Szlaki Sudetów

malgosiadg · Post autor: **malgosiadg** » 14 stycznia 2010, 12:06

ninik pisze:malgosiadg jesli nocleg masz tam gdzie ci polecałem to Borową masz pod nosem

o ninik, cieszę się, że tu zajrzałeś, bo chciałam zapytać o dojazd do tego pensjonatu. Gospodarz napisał mi w mailu, że zimą przy dużych opadach śniegu może być ewentualnie problem z pokonaniem ostatniego podjazdu (ok.1,5km)- rzeczywiście jest tak stromo? Z mapy wynika, że na Borową można stamtąd dojść na skróty jakąś leśną drogą

malgosiadg · Post autor: **malgosiadg** » 14 stycznia 2010, 12:16

Norbert124 pisze:Tu masz linka z relacją wejścia na Chełmiec w styczniu w tamtym roku właśnie od Boguszowa: viewtopic.php?t=2243

tak, dziękuję, znalazłam ją już wcześniej. Ta Droga Krzyżowa przetarta pięknie, pewnie nią właśnie pójdziemy, ale ostatnie zdjęcie akurat mnie mało pocieszyło

A tak na marginesie Norbert124, strasznie mi się podoba ten cytat w Twoim podpisie

daje do myślenia

Post autor: **ninik** » 14 stycznia 2010, 12:23

malgosiadg pisze:
ninik pisze:malgosiadg jesli nocleg masz tam gdzie ci polecałem to Borową masz pod nosem
o ninik, cieszę się, że tu zajrzałeś, bo chciałam zapytać o dojazd do tego pensjonatu. Gospodarz napisał mi w mailu, że zimą przy dużych opadach śniegu może być ewentualnie problem z pokonaniem ostatniego podjazdu (ok.1,5km)- rzeczywiście jest tak stromo? Z mapy wynika, że na Borową można stamtąd dojść na skróty jakąś leśną drogą

stromizna może nie jest aż tak duża...nie pamietam juz dokladnie, natomiast droga jest dosyc wąska i może byc zawiane śniegiem, w razie problemów na dole chyba jest miejsce żeby postawic samochód.

Post autor: **Norbert124** » 21 stycznia 2010, 22:21

malgosiadg pisze:ostatnie zdjęcie akurat mnie mało pocieszyło

Ten kawałek zaśnieżony to na polanie, można przejść właśnie tak na szagę lub do okoła udeptaną drogą, co kto lubi

malgosiadg · Post autor: **malgosiadg** » 12 lutego 2010, 23:10

wypróbujemy stuptuty

a jak tam wałbrzyskie i kamienne szlaki po ostatnich opadach? mam nadzieję, że w ostatni weekend ferii będzie duży ruch i ktoś nam je przetrze do poniedziałku

Rebel · Post autor: **Rebel** » 13 lutego 2010, 10:11

malgosiadg pisze:a jak tam wałbrzyskie i kamienne szlaki po ostatnich opadach?

jak będziesz chodziła po takich odludziach jak ja to raczej ciężko

,chyba że gdzieś w rejonie samej Andrzejówki i ewentualnie Chełmca

malgosiadg · Post autor: **malgosiadg** » 13 lutego 2010, 10:53

odludzia są najfajniejsze

ale zimą dla nas nieosiągalne. Planujemy Chełmiec, Borową, Waligórę i jak starczy czasu to sentymentalną wycieczkę do Walimia i na Sowę. A swoją drogą, to wyobrażałam sobie Góry Wałbrzyskie raczej jako bardzo ludne, bo to przecież rzut kamieniem od Wałbrzycha, to jak Beskid Mały czy Śląski dla Bielska.

Rebel · Post autor: **Rebel** » 13 lutego 2010, 11:02

malgosiadg pisze:Chełmiec, Borową, Waligórę

zbierasz jakąś koronę ?

,zajrzyj jeszcze na Stożek Wielki (chociaż szlaki mogą być nie przetarte ), i przede wszystkim na Ruprechticki Szpiczak (piękna wieżą widokowa przy dobrej pogodzie panorama na całe sudety )

Post autor: **PiotrekP** » 13 lutego 2010, 11:12

Waligóra i Chełmiec będą przetarte szlaki, ale te najczęściej uczęszczane. Jeżeli chodzi o Borową to mogą być problemy, to nie jest uczęszczana trasa. Czerwonym od stacji kolejowej Wałbrzych Główny na Borową i proponuje zejść tą samą drogą, Zejście czerwonym z drugiej strony jest bardzo strome. A może inaczej, żółtym prze Górę Zamkową do przełęczy pod Borową i czerwonym wejść na szczyt, a zejść czerwonym do dworca.
Na Chełmiec to najlepiej od Boguszowa Gorce szlakiem wzdłuż drogi krzyżowej (zielony od Rynku). Waligóra od Andrzejówki, tylko tam będą tłumy. Sowa od przełęczy Sokolej powinno być przetarte, uwaga tłumy, trasy narciarskie.

malgosiadg · Post autor: **malgosiadg** » 13 lutego 2010, 16:52

pw181 Paweł pisze: zbierasz jakąś koronę ?

Hmm, nie zbieram, bo nie mam zamiaru nigdzie tego zbioru potwierdzać, ani nie jestem zrzeszona w żadnym klubie, ale traktuję szczyty z KGP jako przewodnik w poznawaniu polskich pasm górskich. Dzięki temu zaniosło nas już we wszystkie Beskidy, G. Świętokrzyskie, Sudety Wschodnie i część Środkowych. Zostały nam jeszcze Sudety Zachodnie, no i Rysy, do których podchodzę jak pies do jeża

Paweł i Piotrek - dzięki za wskazówki, zapisałam sobie, na miejscu okaże się, gdzie nam się uda przebrnąć. Na razie martwię się jak my w ogóle dojedziemy pod tą Borową, bo tam mamy nocleg

Jeśli na Dolnym Śląsku sypie tak jak na Górnym, to może być jutro wesoło.

Post autor: **PiotrekP** » 14 lutego 2010, 17:04

malgosiadg Powodzenia

.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 14 lutego 2010, 17:05

Chyba się wybiorę latem na jakieś 7 dni (zapewne sierpień).
Pierwsza część (3 dni) masyw Śnieżnika. Możecie coś doradzić na drugą część urlopu myślałem o Karkonoszach, ale może Góry Stołowe(a może 2 dni Stołowe, 2 dni Karkonosze)?

Post autor: **PiotrekP** » 14 lutego 2010, 17:10

Bardzo chętnie przygotuje dla Ciebie plan wycieczek w te rejony gdzie napisałeś. Proszę tylko o informacje czy mają to być długie całodzienne trasy, czy raczej krótsze?

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 14 lutego 2010, 17:25

Z góry dziękuję. Wolałbym wycieczki całodniowe, ale planuję być z rodziną, więc chyba wersja całodniowe, ale z miejscami gdzie można odpocząć. Myślę, że potrzebuję raczej zarysu tras (teren mi jest nieznany - w Sudetach byłem dawno ma nartach, nie wędrowałem).
Na początek może coś na Śnieżnik, 3 dni z bazą w Bielicach.
Co radzisz na następne 3 dni, może jednak Karkonosze, najbardziej efektowne?

YouTube · Post autor: **Dżola Ry** » 14 lutego 2010, 17:29

Mirek_Z57 pisze:może jednak Karkonosze, najbardziej efektowne?

W tym roku spędziłam wakacje w Sudetach i myślę, że Stołowe też są niezwykle efektowne

Możesz spojrzeć na moją galerię na picasie i sam ocenić

Szlaki Sudetów

Jakieś rady.