Strona 1 z 2

CHatka na Śnieżniku

: 30 maja 2010, 14:38
autor: Anonymous
Drodzy forumowicze czy znacie obecny stan chatki chciałbym skoczyć tam niedługo

: 30 maja 2010, 16:58
autor: Pudelek
znam ubiegłoroczny (Chatki POD Śnieżnikiem, bo na Śnieżniku to są tylko ruiny), chatka wyglądała bardzo dobrze, a kumpel spał tam w weekend majowy w tym roku i nic nie mówił, aby coś się sypało.

: 31 maja 2010, 3:30
autor: Anonymous
Wielkie dzięki że stoi. Masz racje pod śnieżnikiem.Pare ładnych lat temu pomieszkałem tam trochę dłużej. Bo na szczycie była wieża ale wysadzili ją w powietrze a obok niej był schron turystyczny.

: 31 maja 2010, 14:33
autor: Pudelek
patryk1975 pisze:Bo na szczycie była wieża ale wysadzili ją w powietrze
to było w latach 70. XX wieku, chyba wtedy tam jeszcze nie mieszkałeś? :kukacz: kumpel mi mówił, że teraz ponoć ktoś tam teraz też na stałe siedzi

: 31 maja 2010, 14:50
autor: Anonymous
Nie w tych latach. Ale pare miechów posiedziałem.po 2005 roku. A może wiesz kto to no ten co na chacie siedzi.

: 31 maja 2010, 15:19
autor: Pudelek
spytam kumpla, może się czegoś dowiem więcej :)

: 06 czerwca 2010, 14:19
autor: Anonymous
Noi co wiesz coś

: 06 czerwca 2010, 22:52
autor: Pudelek
niestety, jeszcze się z kumplem nie spotkałem

: 20 czerwca 2010, 22:53
autor: Anonymous
Wiec zalogował się rzeczony kumpel :D
Chata jest w dobrym stanie, przesiaduje tam, co jakiś czas Walduś. Nie traktuje Chaty jako własnego, indywidualnego domostwa, a dba o jej stan techniczny.
Napływają jednak informacje z leśnictwa, że Chatę maję niebawem zamknąć na cztery spusty. Z czasem zobaczymy ile w tym prawdy...

: 21 czerwca 2010, 12:01
autor: Pudelek
ecowarrior pisze:Napływają jednak informacje z leśnictwa, że Chatę maję niebawem zamknąć na cztery spusty.
a niby czemu mają zamknąć? choć obawiam się, że to może być jak w Polsce - "bo tak..."

: 21 czerwca 2010, 16:34
autor: Rebel
Pudelek pisze:a niby czemu mają zamknąć? choć obawiam się, że to może być jak w Polsce - "bo tak..."
Niestety tak może być :/ , tak było z budynkiem w Nowej Bieli Przez dłuższy czas, aż do końca lat 80 zachował się budynek dawnego posterunku celnego, w którym najpierw po wojnie funkcjonowała strażnica WOP, a później ośrodek wypoczynkowy. Po przejęciu zarządzania budynkiem przez Nadleśnictwo Lądek Zdrój, został on całkowicie zdewastowany, a w końcu rozebrany do fundamentów w 1995 r. (po przeprowadzeniu kilka lat wcześniej remontu!).

: 21 czerwca 2010, 19:08
autor: Anonymous
Chcą ją zamknąć z kilku powodów, lecz najważniejszy to ten, że Chatka i ścieżka do niej wiodąca znajduję się na granicy Rezerwatu Śnieżnik Kłodzki. Wielokrotnie spotyka się w okolicach Chatki i na terenie Rezerwatu połamane, ścięte i zniszczone młode i zdrowe drzewka, które cudownym sposobem odnajdują się w Chacie. Trzeba pamiętać, że Waldek nie zawsze w Chacie przesiaduje i nie na wszystko ma wpływ...Poza tym inspekcje leśnictwa, jeśli nie ma Waldka, notorycznie napotykają się na pozostawiony syf, fermentujące napoje czy pleśniejące jedzenie. Niestety nie każdy wyznaje zasadę posprzątania po sobie i chęci pozostawienia miejsca takim jakim sami byśmy chcieli je zastać...

: 11 lipca 2010, 6:26
autor: Anonymous
jak zamkną wejde przez komin. Zbyt dużo pracy włozyłem w rewitalizacje tego miejsca

: 22 stycznia 2011, 11:44
autor: Anonymous
Nie jestem za zamknięciem chatki, ale warto pomyśleć o stałym gospodarzu a dlaczego?. Spotkałem kiedyś młodych (studentów) którzy tydzień przed imprezom w chatce ścinali zdrowe drzewa chowali w lesie do wysuszenia. O śmieciach to by napisał osobny artykuł, chatka kojarzyła mi się z pięknym skansenem którego nie tylko można zobaczyć ale i dotknąć. Mało kto wie, około trzy lata temu jeszcze istniała podobna chata w górach Bialskich po imprezie młodych nie odpowiedzialnych itp został z niej tylko kominek szkoda by było chatki na Śnieżniku... :cry:

: 22 stycznia 2011, 11:57
autor: Anonymous
Arek pisze:Mało kto wie, około trzy lata temu jeszcze istniała podobna chata w górach Bialskich po imprezie młodych nie odpowiedzialnych itp został z niej tylko kominek szkoda by było chatki na Śnieżniku... :cry:
Szkoda, szkoda, tym bardziej, że tak niewiele ich pozostało. Z czasem zapewne przejmie ją (podobnie jak kilka w Karkonoszach) jakiś klub górski, a co za tym idzie dostęp do przeciętnego turysty będzie niemożliwy...
Ta chatka z Bialskich, nie wiem czy dobrze kojarzę, znajdowała się chyba w okolicy Puszczy Śnieżnej Białki, niedaleko obecnej wiaty z stryszkiem.