Rowery
Moderatorzy: Dziadek;), Moderatorzy
Re: Rowery
Jak pisałam, dopiero na tych wakacjach byłam pierwszy raz w życiu na kilkudniowej wycieczce rowerowej. Joanka podobnie.
O tym, jak dawałam sobie radę, o organizacji, kosztach i wrażeniach z wyjazdu jest ostatni odcinek relacji, który właśnie opublikowałam.
Jest też trochę o szlaku Green Velo i o arboretum w Bolestraszycach.
Zapraszam
https://jolaryd.blogspot.com/2018/12/gr ... nie-i.html
O tym, jak dawałam sobie radę, o organizacji, kosztach i wrażeniach z wyjazdu jest ostatni odcinek relacji, który właśnie opublikowałam.
Jest też trochę o szlaku Green Velo i o arboretum w Bolestraszycach.
Zapraszam
https://jolaryd.blogspot.com/2018/12/gr ... nie-i.html
Re: Rowery
No znasz mnie przecież Jolu , ale oczywiście czuję się zaproszony i nie mówię "nie"
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
(J. Tuwim)
Re: Rowery
Chciałem się pochwalić, że dzis przejechałem swoją pierwszą setkę
Re: Rowery
To gratuluję udanego wejścia w sezon.
Wziąłeś ją jednym haustem? Czy z przerwami? I w jakim terenie? Pod wiatr czy z wiatrem?
Ja też dzisiaj przekroczyłem swoją pierwszą setkę w sezonie, ale w piątej "roboczodniówce", czyli średnia na razie jest b.słaba, więc narazie nie mam się czym pochwalić. Ale to wina siodełka, mam za delikatne "siedzenie" na dłuższe odcinki.
Wziąłeś ją jednym haustem? Czy z przerwami? I w jakim terenie? Pod wiatr czy z wiatrem?
Ja też dzisiaj przekroczyłem swoją pierwszą setkę w sezonie, ale w piątej "roboczodniówce", czyli średnia na razie jest b.słaba, więc narazie nie mam się czym pochwalić. Ale to wina siodełka, mam za delikatne "siedzenie" na dłuższe odcinki.
Re: Rowery
@Nic-ram a propos delikatnego "siedzenia"... Ja wczoraj testowałem pierwszy raz spodnie z Decathlon w wkładką (popularny "pampers") i udało mi się zrobić swoją pierwszą 50tkę - sporo podjazdów pod górki. Trasa tu: https://strava.app.link/xt7dIPVc55 Strava mam załadowaną od 27.04.br.
Cena za galotki moim zdaniem nie wygórowana 99 zeta, a komfort jazdy bez porównania. Robiłem 40km to musiałem 4-5 przerwy robić, żeby "siedzenie" odpoczęło. Przy 50km 3 przerwy, w tym dwie w lesie nie dla "siedzenia" tylko dla pięknych okoliczności przyrody
Cena za galotki moim zdaniem nie wygórowana 99 zeta, a komfort jazdy bez porównania. Robiłem 40km to musiałem 4-5 przerwy robić, żeby "siedzenie" odpoczęło. Przy 50km 3 przerwy, w tym dwie w lesie nie dla "siedzenia" tylko dla pięknych okoliczności przyrody
Re: Rowery
Przerwę jedną zrobilem taką dłuższą ok 45 min potem druga na piwko i snickersa. Teren raczej plaski. U nas sie raczej inaczej nie da. Momentami było w polu wiec wiatr dawał się we znaki.
Re: Rowery
Ja zakup "pampersa" ciągle odkładam, bo w sumie teraz rzadko i przede wszystkim na b.krótkie dystanse jeżdżę, ale dzisiaj 30 km dało się "siedzeniu" we znaki.
Przekrój trasy robi wrażenie, jakbyś Himalaje zdobywał, szacun. Ja teraz też przeważnie w pagórkowatym terenie, ale bardziej płaskim.
I zapomniałem wcześniej zapytać na jakim "paliwie" jeździsz i ile spalasz , ale sam to wyjaśniłeś, dzięki za info.
Przekrój trasy robi wrażenie, jakbyś Himalaje zdobywał, szacun. Ja teraz też przeważnie w pagórkowatym terenie, ale bardziej płaskim.
I zapomniałem wcześniej zapytać na jakim "paliwie" jeździsz i ile spalasz , ale sam to wyjaśniłeś, dzięki za info.
Re: Rowery
Jazda z pampersem jest o klasę lepsze.
Re: Rowery
Ciekawe, czy ja mam tak dobre siodełko czy tak twardą du.ę. że przejeżdżam nawet setkę i tyłek daje radę
Gorzej jest z moimi rękami, które cierpną mi i drętwieją na długich dystansach.
Gratuluję panom osiągów! Ja bardzo delikatnie i nieambitnie wchodzę w ten sezon, póki co.
Pomimo, że plany wakacyjne mam głównie rowerowe.
Gorzej jest z moimi rękami, które cierpną mi i drętwieją na długich dystansach.
Gratuluję panom osiągów! Ja bardzo delikatnie i nieambitnie wchodzę w ten sezon, póki co.
Pomimo, że plany wakacyjne mam głównie rowerowe.
Re: Rowery
Ja wiem, że mam delikatną, a w sprawie Twojej w/w sugestii "boję się" zabierać głos .Dżola Ry pisze: ↑03 maja 2020, 17:11Ciekawe, czy ja mam tak dobre siodełko czy tak twardą du.ę. że przejeżdżam nawet setkę i tyłek daje radę
Gorzej jest z moimi rękami, które cierpną mi i drętwieją na długich dystansach.
Gratuluję panom osiągów! Ja bardzo delikatnie i nieambitnie wchodzę w ten sezon, póki co.
Pomimo, że plany wakacyjne mam głównie rowerowe.
Re: Rowery
Drętwiejące czy cierpnące ręce często są spowodowane złym doborem rozmiaru ramy. Niekiedy pomaga skrócenie mostka albo podniesienie kierownicy ;-)
Dżola Ry pisze: ↑03 maja 2020, 17:11Ciekawe, czy ja mam tak dobre siodełko czy tak twardą du.ę. że przejeżdżam nawet setkę i tyłek daje radę
Gorzej jest z moimi rękami, które cierpną mi i drętwieją na długich dystansach.
Gratuluję panom osiągów! Ja bardzo delikatnie i nieambitnie wchodzę w ten sezon, póki co.
Pomimo, że plany wakacyjne mam głównie rowerowe.
Re: Rowery
Sorry za pytanie laika, ale mostek to co to jest w rowerze?
Kierownica jest podniesiona maksymalnie.
Chcę dokupić sobie takie "rogi" do kierownicy, żeby móc trzymać się nieco wyżej i zmieniać pozycje, ale ponoć standardowe takie wkładane w rurki kierownicy się do mojego roweru nie nadają, muszą być jakieś specjalne, a takie trudno spotkać. Zanim mi je sprowadzili w punkcie obsługi rowerowej, zamknęli interes i teraz będę musiała szukać na nowo.
W internecie sama nie znajdę, bo się nie znam.
Poza tym cierpnięciem swój rower uwielbiam pod każdym względem!
Re: Rowery
Proponuję wybrać się do dobrego sklepu rowerowego. Ogarnięty sprzedawca kiedy zobaczy Twoją sylwetkę na rowerze będzie wiedział co zrobić.
Moim zdaniem rogi pogorszą sytuacje. Powinnaś starać się wyprostować sylwetkę i zbliżyć kierownice do siebie. Stąd opcja na krótszy mostek czy podniesienie kierownicy. Może sama kierownica powinna mieć wygiętą linie by chwyty (zwane także rączkami ), były zwrócone bardziej do Ciebie. Może także uda się przesunąć siodło bliżej kierownicy (ale należy przy tym uważać by kolano nie wysunęło się przed oś korby).
Poza kwestiami sylwetki pomaga regularna jazda, a na dłuższych trasach częstsze postoje. Pomijam wcześniej wspomnianą kwestie złego rozmiaru ramy - na to ratunku za bardzo nie ma.
Re: Rowery
podmiana sztycy na dłuższą skutkuje "wyprostowaniem" sylwetki jadącego, a za tym idzie "mniejsze" wagowo oparcie na kierownicę i znikają cierpnące ręce. zauważyłem już dawno zabieg producentów wciskających przykrótkawą sztycę pod kierownicę co skutecznie nakręca handel rowerami - bo ten stary model jest zły. nowa dłuższa sztyca + robota na mój gust 80 zł.
daję przykład: https://allegro.pl/oferta/sztyca-wsporn ... xAQAvD_BwE
w zeszłym roku jedną podmieniałem i to działa
daję przykład: https://allegro.pl/oferta/sztyca-wsporn ... xAQAvD_BwE
w zeszłym roku jedną podmieniałem i to działa
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Re: Rowery
Sztyca dobierana jest do wysokości główki i rodzaju widelca. Równie dobrze mozemy potrzebować obniżyć kierownice by sylwetka była bardziej agresywna - wtedy ta "perfidnie" skrócona sztyca okazuje się przydatną. Proszę chociaż na tym forum wstrzymać sie od teorii spiskowych.Panda pisze: ↑02 czerwca 2020, 19:23zauważyłem już dawno zabieg producentów wciskających przykrótkawą sztycę pod kierownicę co skutecznie nakręca handel rowerami - bo ten stary model jest zły. nowa dłuższa sztyca + robota na mój gust 80 zł.
daję przykład: https://allegro.pl/oferta/sztyca-wsporn ... xAQAvD_BwE
w zeszłym roku jedną podmieniałem i to działa