23.05.2014r. - Beskid Śląski - Brenna - Klimczok

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1063
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

23.05.2014r. - Beskid Śląski - Brenna - Klimczok

Post autor: sprocket73 » 25 maja 2014, 19:05

Wykorzystując piękną pogodę i prawdziwe letnie upały, wybraliśmy się do Brennej zobaczyć jak wyglądają w takie dni nasze Beskidy.
Auto zostawiliśmy w Brennej przy Kaplicy na Lachach i bezszlakowo zaczęliśmy wychodzić na Kotarz (ten mniejszy), skąd mieliśmy takie widoki na Klimczok.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f1.JPG[/img]

Powyżej domów trafiliśmy na taką zieloną starą drogę, która niestety gdzieś w połowie góry zamieniła się w rozjeżdżoną drogę do zwózki drewna, ale przynajmniej szybko znaleźliśmy się na szczycie.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f2.JPG[/img]

Było upalnie, Strzępek schłodził się w gęstej błotnistej kałuży.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f3.JPG[/img]

Następnie bezszlakowym grzbietem udaliśmy się w kierunku tego właściwego Kotarza.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f4.JPG[/img]

Początek Hali Jaworowej.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f5.JPG[/img]

Aby hala nie zarosła ktoś powycinał stare buki.

[img]http://sprocket_73.republika.pl/inne/f6.JPG[/img]

I jej koniec, jest naprawdę długa. Po lewej widać Kotarz.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f7.JPG[/img]

A na Kotarzu bardzo miła niespodzianka - zimne piwko :D

[img]http://sprocket_73.republika.pl/inne/f8.JPG[/img]

Następnie szlakiem idziemy na Klimczok. Sceneria jest trochę inna niż to co zapamiętałem z lat ubiegłych. Coraz mniej lasów, a te nieliczne jakieś mizerne.

[img]http://sprocket_73.republika.pl/inne/f9.JPG[/img]

Końcowy odcinek to ścieżka. Kiedyś nie było z niej widoków.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f10.JPG[/img]

Teraz są takie - na Skrzyczne.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f11.JPG[/img]

Na Klimczoku jest taka ciekawostka. Miejsce, gdzie jest coś na kształt skalnego ogródka z kamieniami pochodzącymi z różnych szczytów.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f12.JPG[/img]

I taka mała chatynka z duża ilością pamiątek, mapek, ulotek, dziwactw.
Czytałem o tym miejscu wcześniej na forach. Nie było ono przyjmowane dobrze. Oto przykładowy cytat:
Następne paskudztwo które szpeci nasze góry,(sadzawka, skalniak,figurki,) okropny kicz
Latem siedzą tam ludzie na leżakach pod parasolami jak na plaży.
Strasznie szpeci Klimczok.
Ale nam się akurat to miejsce spodobało. Byliśmy tam sami, posiedzieliśmy chwilę. Doceniliśmy ogrom pracy, porządek, dbałość o szczegóły i zaangażowanie osoby, która to stworzyła.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f13.JPG[/img]

Na Klimczoku listki bukowe jeszcze młodziutkie.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f14.JPG[/img]

Idziemy w stronę Błatnej, skąd schodzimy bezszlakowo celując na Krzyż Zakochanych.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f15.JPG[/img]

Byłem ciekawy czy stoi. Ostatnio, kiedy byliśmy przy nim miał przegnite boczne podpory. Teraz jest w ogólnym gorszym stanie, wszak minęło kilka lat. Ale podpory wymieniono na nowe, więc pewnie jeszcze jakiś czas postoi.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f16.JPG[/img]

Na dodatek odkryliśmy, że poprowadzono do niego ścieżkę spacerową z Brennej i zrobiono wypaśne unine tablice.

[img]http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/brenna/f17.JPG[/img]

Do auta zeszliśmy na 20:30 i jeszcze było daleko do zmroku :)
goska
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 909
Rejestracja: 13 listopada 2011, 21:51

Post autor: goska » 25 maja 2014, 21:58

Ale super ,Strzępek z czarnym,, podwoziem" też pięknie wygląda. Nie byłam tam jeszcze , ale myślę że chatka z różnymi pamiątkowymi drobiazgami musi być urocza a nie paskudna. Muszę to sprawdzić :)
Największa rzecz swego strachu mur obalić...
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1471
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Post autor: Darek » 25 maja 2014, 22:32

Ten bar to w którym miejscu ? gdzieś na samym szczycie ?
Ładna ta Hala Jaworowa, a dawno tam nie byłem :)

Co do "chatki", to cóż :roll:, takie ... urozmaicenie na szlaku ;) .
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1063
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Post autor: sprocket73 » 25 maja 2014, 22:34

Darek pisze:Ten bar to w którym miejscu ? gdzieś na samym szczycie ?
Na samiuśkim szczycie - tuż koło nadajnika
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8710
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 26 maja 2014, 10:13

Ten bar musi być niedawno, byliśmy tam dwa lata temu i nic nie było. Jednak Beskid Śląski ma swój urok. Wiosną wygląda jeszcze piękniej. Szczępek przeszedł lifting podwozia :D .
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Jędral
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1349
Rejestracja: 25 lutego 2009, 8:29

Post autor: Jędral » 26 maja 2014, 13:22

[quote="Darek"]Ten bar to w którym miejscu ? gdzieś na samym szczycie ?
Ładna ta Hala Jaworowa, a dawno tam nie byłem :)

Co do "chatki", to cóż :roll:, takie ... urozmaicenie na szlaku ;) .[/quote]
Jak byłem 3 tydnie temu, to ten "bar" montowali .
Sam możesz wybierać los, zrozum to, wejdź na szczyt! - Adam Sikorski
NORMALNOŚĆ TO ILUZJA. TO CO JEST NORMALNE DLA PAJĄKA ... JEST CHAOSEM DLA MUCHY - Morticia Addams
ODPOWIEDZ