Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 28 października 2024, 14:04

Po pięknym tygodniu przyszła nie do końca piękna sobota, ale w góry trzeba iść.
Coś małego. Pojechałem do Oczkowa. Poranne mgiełki spoko :)

Obrazek

Pogoda całkiem dobra :)

Obrazek

A pozaszlakowe łączki nad Oczkowem super!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W lesie kolorki już trochę zmęczone.

Obrazek

Za wodą wygląda Czupel.

Obrazek

Słońce się schowało.

Obrazek

Więc pozostał tylko klimat ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szczytuję na Jaworzynie.

Obrazek

I wracam tą samą drogą... dalej jest klimat.

Obrazek

Obrazek

W planie było też poszukać jakichś skałek, przy których jeszcze nie byłem. Tutaj widać jak Tobi je znajduje - one tam są, w dole.

Obrazek

Całkiem solidne skałki.

Obrazek

Obrazek

Można wracać. Jeszcze kanie cmentarne znalazłem i trzeba było jeść, bo bardzo piękne okazy.

Obrazek

Taka to była wycieczka.
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 31 października 2024, 0:29

Niedziela. Pogoda ma być lepsza niż w sobotę. Jadę do Rabki i ruszam na Luboń Wielki. Poranek jest lekko nieprzejrzysty...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przede mną cel - Luboń Wielki.

Obrazek

Podejście lasem. Jeszcze załapałem się na kolorki.

Obrazek

A potem Perć Borkowskiego.

Obrazek

Z kolorkami...

Obrazek

Stromizna wielka, ludzi trochę jest.

Obrazek

Tobiemu się skałki podobają. Chyba tęskni za Tatrami.

Obrazek

Zauważyłem, że zmieniono przebieg szlaku. Teraz omija największe atrakcje. Oczywiście my nie omijamy.

Obrazek

Przy schronisku lekki chaos. Dobrze, że nie muszę w takich miejscach jeść ;)

Obrazek

Schodzę w dół zielonym szlakiem.

Obrazek

Znowu rozległe łączki.

Obrazek

Obrazek

Wkrótce wszystko tu zabudują, aż pod sam las, jest już doprowadzony prąd.

Obrazek

Przechodzę na drugą stronę doliny. Skocznia narciarska na Polczakówce z dmuchanym zeskokiem.

Obrazek

Podchodzę wzdłuż wyciągu.

Obrazek

Na wieżę widokową.

Obrazek

Widok na Luboń.

Obrazek

Zorientowałem się, że słońce zajdzie za lasem.

Obrazek

Więc na zachód udałem się na Grzebień.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zostało tylko wrócić do auta.

Obrazek

Przyjemna wycieczka w bardzo wolnym tempie. Na koniec polskiej złotej jesieni ;)
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 01 listopada 2024, 20:17

1 listopad z super pogodą. Idziemy na cmentarz. W oczekiwaniu aż teściowa się zbierze mała sesja na naszym starym osiedlu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A potem jedziemy sobie do rezerwatu Bukowica w Zagórzu koło Chrzanowa. Parkujemy przy stawach.

Obrazek

A potem w las.

Obrazek

Bukowica fajna jest. Są skałki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jaskinie.

Obrazek

Kolorki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i w końcu rezerwat.

Obrazek

Obrazek

A potem idziemy szukać innej jaskini koło Grodziska Wielkiego.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szukamy i już tracimy nadzieję.

Obrazek

Ale znajdujemy.

Obrazek

Można wracać.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na koniec zachodzik nad stawami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Taka to była wycieczka :)
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 05 listopada 2024, 9:17

Niedzielny spacer w okolicach Regulic podczas odwiedzin u rodziny. Zimno, lekko mglisto. Złota jesień już nie wróci w tym roku...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tematem przewodnim była eksploracja wąwozów. To dobra pora, bo w lecie jest tu dość mroczno, a teraz jak większość liści już leży na ziemi, całkiem fajnie te miejsca wyglądają.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trochę otwartych przestrzeni...

Obrazek

Obrazek

I jeszcze powrót w wąwozy...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
pantadziu
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 962
Rejestracja: 10 kwietnia 2013, 13:51
Kontakt:

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: pantadziu » 05 listopada 2024, 15:31

Zdjęcia jesieni super, a już ostatnie zdjęcie Tobiego między dwoma powalonymi pniami... super. Pozdrawiam. :)
chwilo ... trwaj!!!!!
https://photos.google.com/albums
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 09 listopada 2024, 20:32

Jesień w tym roku rozpieszcza pogodą.
Jedziemy do Sidziny, parkujemy przy skansenie. Słońce akurat zaczyna przebijać się przez mgły.

Obrazek

Czuć ciepło promieni słonecznych, a jednocześnie jest przymrozek.

Obrazek

Obrazek

Potem lasem, zielonym szlakiem. Specjalnie zaplanowałem trasę tak, żeby podchodzić południowymi stokami.

Obrazek

Słoneczko pięknie grzeje.

Obrazek

Babia się pokazała.

Obrazek

Widoczki z Hali Krupowej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Hala Kucałowa.

Obrazek

Okrąglica.

Obrazek

Jasna Grapa i Polica.

Obrazek

Rezerwat Polica.

Obrazek

Szczytujemy.

Obrazek

Babia, a nawet dwie.

Obrazek

Wielki Chocz.

Obrazek

Wracamy na Halę Kucałową.

Obrazek

Obrazek

Wracamy na Halę Krupową.

Obrazek

Tatry wyglądają coraz lepiej.

Obrazek

Obrazek

A to widoczki z Urwanicy - najlepsze z całego dnia.

Obrazek

Wyspy Beskidu Wyspowego.

Obrazek

Gorce.

Obrazek

Taterki.

Obrazek

Las.

Obrazek

Punkt widokowy na Krupówce..

Obrazek

W stronę Beskidu Makowskiego i Małego.

Obrazek

Urwanica i Polica.

Obrazek

Potem robimy bezszlakowy skrót. W końcu coś się zaczyna dziać :)

Obrazek

Znajdujemy opuszczony wielki dom.

Obrazek

Bubie by się podobało.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Schodzimy na dół.

Obrazek

Akurat łapiemy ostatnie promyki słońca.

Obrazek

Późna jesień też jest super :)
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 12 listopada 2024, 17:56

Po udanej sobotniej wycieczce w pasmo Policy i jeszcze bardziej udanej niedzielnej na słowacką Orawę, nastał poniedziałek i chciałoby się odpocząć. Jednak Ukochana ku mojemu zaskoczeniu znowu chciała jechać w góry i trzeci dzień z rzędu wstawać o 5 rano. Sama zaproponowała Pilsko. Ja tylko wymyśliłem skąd - Sihelné na Słowacji. Jesteśmy na miejscu równo ze słonkiem.

Obrazek

Modrzewie już się świecą (światłem odbitym) ;)

Obrazek

Podejście od południa ma swoje zalety o tej porze roku. Jest cieplej i ładniej niż po północnej stronie. Idziemy szlakiem niebieskim.

Obrazek

Obrazek

Szybko minęła część leśna i zaczęły się kosówki.

Obrazek

Na szczycie pustawo, myślałem, że będzie więcej ludzi, może jeszcze nie zdążyli dojść, może poszli na marsz?

Obrazek

Obrazek

Widoczność inna niż w poprzednich dniach. Mgiełki trzymają się wyżej. Fajnie to wygląda.

Obrazek

Obrazek

Widoki na drugą stronę, Rysianka i Beskid Śląsko-Morawski w tle,

Obrazek

Idziemy na Mechy.

Obrazek

Nie spieszymy się dzisiaj - dzień wypoczynkowy w końcu, a widoczki rozpieszczają ;)

Obrazek

Tu widać, gdzie byliśmy poprzedniego dnia - szczyt Machy jest dokładnie nad środkową choinką, ledwie widoczny, za mgłą.

Obrazek

Mechy coraz bliżej. Idzie się znakowaną, dobrze widoczną ścieżką w kosówkach.

Obrazek

W okolicach przełęczy pojawiają się drzewa.

Obrazek

Na koniec krótkie ostre podejście, ale nie jest to "ściana płaczu" ;)

Obrazek

No i szczytujemy. Kiedyś wyjdę tu od południa, od Złatnej.

Obrazek

Na Pilsku robi się tłoczno.

Obrazek

Pora wracać. Znowu można się delektować tym odcinkiem.

Obrazek

Obrazek

Na Pilsku gwarno.

Obrazek

Są patrioci.

Obrazek

Rozpoczynamy zejście, szlakiem zielonym.

Obrazek

W górnej części las jest wymarły, co mnie się osobiście podoba.

Obrazek

Obrazek

Są widoczki i kolorki.

Obrazek

Obrazek

Na koniec jeszcze trochę bezszlakowo, żeby wrócić do auta.

Obrazek

Końcówkę dnia mamy na Magurze.

Obrazek

Potem tylko zejście wzdłuż wyciągu i koniec. Miło było odwiedzić Pilsko :)
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 18 listopada 2024, 13:12

Niedzielna wycieczka bez Tobka, który w sobotę w walkach psów ucierpiał trochę mocniej niż to wyglądało na miejscu i się musi troszkę wykurować.
Jadę kompletnie nigdzie - Bystra w Beskidzie Żywieckim. Pogoda gorsza, po zimie nie ma śladu, późna wietrzna jesień. Widok na Glinne.

Obrazek

Małe nienazwane pagórki w stronę Żywca.

Obrazek

Idę bezszlakowo na Przybór. Fajna chatka po drodze.

Obrazek

W końcu witam się ze słońcem.

Obrazek

Jesienne kolorki.

Obrazek

Przybór okolice szczytu. Całkiem sympatyczne.

Obrazek

Następnie zaliczam leżącą obok szlaków Juszczynkę, a na zdjęciu Magura.

Obrazek

A to już szlak i widok z Polany Juszczynka w stronę Kotarnicy.

Obrazek

Idę Przez Skałę na Magurę i oglądam Przybór i Juszczynkę po których chodziłem.

Obrazek

Magura.

Obrazek

Najpiękniejszy obraz pod krzyżem na Magurze. Nie zmienił się wiele przez lata. Trwałe dzieło.

Obrazek

Na koniec fajne łąkowe tereny między Brzuśnikiem a Bystrą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Taka to była wycieczka :)
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 01 grudnia 2024, 20:04

W przyrodzie na razie zima walczy z jesienią. Dzisiaj słoneczny dzień, pojechaliśmy na Skrzyczne. Standardowo niebieskim szlakiem z Ostrego. Na parkingu -5 stopni i mrok, ale dosłownie parę metrów w górę i piękna jesień.

Obrazek

Jeszcze trochę w górę i piękna zima ;)

Obrazek

Dzisiaj był dzień widoków, z góry gdzie warunki zimowe, spoglądaliśmy w dół, gdzie warunki jesienne.

Obrazek

W stronę Babiej...

Obrazek

Obrazek

Matyska.

Obrazek

Barania.

Obrazek

Tobek.

Obrazek

Skrzyczne.

Obrazek

Zeszliśmy trochę na północną stronę, gdzie zima jak malowana.

Obrazek

Są łańcuchy!!!

Obrazek

W stronę szczytu.

Obrazek

Beskid Mały.

Obrazek

Sporo ludzi tu mieszka.

Obrazek

Ponownie Babia atakuje wzrok.

Obrazek

Obrazek

Wracamy na szczyt.

Obrazek

Szczytujemy.

Obrazek

Idziemy dalej, na Malinowską Skałę.

Obrazek

Jesioniki z Pradziadem.

Obrazek

Na pierwszym planie Kościelec - tam pójdziemy.

Obrazek

Na Malinowskiej Skale największe tłumy. Połowa ludzi ma raczki - to bardzo miło, że dbają o zdrowie ratowników. Co prawda lodu nie ma w ogóle, ale wiadomo, że raczki należy mieć!

Obrazek

Idziemy dalej.

Obrazek

Babia (ostatni raz) i Ostre.

Obrazek

Przed nami Kościelec.

Obrazek

Las pod Skrzycznem widziany ze szczytu Kościelca.

Obrazek

Zaczynamy obchodzić skały i... bunt. Ukochana mówi, że nie ma sprzętu na takie śniegi i wyraża niezadowolenie.

Obrazek

Wracamy na szczyt. Widzimy ludzi z psami, którzy wyszli tak jakby od południa, postanawiamy zejść po ich śladach. Szybko okazuje się, że oni tak tylko zatoczyli koło w okolicach szczytu, ale postanawiamy schodzić do żółtego szlaku na przełaj.

Obrazek

Było ciężko, ale śniegu faktycznie mniej niż po północnej stronie.

Obrazek

Żółty szlak się nie chciał długo objawić, ale w sumie fajnie było.

Obrazek

Wycieczkę zakończył asfalt Doliną Zimnika.

Obrazek

Fajnie było ruszyć tyłek z domu ;)
W sumie piękny dzień :)
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 07 grudnia 2024, 20:40

Dzisiaj Ukochana dała mi wolne - pojechała do Krakowa.
A ja pojechałem w Beskid Mały do Wilkowic. Miało się coś przejaśniać, ale w Bielsku lało tak, że myślałem czy w ogóle wycieczka ma sens? Na szczęście jak dojechałem na miejsce to już tylko lekko mżyło. Na początek jakieś skałki na nienazwanej górce.

Obrazek

A potem we mgle bezszlakowo do góry.

Obrazek

Rewelacyjna sesja zdjęciowa z platformy widokowej na Magurce.

Obrazek

Na szczęście później zaczęło się przejaśniać.

Obrazek

Myszka udawała że jej nie widać.

Obrazek

Droga do schroniska.

Obrazek

Sytuacja na niebie bardzo dynamiczna.

Obrazek

Skrzyczne.

Obrazek

Obrazek

Momentami piękna słoneczna pogoda.

Obrazek

Schodzę obejrzeć Stalownik. Nagle wraca mglista jesień.

Obrazek

Ale przy stalowniku pogoda miodzio. Budynek robi wrażenie. Na górę wejście tylko dla wspinaczy. Nie próbowaliśmy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pora znowu wyjść wyżej.

Obrazek

Chatka na Rogaczu.

Obrazek

Czy Tobi zostanie pożarty?

Obrazek

Na niebie wciąż ciekawie.

Obrazek

Stwierdziłem, że idę jeszcze raz na Magurkę.

Obrazek

Warunki przy schronisku całkiem dobre.

Obrazek

Druga sesja na platformie widokowej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wygoniło mnie zimno...

Obrazek

Pozostało zejść na dół.

Obrazek

Wycieczka na plus. Dobrze, że drugi raz poszedłem na Magurkę, sesja zdjęciowa popołudniowa wypadła lepiej niż poranna ;)
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 08 grudnia 2024, 20:06

Jeszcze nigdy prognozy nie były tak nietrafione. W sobotę wieczorem zapowiadano praktycznie pełne zachmurzenie w niedzielę. Więc nie nie planowałem. Rano wstaję - słońce. Prognozy tylko lekko poprawili, ale nie uwierzyłem. Jedziemy z Ukochaną w Beskid Mały - Rzyki Praciaki. Pora wyjścia na szlak bardzo późna - 10:09. W dole słoneczna jesień.

Obrazek

Krótkie i ostre podejście północnym zboczem.

Obrazek

Szybko meldujemy się na grzbiecie i jest cudnie.

Obrazek

Najlepszy jest śnieg. W zasadzie nie napadało, tylko osadził się z mgły.

Obrazek

Obrazek

Idziemy najpierw szlakami w bajkowej scenerii.

Obrazek

A potem zdobywamy chaszczując Wielki Gibasów Groń.

Obrazek

Jest naprawdę śliczna zima.

Obrazek

Są widoki.

Obrazek

Tobi jest zadowolony bardzo.

Obrazek

Ukochana również.

Obrazek

Potem schodzimy na Gibasy.

Obrazek

Odwiedzamy kapliczkę.

Obrazek

Wychodzimy na Gibasówkę. Jestem tu pierwszy raz, bo szlak ją omija.

Obrazek

Rzut okiem na Babią.

Obrazek

Schodzimy bezszlakowo do Kocierza.

Obrazek

Podchodzimy bezszlakowo na główny grzbiet.

Obrazek

Fajne widokowe tereny, nowe dla mnie.

Obrazek

Tobi pozuje w zbójeckim oknie.

Obrazek

Do Chatki pod Potrójną można wyjechać na letnich oponach ;)

Obrazek

Żegnamy się ze słoneczkiem.

Obrazek

Schodzimy wzdłuż wyciągu, jest mroczno na koniec dnia.

Obrazek

Super dzień! Opłaca się ruszyć z domu nawet późno :)
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 21 grudnia 2024, 19:45

Dzisiaj miało być w miarę słonecznie. Ukochana wymyśliła, że chce jechać na Kudłacze, bo tam będzie fajna świąteczna atmosfera w schronisku. Pojechaliśmy. Z rana pogoda paskudna, w Pcimiu siorpił deszcz. Za to strach na wróble był wesoły :)

Obrazek

Idziemy szlakiem żółtym. Widoków nie ma, za to jest błotko.

Obrazek

Szczęśliwie przestało padać. Napotkaliśmy ciekawe budowle. Z daleka wieża widokowa, z bliska wieża samobójców. Tylko Tobi wyszedł. Schodki były tak śliskie i niestabilne, że ja wymiękłem.

Obrazek

Kolejna próba pozbycia się Tobiego na skałkach na Krzywickiej Górze.

Obrazek

Piękne jesienne kolorki.

Obrazek

A tu jak widać nie wszystkie pieski przeżyły spacery w tej okolicy.

Obrazek

Zbliżamy się do schroniska na Kudłaczach.

Obrazek

Może i nie było świątecznej atmosfery, za to grzane piwko bardzo smaczne i szarlotka też niczego sobie :)

Obrazek

Na Łysinie trochę zimy.

Obrazek

Zaczęło się przejaśniać.

Obrazek

Trochę późno, bo już schodzimy.

Obrazek

Fajnie zobaczyć słoneczko.

Obrazek

Pod Kudłaczami wybudowali blok mieszkalny.

Obrazek

Pod Banią idealna miejscówka na dom.

Obrazek

Potężny Lubogoszcz.

Obrazek

Koniec dnia całkiem słoneczny.

Obrazek

Niestety słońce zachodzi ok. 15:00 - najkrótsze dni są teraz.

Obrazek

Fajnie było się przejść, a nie tylko siedzieć w domu i robić świąteczny cyrk z przygotowaniami ;)
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 26 grudnia 2024, 18:56

W drugi dzień świąt wybraliśmy się na Rysiankę ze Złatnej Huty.

Obrazek

Poranne akcje na niebie.

Obrazek

Ostatnio z premedytacją wybieram południowe stoki na podejście. Widoki całkiem niezłe.

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

A na górze Tatry.

Obrazek

Lipowska.

Obrazek

Widoki z Rysianki najlepsze.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Babia.

Obrazek

Poszliśmy jeszcze na szczyt Rysianki.

Obrazek

Obrazek

Potem w kierunku Pilska.

Obrazek

Ale doszliśmy tylko do Palenicy, gdzie rzuciliśmy okiem na Pilsko.

Obrazek

Powrót szlakiem granicznym.

Obrazek

Z pozaszlakowym zejściem mojego autorstwa.

Obrazek

Wszystko skończyło się dobrze :)

Obrazek

Zimy było całkiem sporo, choć to nie to co kiedyś... kiedyś to były zimy... ;)
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 28 grudnia 2024, 19:35

Pogoda zrobiła się całkiem dobra, choć mało zimowa. Z powodu ocieplenia stwierdziłem, że nie ma się co pakować wysoko i oglądać roztopy. Udało się odwiedzić nowe dla mnie miejsca w okolicach Lachowic. Najpierw podejście stokiem północnym, niestety tak wyszło.

Obrazek

Za plecami fajne widoki, na Skrzyczne, a bliżej Gachowizna w Paśmie Pewelskim.

Obrazek

Chatka ma Adamach ma najlepiej oznaczone szlaki dojściowe jakie kiedykolwiek widziałem.

Obrazek

Pierwszy zdobyty szczyt - Opuśniok.

Obrazek

A potem idziemy bezszlakowym grzbietem przez Solniska. Jest cieplutko, czuć w powietrzu zapach wiosny, a dokładniej rozmarzającą zmarzlinę.

Obrazek

Miejscami są widoki, w oddali Mogielica.

Obrazek

Ciekawy układ szczytów. Na horyzoncie: Śnieżnica, Lubogoszcz, Łopień, Ćwilin, Szczebel.

Obrazek

Idziemy dalej na Jaworzynę.

Obrazek

Widok na Policę.

Obrazek

Zataczamy koło i wracamy dołem drogą leśną.

Obrazek

Fajne kolorki.

Obrazek

Przysiółek Wsiórz.

Obrazek

Dogorywająca dzwonnica loretańska.

Obrazek

Obrazek

Jeszcze fajniejsze klimaty były na zejściu do Lachowic.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A na koniec zwiedzanie zabytkowego drewnianego kościoła w Lachowicach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tobi potrafił się zachować i grzecznie czekał na nas przed wejściem.

Obrazek

Przyjemny spacer. A w Jaworznie podobno cały dzień była gęsta mgła i ani promyk słońca się nie przebił.
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1202
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Post autor: sprocket73 » 30 grudnia 2024, 0:15

Dzisiaj mieliśmy w planach odwiedzić rodzinę w Regulicach, ale o 8 rano mama Ukochanej znowu stwierdziła, że źle się czuje i trzeba było wymyślić coś innego. Poszliśmy na lokalny spacer. Lekka mgiełka towarzyszyła nam cały dzień.

Obrazek

Wieża widokowa ;)

Obrazek

Gródek pustawy.

Obrazek

Postawili nową tablicę z zakazem!

Obrazek

Klasyczny widok na Malediwy.

Obrazek

Wydłużamy spacer, bo słoneczko konkretnie grzeje.

Obrazek

Ten księżycowy krajobraz to Góra Wielkanoc.

Obrazek

Obrazek

Schodzimy, a ja zastanawiam się nad ciekawą trasą powrotu do domu.

Obrazek

Trochę mi nie wyszło. Błądzimy w podmokłym lesie.

Obrazek

Wygląda, że gdzieś dojdziemy. Lekko się niepokoję, bo nie poznaję tej płytowej drogi.

Obrazek

Okazało się, że zawędrowaliśmy naprawdę daleko, do dzielnicy, do której nigdy wcześniej nie doszliśmy na spacerach.
A poniższe zdjęcie wykonałem w rezerwacie chomika. Wnioskując po ilości ambon myśliwi urządzają prawdziwe rzezie tych chomików.

Obrazek

Idziemy w kierunku centrum. Jakieś nowe bloki budują.

Obrazek

Wracamy przez jaworznicka "starówkę" ;)

Obrazek

Na koniec Ukochana zauważyła, że spacer był dłuższy niż ostatnie wycieczki.
Czyli trzeba robić dłuższe wycieczki z tego wniosek ;)
ODPOWIEDZ