Strona 3 z 3

: 27 grudnia 2010, 19:17
autor: Lech
Pudelek pisze:nie upieram się, że trzeba koniecznie iść na Spaloną, ale gdyby kolega Khatz chciał wejść na Śnieżkę i zejść inną trasą niż wchodził, to wtedy może iść przez Spaloną (lub tamtędy schodzić) i wtedy wspólny odcinek "tam i z powrotem" będzie krótszy. Decyzję taką i tak podejmie na miejscu widząc jaka jest pogoda, która godzina i jak szlaki wyglądają do tej pory...
Dokładnie tak bym właśnie zrobił.

: 27 grudnia 2010, 20:15
autor: mariuszg
Pudelek pisze: Decyzję taką i tak podejmie na miejscu widząc jaka jest pogoda, która godzina i jak szlaki wyglądają do tej pory...
Dokładnie. Nie ma sensu spekulować na wyrost jakie będą warunki pogodowe. Przez Spaloną szedłem zimą nie raz . Bywało , że szlak był nieżle wydeptany i rzadko śnieg sięgał choćby do kostek. Generalnie każdy szlak jest do przejścia zimą ,tyle tylko ,że należy właściwie ocenić warunki meteo i oczywiście czas. Wchodziłem już na Snieżkę od strony wschodniej , przez Sowią i Czarnym Grzbietem. Było to jednak w grudniu i śniegu było niewiele . W lutym pewnie bym się tamtędy nie przedarł. Tak samo jak nie poszedłbym już letnim nad kotłami , chyba że w rakach i z asekuracją.
No ,ale człowiek jest z wiekiem mądrzejszy , a te historie miały miejsce oczywiście za komuny :lol:

: 28 grudnia 2010, 11:27
autor: Rebel
Mariusz G. pisze:Teraz się będziecie licytować , który z was lepiej zna Karkonosze ?
Mariusz G. pisze: a po drugie z tą nutką złosliwosci robi sie to już trochę niesmaczne
Mariusz nie wiem jak Lech ale ja mediatora nie potrzebuję :) ,już gdzieś pisałem że taka wymiana zdań ,nawet jeśli czasami troszkę złośliwa , jest częścią forum i je ożywia , nie wiem jak Tobie ale mi komentarze typu " fajna wyprawa gratuluję " ,czy choćby np "super fotki " itp zalatuję troszkę takim słodzeniem ,ale staram się w to nie wnikać . To pozwól nam czasami jak wymaga tego sytuacja się pospierać na forum , gdyż z takiej dyskusji wychodzi wiele pożytecznego w sferze informacji ...

PiotrekP pisze:Nie kumam?
chodziło mi że Lech z taką wiedzą mógłby moderować dział SUDETY I INNE POLSKIE GÓRY
Lech pisze: szczególnie po opadach śnieg rzadko bywa tam na tyle zmarznięty
Lechu to Ci "mądrość " to ja Ci powiem że po całonocnych opadach deszczu na szlaku bedzie mokro , a gdy będzie świeciło słońce latem to będzie ciepło :)
tylko od listopada do grudnia tego roku byłem w karkonoszach trzy razy i wiem że najgorzej jest na podejściach mało uczęszczanych choćby do czarnego kotła czy nawet od schroniska pod łabskim szczytem , na samej górze szlaki są przetarte nawet ze śladami ratraka no ale jak całą noc będzie padał śnieg ,to nawet u mnie pod domem będzie go dużo :)

: 28 grudnia 2010, 12:34
autor: Anonymous
Stacja Karpacz Śnieżka
data: 2010-12-28
Temperatura: -15.4 C
Grubość pokrywy śnieżnej: 65cm
Widoczność: ograniczona do 100 m
Opad: brak
Wiatr: silny (Pn)
Warunki narciarskie: nie występują
Warunki turystyczne: b. trudne
Uwagi: W Karkonoszach obowiązuje II STOPIEŃ ZAGROŻENIA LAWINOWEGO.Na szlakach turystycznych miejscowo występują zaspy i oblodzenie. Szlak na Śnieżkę oblodzony i trudny do przejścia.

Jest to komunikat GOPR. Czy w takich warunkach nadal można planować wypad? Dodam ze jeżeli chodzi o zimowe wypady w góry to ekipa w jakiej tam się wybieram to totalna amatorszczyzna (włącznie ze mną).

: 28 grudnia 2010, 14:57
autor: Anonymous
W tych warunkach główny szlak nadal jest do przejścia, ale zwróćcie uwagę na zapowiadany wiatr. Na górze idzie się otwartą przestrzenią gdzie niemiłosiernie gwiżdże i może Was konkretnie przewiać. Z tego powodu polecam ciepło się opatulić i dodatkowo wziąć zapas ciepłych rzeczy tj. szal do owinięcia twarzy, druga czapka, drugie rękawiczki i zapasowe skarpety. Co by się nie działo trzymajcie się wyznaczonego zimowego szlaku. Powrót dokładnie tą samą drogą. Pamiętam jak kiedyś schodząc złapała nas potężna śnieżyca, widoczność spadła na dwa kroki, a trzy kroki wstecz już zasypywało ślady. Rozminęliśmy się ze szlakiem, po napotkanych palikach szczęśliwie dotarliśmy do Lucni Boudy i dopiero stamtąd wróciliśmy zimowym szlakiem naokoło przez Odrodzenie. Piękne jest zimowe podejście przez Sowią Przełęcz, ale zostawcie je sobie na "następny raz" jak nabierzecie trochę doświadczenia. A bywa i tak:

Obrazek

: 28 grudnia 2010, 15:59
autor: mariuszg
Rebel pisze:nie wiem jak Lech ale ja mediatora nie potrzebuję
Nie czaję :( Że niby ja twoim mediatorem chciałem być ? Jesteś pewny , że dobrze rozumiesz znaczenie tego słowa ?
Rebel pisze:już gdzieś pisałem że taka wymiana zdań ,nawet jeśli czasami troszkę złośliwa , jest częścią forum i je ożywia
No nie wiem , ale chyba to forum miało się jednak różnić od Facebooka...
Sorry ,ale ja alergicznie reaguję na wypowiedzi , które trącą nutką besserwisserstwa.

: 28 grudnia 2010, 17:09
autor: Pudelek
Khatz pisze:Czy w takich warunkach nadal można planować wypad?
takie warunki występują przez większość okresu zimowego - to urok Śnieżki. Zresztą szlak pod samą Snieżkę bywa oblodzony jeszcze w maju - kiedyś przez dłuższą chwilę obserwowałem, jak stonka w adidaskach i kozakach ma tam tańcę na lodzie i grzmi o "nieprzygotowanej drodze" :D (był długi weekend majowy)

dobre przygotowanie ubraniowe i macie szansę dać radę. Zawsze możecie zawrócić, jeśli trasa was wymęczy, choćby spod Śląskiego Domu, choć stamtąd Śnieżka jest już tak na wyciągnięcie reki, że baaardzo kusi :) no, chyba, że nic nie widać ;)

: 28 grudnia 2010, 17:55
autor: PiotrekP
Mariusz G. pisze:Sorry ,ale ja alergicznie reaguję na wypowiedzi , które trącą nutką besserwisserstwa.
:brawo: :spoko: .

: 28 grudnia 2010, 20:08
autor: Rebel
Mariusz G. pisze:Nie czaję
A niby co masz czaić ,jak tego nie rozumiesz to powiem w prost , po co wpasowałeś sie miedzy mnie a Lecha ,wymiana zdań jest miedzy nami i twoje trzy grosze są nie potrzebne
Mariusz G. pisze:Sorry ,ale ja alergicznie reaguję na wypowiedzi , które trącą nutką besserwisserstwa.
nie rozśmieszaj mnie :) poczytaj swoje posty w temacie "kolejny genialny pomysł "naszego" rządu" przechodziłeś sam siebie w besserwisserstwie

Mariusz G. pisze:Jesteś pewny , że dobrze rozumiesz znaczenie tego słowa ?
wyobraź sobie że że jestem pewien ,ale Ty chyba wiesz lepiej czy jestem :)

: 28 grudnia 2010, 20:21
autor: mariuszg
Ojojoj.... Rebel , ty naprawdę nie znosisz krytyki :zoboc: Ja widzisz mam własne zdanie , ale mnie czasem można przekonać , tyle , że przy pomocy racjonalnych argumentów i dyskusji na poziomie.
To , że tak bardzo wziąłeś moje słowa do siebie , to mi przykro , ale myślę ,że skoro masz naprawdę tak dużą wiedzę i doświadczenie , jeśli chodzi o Sudety , to bardzo fajnie jest się taką wiedzą podzielić z innymi , ale bez tej nuty wyższości czy złośliwości i tyle. Szanuj swojego adwersarza :zoboc:
Rebel pisze:A niby co masz czaić ,jak tego nie rozumiesz to powiem w prost , po co wpasowałeś sie miedzy mnie a Lecha ,wymiana zdań jest miedzy nami i twoje trzy grosze są nie potrzebne
Wydawało mi się , że prywatna wymiana zdań , to raczej na PW , ale skoro " wódka a zakąska " to sorki.. Myślałem , że na forum każdy może się wypowiedzieć ...
Pokoj ? :10:

: 28 grudnia 2010, 22:08
autor: janek.n.p.m
Khatz tym niebieskim szlakiem od św Wang do schr Samatnia, następnie do Schr Strzecha Akademicka i dalej po tyczkach dacie radę :) od biegaczy w ryj nie powinniście dostać dużo miejsca na szlaku :) i lawiny też Wam nie groźne będą :spoko:

: 29 grudnia 2010, 10:55
autor: PiotrekP
Khatz Bardzie martwcie się wiatrem, może wiać i bardzo szybko całe ciepło wywieje. Ciepło się ubrać, a będzie super, jak Wam pogoda dopisze to widoki są przepiękne - polecam.

: 29 grudnia 2010, 11:30
autor: Anonymous
Plus w nagrodę na szczycie czekają na Was kubki z gorącą czekoladą :wino1: