Opowieści o górach - co było przed 21 wiekiem

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 14 czerwca 2009, 19:12

Pozdrawiam!

Zaczynam tęsknić za 20 wiekiem kiedy góry były trochę inne - ale jakie były w wiekach 18 , 19 gdzie zgodnie z tym co podaje historia pasło się tysiące wołów na halach. W wiekach 17 , 18 czy wcześniej przesuwały się plemiona wołowskie zasiedlając i mieszając się z miejscową ludnością .
A przecież przez ziemie polskie przemieszczali sie Celtowie pozostawiając po sobie nazwy gór by w końcu zakończyć wędrówkę na Wyspach Brytyjskich.

Góry to nie tylko to co widzimy obecnie , ale to także historia którą jak poznamy będziemy lepiej rozumieli to co tak kochamy.

Nie zapomnę widoku Gorców w noc księżycową z wieży triangulacyjnej ( już jej nie ma) na Lubania w roku 1970.

Zachęcam do poszerzenia wiedzy historycznej o górach i podzieleniu się z tym na forum.

Maciej

Post autor: **Dariusz Meiser** » 14 czerwca 2009, 22:19

Czy chodzi Ci tylko o góry polskie ?
Jeżeli tak, to w jakich granicach, które zmieniały się wielokrotnie ?
Czy też można poopowiadac coś o górach Europy, Azji, Ameryki Południowej ?
Jaki jest zamysł tego wątku ?

Post autor: **heathcliff** » 14 czerwca 2009, 22:26

kryma dawaj tu jak najwiecej tej historii bo to jest piekne a i tez wazne
pozdrawiam

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 15 czerwca 2009, 6:19

Żubry w Gorcach!

Ad Dariusz

Moim zamysłem było poszerzanie wiedzy historycznej o górach po których chodzimy ale uważam że każda wiedza tego typu jest ciekawa i nie robiłbym żadnych ograniczeń.

W latach 50 tych w śród szalonych pomysłów ówczesnych władz było przeniesienie stada żubrów w Gorce . Wybrano wtedy na ich siedlisko polanę pod Turbaczem w dolinie Łopuszanki . Wybudowano paśniki , dom dla ludzi pilnujących żubry. Dla żubrów wykonano potężne ogrodzenie sięgające pod sam Turbacz. Sprowadzono stado żubrów ale po kilku latach pozdychały podobno na pryszczycę. Pozostały paśniki i dom dla ludzi. Żal było oglądać opustoszałe obiekty które były wykonane z taką starannością.

Obecnie pozostały tylko fundamenty domu obsługi i pozostałości ogrodzenia pod Turbaczem. Polana na której były zabudowania zarasta .

Wg mnie był to bardzo głupi pomysł bo ta polana na którą przeniesiono żubry była mała a pozostała część mieszcząca się w ramach ogrodzenia była stroma i nie nadawała sie dla tak dużych zwierząt.

Pozostała także nazwa - żubrowisko.

Maciej

Post autor: **heathcliff** » 15 czerwca 2009, 9:19

zgadzam sie z Toba Mosorczyk musimy to wszystko zobaczyc i zapamietac zanim rozjada nasze dobrodziejstwo gorskie
natomiast zastanawia mnie fakt dlaczego nikt nie walczy medialnie o Beskidy tak jak sie walczy o Tatry.

Pewnie kryma mogl by nam cos jeszcze opowiedziec jak ludzie kiedys dbali o co walczyli w zwiazku z dobrodziejstwem jaki niosa gory
co im sie udalo zrobic w tej sprawie a co zepsuli

Post autor: **maga** » 15 czerwca 2009, 9:40

super temat.
do tej pory czytałam tylko historię Tatr i ich zdobywania. klimat niepowtarzalny, zdarzenia, ludzie, góry miały duszę. teraz obdzierane są ze wszystkiego.
tak jak Mosor napisał - góry zmieniają się b. szybko. nie widzę jednak na to żadnej rady.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 15 czerwca 2009, 12:20

Ponieważ i ja z racji wieku zaczynam wracać coraz częściej pamięcią wstecz temat bardzo mi się spodobał ,dlatego pozwolę sobie na umieszczenie tu linka do stronki o mojej ulubionej miejscowości i górze:

http://www.e-zawoja.com/

można tu dużo dowiedzieć się i obejrzeć jak tam było od 19w. po dzisiaj.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 15 czerwca 2009, 14:12

Pozdrawiam

Przyglądam się tyle lat wszelkim odmianom miłości człowieka . Jedną z takich odmian jest miłość do przyrody, która ma taką tęczę odcieni że w niej trudno sie połapać . Tylko dla dojrzałych graczy jest to czytelne.

W mienionych wiekach wzorem zwierząt które moczem zaznaczało swoją posiadłość i zaciekle o nią walczyło - człowiek także walczył o każdy kawałek ziemi ,lasu - bo to świadczyło o jego pozycji a czasami o przetrwaniu jego rodziny.

Niemożliwe byłoby swobodne przemieszczanie się kładami po lasach bo ich właściciel zabił by takiego który wjechał na jego grunt.

Jest przykład na szlakach w wielu miejscach właściciele zamykają fragmenty przejść (szlak czerwony z Jaworek) jak poczuli że jest to ich.

A jak jest to nasze czyli państwowe to nikt tym sie nie przejmuje.

Maciej

Post autor: **heathcliff** » 15 czerwca 2009, 14:13

Antek pisze:Ponieważ i ja z racji wieku zaczynam wracać coraz częściej pamięcią wstecz temat bardzo mi się spodobał ,dlatego pozwolę sobie na umieszczenie tu linka do stronki o mojej ulubionej miejscowości i górze:

http://www.e-zawoja.com/

można tu dużo dowiedzieć się i obejrzeć jak tam było od 19w. po dzisiaj.

bardzo ciekawa strona
zachwycily mnie te pocztowki z Markowych Szczawin
pozdrawiam

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 15 czerwca 2009, 18:15

Pozdrawiam!

Ale bomba ta strona- jedyna tego typu jaką widziałem. Niech inni pozazdroszczą . Na jej podstawie można dopiero zobaczyć jak się zmieniał krajobraz i otoczenie.

Pozdrowienia dla twórcy.

Maciej

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 23 czerwca 2009, 18:43

Spółdzielnie produkcyjne w górach

Władza ludowa w swoim pędzie do skolektywizowania całego rolnictwa zamierzała także skolektywizować owczarstwo .

W związku z tym wybudowano w latach 50- tych kilkanaście bacówek na terenie Pienin i Gorców .

Pozostałością jest kilka bacówek powyżej Jaworek i jedna bacówka na Hali Długiej na Turbaczu , która nazywana Wzorcową.

Wielokrotnie spałem w bacówce pod Wysoką w Pieninach , która się spaliła. Była tam baza studencka.

Jadną z takich budowli zaadaptował na Muzyczną Owczarnię w Jaworkach mój przyjaciel Wietek Kołodziejski .

Grywa tam elita muzyczna Polski i warto to obejrzeć jak się będzie w Jaworkach.

Maciej

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 24 sierpnia 2009, 16:15

Pozdrawiam
Wracam znowu do 20 w .

Idąc szlakiem z Krowiarek na Babią Górę w stopniach na szlaku
znajdują sie słupki graniczne z jednej strony jest litera D .

Prawdopodobnie są to słupki graniczne z czasów okupacji niemieckiej gdzie przebiegała granica poniędzy Generalna Gubernią a Słowacją.

Czy może znajdą się historycy którzy potrafią określić jaka była historia tych słupków granicznych .

Czy nie byłoby lepiej wyjąć te słupki i zrobić jakiś "pomnik " historii mienionych lat tych ziem.

Maciej

Pudelek · Post autor: **Pudelek** » 24 sierpnia 2009, 16:25

słupki graniczne mają to do siebie, że są niezwykle trwałe.. faktycznie szkoda, że leżą ot tak sobie... w Sudetach dość powszechne są słupki z okresu międzywojennego z wyraźną literką D - czasem tylko zamalowano i napisano P, a czasami wystarczyło tylko dokuć kreskę i z D zrobiło się P

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 24 sierpnia 2009, 19:02

http://www.babiagora.fora.pl/inne-temat ... h,216.html

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 24 sierpnia 2009, 19:52

Dziękuję Ci Antku - historia w 20 w jest rzeczywiście b. skomplikowana na tych terenach. Sądzę że kiedyś te słupki graniczne znajdą godniejsze miejsce niż jako stopnie na ścieżkach turystycznych.

Ale lepsze to niż zniszczenie - mają szanse że kiedyś ktoś wymyśli dla tych niemych światków skomplikowanej historii tych ziem godne miejsca.

To jest tak jak secesją którą trzeba było najpierw pogardzać (lata 50 -70) żeby z w następnych wpaść w podziw i szacunek. Musi minąć czas żeby ocenić wartość .

Maciej