Giewont i jego magia...

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 25 sierpnia 2009, 20:10

kavala pisze:przyjemnie musiało być na szczycie,

Było przyjemnie i wesoło

kavala pisze:wyjście pewnie niełatwe.

Łatwe. Bez użycia rąk. Myśleliśmy raczej o zjeździe... Jabłuszka mieliśmy

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 25 sierpnia 2009, 21:06

choćby sie trafiło na najpiękniejsza pogode i na najdłuższy weekend, to do 9 rano na szczycie giewontu tłumów nie uraczysz... tak wynika z moich obserwacji... w dodatku, kto rano wstaje ten nie płaci wejściówki do parku:)

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 25 sierpnia 2009, 21:10

mithape pisze:kto rano wstaje ten nie płaci wejściówki do parku:)

Subtelne

Zresztą, jak zawsze

Master · Post autor: **Master** » 25 sierpnia 2009, 22:33

Byłem w zeszłym roku,ok 10, było sporo ludzi, ale daliśmy radę. I więcej się tam nie pcham. Raz w życiu wystarczy, ot, żeby zobaczyć jak tam jest. W roku mieliśmy z kumplem przez chwilę ochotę tam wejść, bo akurat schodziliśmy z Czerwonych Wierchów Kopą Kornacką, ale po tym ,co tam zobaczyliśmy - szybko zmieniliśmy zdanie i zeszliśmy na dół.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 25 sierpnia 2009, 22:48

A ładny widok z Giewontu jest przynajmniej? Chyba nieźle widać Zakopane? A z jakiego szczytu najlepiej widać Giewont? (w celach fotograficznych)

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 25 sierpnia 2009, 22:50

A ładny widok z Giewontu jest przynajmniej? Chyba nieźle widać Zakopane?

To akuratnie jest najmniej atrakcyjny widok z Giewontu. Wolę patrzeć na południe, tam się przynajmniej coś dzieje ciekawego

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 25 sierpnia 2009, 23:38

kavala pisze:A ładny widok z Giewontu jest przynajmniej? Chyba nieźle widać Zakopane? A z jakiego szczytu najlepiej widać Giewont? (w celach fotograficznych)

Z Czerwonych Wierchów, na które się wybierasz niebawem kavala, widać Giewont np. tak:
Obrazek

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 26 sierpnia 2009, 7:55

Ja się w tym roku wybrałem ale to było raczej w ramach rozgrzewki. Wybrałem się koło dziewiątej więc swoje przed szczytem musiałem wystać (około godziny), jedyny plus to widok na orlą, która stamtąd się bardzo ładnie prezentuje.

Pati · Post autor: **Pati** » 26 sierpnia 2009, 10:40

A ja tam będę zawsze tak wspominać magię Giewontu, czyli widok na Zakopane:

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 26 sierpnia 2009, 12:38

Zakopane z takiej perspektywy też mogę oglądać. Zaiste, bardzo urokliwe, i nawet wygląda całkiem ładnie

Aż chce się przechadzać po Kurpówach

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 26 sierpnia 2009, 15:29

igi pisze: Subtelne
Zresztą, jak zawsze

kompletnie nie rozumiem tej pobrzmiewającej w tonie wypowiedzi ironii...

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 26 sierpnia 2009, 15:33

mithape pisze:
igi pisze: Subtelne
Zresztą, jak zawsze
kompletnie nie rozumiem tej pobrzmiewającej w tonie wypowiedzi ironii...

Och przewrażliwiony jesteś ;-)

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 27 sierpnia 2009, 19:55

Giewont zawsze urzeka swoim widokiem...

al3ksand3r · Post autor: **al3ksand3r** » 28 sierpnia 2009, 14:54

Z Sarniej Skały jest też piękny widoczek.

Królik · Post autor: **Królik** » 01 września 2009, 19:25

SabinaW. pisze:Giewont zawsze urzeka swoim widokiem...

Oczywiście. Nawet piszą o nim w austriackich gazetach. Po 3 godzinach stania w kolejce możesz już być na szczycie

Skan zdjęcia z Tiroler Tageszeitung z zeszłego tygodnia:

Giewont i jego magia...

Księżyc nad Giewontem