiZielony Kot pisze:dla ludzi, zdjęcia też konkretne... i w ogóle pięknie, bajecznie...
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
dzięki, dziękiZdjęcia naprawdę ładne janek - szczególnie podoba mi się to czwarte od dołu.
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Moje chyba też..Z Karkonoszami zawsze będzie moje serce...
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler